Anonymous - 2012-06-05, 20:56 Temat postu: Mój Modrzew Japoński Witam, otóż od dzisiaj stałem się posiadaczem pięknego Modrzewia Japońskiego zakupionego w internetowym sklepie Bonsai. Ma on równe 30 cm wysokości, na razie nic niepokojącego nie wpadło mi w oko, cały zieloniutki. Ogólnie ku mojemu zdziwieniu dostałem go w ładnej doniczce widocznej na zdj. Zaraz po odebraniu zrosiłem go delikatnie i stoi sobie w oknie od południowo-zachodniej strony. Co do drzewka mam kilka pytań: -Jakieś specjalne zastrzeżenia co do tego gatunku? -Z tego co zauważyłem z ziemi lekko wystają druty tak samo jak i spod doniczki, do czego one służą? Znaczy domyślam się że trzymają korzenie ale w jakim celu i czy to ma już tak zostać? -Czy wg was drzewko wymaga jakiegoś dopieszczenia czy coś w tym stylu? Z tego co widzę jest ładnie poprzycinane. -Do jakiego stylu pasuje najlepiej to drzewko? Domyślam się że do wężowego ale ja dopiero jestem świerzak i to moje pierwsze drzewko i wole się was zapytać. Ogólnie interesuje mnie styl Moyogi i czy dało bo się kierować w tym kierunku czy nie bardzo? -Co do podlewania to po prostu utrzymywać wilgotną ziemie tak? -Jak nawozić? Mama mówi mi że do wody do podlewania dolewa jakieś odżywki czy coś w tym stylu i że niby to jest to nawożenie. Jeśli będę mieć jakieś pytania to napiszę, proszę o opinie i odpowiedzi na moje pytania. Oczywiście nie pogardził bym tez może jakimiś poradnikami itp ale najpierw chciałem od was zaczerpnąć wiedzy  Pozdrawiam serdecznie
slam666 - 2012-06-06, 05:51 Witam. Mam nadzieję że drzewko stoi na dworze, balkonie, tarasie? Nie należy hodować go w mieszkaniu, bo szybko padnie. Podlewanie w lecie dosyć częste, ziemia powinna być stale wilgotna, możesz też zraszać drzewko. Daj mu spokój na rok, jest ukształtowane i podcięte więc wygląda dobrze. Jeśli się przyjmie, to możesz później przycinać nowe pędy, choć w tym przypadku to zabieg czysto kosmetyczny, gdyż drzewko wygląda dobrze. Modrzew lubi stać w pełnym słońcu. Przesadzać należy na początku wiosny, zanim nowe pąki się rozwiną. Co do naworzenia, to owszem stosuje się preparaty do rozcieńczania z wodą, należy tylko ściśle przestrzegać instrukcji z dawkowaniem. Są specjale nawozy w płynie, granulkach czy tgz. pałeczki które wkłada się bezpośrednio do ziemi. Nawozić można od wiosny do jesieni co dwa tygodnie. Mam nadzieję że wypowiedzą się też inni, gdyż ekspertem nie jestem, polecam za to Wyszukiwarkę na forum, jest trochę postów o modrzewiach. Co do drutów w doniczce, to tak ma być, żeby drzwko utrzymało pozycję i było stabilne. fiedler1 - 2012-06-06, 11:04 Witam... Tak jak Ci juz pisalem na innym forum... Jest to roslina lesna... kuzyn naszego europejskiego modrzewia NIE wolno jej trzymac w domu... mam nadzieje ze juz roslina jest na dworze (balkonie)  ?
