Lecznica - Carmona oklapła
BRNK - 2011-09-10, 11:17 Temat postu: Carmona oklapła Witam,
problem jest z carmoną, przejrzałem różne tematy, ale tam zazwyczaj liscie się robią żółte, ale trzymają poziom. Wraz z moją dziewczyną kupiliśmy 2 sztuki w ikei, obie mają czas aklimatyzacji za sobą, moja zasuwa w górę i odpukać nic jej nie dolega. Natomiast u mojej ukochanej po pewnym czasie liście się opuściły i tak sobie wiszą.
Nie wiem w czym może być problem i jak ją uratować dlatego liczę na Wasze sugestie.
Nie wiem czy to przesuszenie, czy to przelanie, gnicie, za mało światła? (stoi na parapecie na północnym oknie).
Co robić? częściej zraszać? założyć namiocik z folii? wystawić na parapet południowy?
Pomóżcie proszę.
tu zdjęcia jak jeszcze było ok
tu już nie jest ok
seedkris - 2011-09-11, 08:38
Wyjąć z osłonki i dać na podstawkę.
slowikp - 2011-09-12, 06:45
Północ nie za dobrze i chyba przelane.
BRNK - 2012-03-11, 13:12
Poprzednia Carmona padła i widzę, że jej zdjęcia też już zniknęły z serwerów, natomiast teraz druga kapituluje
Tak jeszcze wyglądała w grudniu
Tak wygląda na dzień dzisiejszy, niby świeże kwiatki ciągle puszczą tzn pęki, ale liście żółkną i lecą w oczach.
Siedzi na parapecie, kaloryfer pod nią zakręcony, okno wschodnie.
Proszę o pomoc i pozdrawiam.
TigerStyle - 2012-03-11, 14:00
Jak podlewanie?
BRNK - 2012-03-11, 14:11
opryskiwanie wieczorem, podlewanie również,
próbowałem przez zanurzenie, ale jej nie służyło, wiec polewałem bezpośrednio powoli po korzonkach, aż do wchłonięcia i tak kilka razy, ogólnie wychodziło na to, iż co drugi dzień miała sucho
TigerStyle - 2012-03-11, 14:15
Może i miała sucho, ale jeżli to nie pomaga to może zapytam o nowe przyrosty. Rośnie coś nowego w tym sezonie?
Co do podlewania, to wydaje mi się, że uschnięte liście odpadaja, jak jest roślina przelana to chyba się trzymają.
Jaka gleba jeszcze?
BRNK - 2012-03-11, 19:14
W tym sezonie przyrostów brak, jedynie pęki kwiatowe się pokazują ale opadają zanim zakwitną.
Mieszanka to torf odkwaszony/ziemia ogrodowa/żwirek.
Przesadzana była jakoś we wrześniu tamtego roku.
Rozumiem, iż w takim stanie wiosenne przesadzanie do nowej mieszanki jest niewskazane
TigerStyle - 2012-03-12, 08:50
BRNK, nie wiem jak Ci pomóc, z tego co piszesz wygląda, że wszystko gra. Na jakieś pasożyty czy zmiany chorobowe patrzyłeś? Piszesz, ze jest na oknie wschodnim - zmieniałeś jej położenie?
Osobiście bym na razie nie przesadzał dopóki roślinie się nie poprawi.
Być może są to objawy wiosenne. Cholera wie, miałem kiedyś karmonę z LIDL'a i padła - rosła w glinie
peper50 - 2012-03-12, 10:16
Jak jest ze słońcem? Nie jest przypadkiem tak, że słońce wali na roślinę przez tą szybę? Ja mam dużo mniejszą doniczkę w ligustrze, stoi na parapecie pod którym grzeją grzejniki z boku a stoi przy szybie od wschodu i podlewam co 4 dni bo tak mniej więcej przesycha ziemia.
Zbyt duże słońce tłumaczyłoby też opadanie kwiatów. Dodatkowo w okresie kwitnienia trzeba nawozić roślinę bo kwiaty to dużo większe obciążenie dla rośliny.
Możesz też podstawić pod doniczkę tackę z wodą.
W okresie kwitnienia nie należy spryskiwać rośliny.
Pozdrawiam.
BRNK - 2012-03-12, 11:27
Słońce nie grzeje bezpośrednio w roślinę, daje jakoś tak po skosie od świtu do południa, później spora ilość światłą odbija się w bloku, który widać za szybą tak więc w pokoju jest jasno. Odstawie spryskiwanie i zmniejsze ilość podlewania, a co z nawożeniem? Już teraz odpalić czy poczekać aż jej się polepszy? Biogold się nadaje czy lepiej w coś innego/konkretnego uderzyć?
Co do pasożytów to oprócz ziemiórek, które zacząłem obserwować w domu w tym roku (cholery znowu się gdzieś pojawiły) to spokój.
Carmona jest z Ikei, taką samą miała moja narzeczona u siebie w domu i podobne objawy zabiły ją z 3 miesiące temu...
A i widzę, że TigerStyle, celuje w za mało wody bo usychają i opadają liście, a peper50 w przelewanie... i co tu wybrać?
TigerStyle - 2012-03-12, 11:30
BRNK, nie stawiam ani na przesuszenie ani przelanie. Po ostatnich postach nie wiem za bardzo co może być z nią źle.
BRNK - 2012-03-12, 11:36
Spoczko tak tylko zebrałem do kupy rozważania.
Nie wiem czy nie wrzucić ją w namiocik jakiś
peper50 - 2012-03-12, 21:33
Opadanie liści może być związane z kwitnieniem bo kwiaty jak pisałem to duże obciążenie dla rośliny. Dałbym trochę nawozu mineralnego. Moja serissa prawie wyzionęła ducha przy kwitnieniu. Codziennie spadała kupa liści i wyglądało to bardzo podobnie.
slowikp - 2012-03-13, 07:10
Zaraz nie za bardzo rozumiem z tym słońcem, stoi na parapecie i słońcem na nią nie świeci?
Spróbuj troszeczkę ją zacienić, np. kartką papieru przyklejoną do szyby i zmniejsz podlewanie.
|
|
|