Początki - Fikus Benjamin początki
Anonymous - 2011-09-13, 14:58 Temat postu: Fikus Benjamin początki Witam wszystkich serdecznie!
Posiadam dwie sadzonki Fikusa Benjamina, jestem początkujący, i czytałem temat aby nie zaczynać od sadzonek, ale że tak powiem "wpadły mi w ręce". Jestem początkującym, są to moje pierwsze "drzewka".
Wstawiam zdjęcia i w miarę możliwości chciałbym się dowiedzieć co dalej mam zrobić, czy po prostu nic nie robić i tylko czekać, aby rosły.
Jeśli chodzi o moje oczekiwania, to priorytetem na sam początek jest pomniejszenie liści, czytałem że same się pomniejszają po przesadzeniu do mniejszej doniczki lub można je przyciąć lecz jest to metoda krótkotrwała, tylko pytanie czy jest sens przesadzać sadzonki.
Sadzonka nr 1.
Sadzonka nr 2.
Pit-B - 2011-09-13, 17:46
Na razie zapewnij im optymalne warunki, nic z nimi nie rób. Dbaj tak żeby zaczęły wypuszczać nowe pędy, wtedy zaczniesz prowadzić sadzonki tak jak będziesz chciał.
A jak za dwa lata wstawisz fotki tych fikusów na to forum to już nie będziesz miał pytań bo wszystko miedzy czasie wyczytasz. Mam nadzieje że zobaczę te fotki.
Pozdrawiam
Anonymous - 2011-09-14, 14:37
Witam ponownie!
Dzisiaj byłem w kwiaciarni i kupiłem drzewko Fikusa Benjamina żeby móc się na czymś szkolić, zanim moje sadzonki wyrosną na dużych chłopców. I również pytanie co dalej? Czekać czy robić coś w kierunku kształtowania drzewka? I czy mam ściągnąć te sznurki z pnia czy na razie je zostawić?
Drzewko nr 1.
slam666 - 2011-09-17, 17:18
Witam, ja mam dwa podobne egzemplarze, po zakupie pozbyłem się sznurka, poprzycinałem niektóre pędy i jedno drzewko owinąłem rafią, w podobnym stylu, ma być miotła , a z drugim postąpiłem podobnie, dziś po prawie pół roku kształtowania i owijania rafią, sprawdziłem jak się drzewko ma, i jest wszystko ok. Fikusa powinno się drutować, na około pół roku, może troszkę więcej, potem dobrze jest ściągnąć drut i popatrzeć co i jak. Co do twego drzewka, to musisz wstępnie wiedzieć w jakim stylu chcesz je prowadzić, fikus jest raczej wytrzymały na wszelkie zabiegi w przycinaniu i drutowaniu.
Anonymous - 2011-09-17, 20:21
Myślałem o stylu Moyogi, Miotlastym lub Bunjin.
Odwinąłem ten sznurek, zadbałem o scalenie pnia z 4 pędów (owinięcię rafią, a na rafie drut), no i nie mam na razie pomysłu co dalej.
slam666 - 2011-09-18, 12:27
Miotlasty będzie najprostrzy, w sumie to już jest
peper50 - 2011-09-18, 18:29
Miotlasty akurat jest jednym z najtrudniejszych. Na razie skup się na czymś innym a mianowicie opieka nad rośliną. Przyjdzie czas to będziesz formował.
Anonymous - 2011-09-18, 19:35
Bardzo kusi mnie ten Bunjin, tylko żal tyle gałązek wycinać
Anonymous - 2011-10-10, 16:24
Witam ponownie !
Zaopiekowałem się moim drzewkiem, ono się zaaklimatyzowało, bo ładnie puszcza nowe listki.
Trochę je przyciąłem, zrobiłem lekki naciąg, oraz scaliłem pień (lub próbowałem go scalić, bo całkiem jeszcze się nie zrósł, ale widać postępy).
Zdecydowałem się na styl Bunjin, dlatego drzewko wygląda dość goło, no ale chciałbym uzyskać trochę więcej porad, poszukałem po internecie, przegarnąłem potrzebne informacje dla mnie, no ale jak każdy wie każde drzewko jest inne. To jest moje pierwsze i nie chce mu krzywdy zrobić, więc chciałbym zasięgnąć porady kogoś bardziej doświadczonego, jak dalej je kształtować?
Przyciąć je jeszcze wyżej "od środka" i scalać pień do samej góry, czy starać się już jakoś puszczać boczne gałęzie ? Co byście mi doradzili?
Z góry dziękuję za wszelką pomoc.
lukipela - 2011-10-10, 16:37
Co do samego formowania to nikt nie udzieli Ci sensownych rad przez internet.
Sam musisz wiedzieć czego chcesz i systematycznie do tego dążyć. Tyle tylko że jak nie jesteś pewny co chcesz uzyskać to się nie spiesz. Wyciąć zbędne gałązki zawsze zdążysz a jak wytniesz za dużo to może być trudno później to naprawić.
Mam tylko uwagę do samego łączenia pni - absolutnie nie rób tego drutem. Zanim pnie się zrosną, drut tak wrośnie że na baaaardzo długo pozostaną blizny. Najlepiej owiń rafią lub innym podobnym materiałem - wtedy pnie na całej długości będą równomiernie ściśnięte i żadne blizny nie powstaną i wszystko ładnie się zrośnie.
Anonymous - 2011-10-10, 16:42
O dziękuje za radę, miałem owinięte, ale chciałem sprawdzić jak wygląda sprawa pod spodem, więc chyba muszę do tego wrócić
fafiko - 2011-10-10, 17:24
Też mam takiego . Też ściągłem ten sznurek i owinołem rafią i długo długo nie ściągałem rafi.Możesz jeszcze gałązki odrutować i skierować na boki tak by korona drzewka była szersza.
Anonymous - 2011-11-14, 14:56
Po wczorajszych zabiegach drzewko aktualnie wygląda tak:
Na razie wygląda marnie, ale mam nadzieje że gdy wszystko się pozrasta, to nabierze jakiegoś wyglądu
loongi - 2011-11-14, 18:16
Nie wiem czy dobrze widze ale czy owinałes pien rafia punktowo??
Jak roslina zacznie przyrastac na grubosc to w tych miejscach gdzie nie ma rafi tkanka bedzie szybciej rosla probujac zalac rafie i zamiast fajnie zrosnietego pnia bedzie cos na ksztalt pieczonej szynki w siatce...
Owin caly pien scisle rafia tak aby w miare mozliwosci nie bylo wolnych przestrzeni... Na mojej roslinie wygladalo to tak kliknij tu
Anonymous - 2011-11-14, 18:34
Dziękuję, za kolejną pożyteczną radę A oprócz tego jest ok?
Wiadomo gdy się zrośnie spróbuje uformować te boczne odrosty, aby nie wyglądały jak jakieś krzaki
|
|
|