Kup wieksza doniczke i przesadz go do mieszanki uzyj w niej ta akadame w ktorej teraz znajduje sie modrzew... Co do formowania .. forme ma juz wybrana teraz musisz ja ladnie prowadzic... przede wszystkim poczytaj w internecie tam masz peeeelno info jak dobrze prowadzic modrzewia jap...... pozniej na warsztaty bonsai 
Anonymous - 2012-06-06, 13:36 Bardzo dziękuje za informacje Drzewko stoi na balkonie i tak jak mówicie będę go tam trzymać, jedynie w zimę zabiorę go do domu slam666 napisał że przesadzać na początku wiosny, więc tym będę się sugerował choć wiem że doniczka jest trochę mała no ale chyba da rade przez ten rok czy lepiej przesadzić?
seedkris - 2012-06-06, 14:16 Po co go zabierać do domu na zimę? Anonymous - 2012-06-06, 14:30 Ponieważ małe modrzewie trzeba chronić przed mrozem, tak mi mówili inni użytkownicy slam666 - 2012-06-06, 15:39 Możesz kupić większą doniczkę i przesadzić teraz, ale wtedy nic bym z nim nie robił przez następny rok, dzięki przesadzeniu do większej doniczki, szybciej będzie się rozwijał, tak samo ważna jest ziemia, w dobrej mieszance będzie mu lepiej. A na zimę można do domu, choć lepiej może zrobić osłonkę, albo do piwnicy z oknem, lub szklarenki. Faktem jest że takie drzewko bonsai, jest dużo mniej odporne na mrozy niż normalne drzewo ogrodowe, dlatego małe drzewka trzeba chronić przed mrozem. fiedler1 - 2012-06-06, 16:30 Jednym slowem musisz swojego modrzewia przesadzic do wiekszej doniczki duzo wiekszej niz jest teraz! do dobrej mieszanki gleby (poczytaj w necie) i przez ten rok daj mu spokoj zero ciecia itp. niech sobie ladnie rosnie az do wiosny a do wiosny masz sporo czasu zeby uzupelnic podstawowa wiedze formowania przesadzania pielegnowania. Do dziela
Anonymous - 2012-06-06, 20:23 Okej bardzo dziękuje za cenne informacje Na dzień dzisiejszy zabieram się za robienie mu dobrego miejsca na balkonie i tam będzie stał cały okres letni A jeszcze takie jedno pytanie jeśli będzie stał pod gołym niebem i np rozpada się to wiadomo wody dużo napada do doniczki i czy wtedy nie mu się nie stanie?
fiedler1 - 2012-06-07, 22:10 jezeli bedzie mial dobra mieszanke glebowa to nic mu sie nie stanie zreszta przelac rosline to trudna sztuka musialoby padac przes tydzien cale dni... zreszta Ty musisz to przewidziec ze bedzie padac i np. ustwic doniczke pod kontem zeby nadmiar wody latwiej splywal z doniczki....
Dodaje tez zdjecie dojrzalego modrzewia... styl podobny do twojego Anonymous - 2012-06-07, 23:01 Oki no to mnie uspokoiłeś  jak tylko znajdę odpowiednią doniczkę to go przesadzę. A co do tego modrzewia bardzo fajny tylko nie wiem czy nie jest zbyt rzadki nie uważasz?
Anonymous - 2012-06-08, 09:24 Mały update, Modrzewik ma stale miejsce na balkonie, codziennie jest zraszany. Planuje przesadzić go do większej doniczki ale najpierw muszę ją znaleźć
peper50 - 2012-06-08, 11:38 Przy okazji modrzew który wkleił fiedler został skradziony w 2008 roku Markowi Kozyrze więc jeśli ktoś widział lub słyszał... fiedler1 - 2012-06-08, 11:58 Peper50 no wlasnie z tego ogloszenia wzialem to zdjecie... Doniczke, ktorej szukasz nie musi byc specjalnie do Bonsai 
slam666 - 2012-06-08, 12:00 Ulqloria, twój modrzewik ma dobre miejsce, ale ja bym dodatkowo go jakoś " unieruchomił" chodzi mi o doniczkę, patrząc na zdjęcia to ona chyba luzem stoi, i przy większym wietrze, może upaść z tej półki, jakieś dodatkowe mocowanie by się przydało. Mi tak kiedyś drzewko spadło z balkonu
|
||||||
