Anonymous - 2011-06-13, 17:40 Temat postu: Jak uformować mojego grubosza - moje pierwsze bonsai :) Witam, jestem tutaj nowy i są to moje pierwsze poczynania z bonsai. Myśl o tym żeby zająć się drzewkiem przyszła do mnie kilka miesięcy temu. Wtedy też odłamałem gałązkę z rodzinnego drzewka szczęścia, ukorzeniłem, posadziłem i roślinka wzięła się bardzo ładnie do życia. Puszcza nowę pędy co bardzo mnie cieszy. Grubosz jest troszkę przekrzywiony, mi się ta asymetria podoba ale...tutaj kończą się moje pomysły co do kształtowania 
Mam więc kilka pytań: -czy pozbyć się tych małych odrostów przy pieńku? -czy uszczykiwać (w celu zagęszcenia) już teraz czy czekać aż drzewko podrośnie? Aktualnie ma ok. 28 cm. - może jakoś delikatnie odciągnąć tą gałązkę, która rośnie w bok? Fajnie byłoby mieć takiego ładne, gęste drzewo 
Byłbym bardzo wdzięczny za jakąś pomoc i sugestie co do kształtowania. Oto i drzewko: Anonymous - 2011-06-14, 15:01 nie mam żadnych sugestii ale bardzo ładne drzewko ja bym ci radził żeby jeszcze podrosło i wtedy pomyśl o formowaniu   ![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
TigerStyle - 2011-06-17, 13:57 Myślę, że styl Sokan (podwójny pień) może być odpowiedni dla tego drzewka, jest naturalnie niskie odgałęzienie. Trochę w tym wątku o tym jest mowa. Trochę obrazków znajdziesz tutaj . Pozdrawiam Anonymous - 2011-08-10, 20:18 a jak sie nazywa ta odmiana bonsai? peper50 - 2011-08-10, 20:36 Jest to roślina z rodziny gruboszowatych - crassula. Gruboszy się raczej nie drutuje. Najlepiej będzie Ci formować przez przycinanie. Niech sobie po prostu rośnie a Ty przycinaj go wedle uznania i pomysłu. Anonymous - 2011-08-10, 21:27 Temat postu: Po jakimś czasie Dumałem i dumałem o tym jaki chcę uzyskać kształt mojej roślinki wydumałem, wzorem najprawdopodobniej niedoścignionym jest to: http://www.pbase.com/jolka/image/47742703crassula Na początku uszczykiwałem bardzo dużo, i pędów i listków, a po to żeby uzyskać nowe odgałęzienia, które z czasem będą tworzyć koronę. Odgałęzienia się pojawiły i listki bardzo ładnie się zmniejszyły. W czerwcu i lipcu rósł jak szalony ale ostatnia pogoda jesienno sierpniowa nie pobudza go do wzrostu. Oto jak crassula wygląda teraz: Pit-B - 2011-08-10, 22:07 Ogranicz mu wodę-zmniejszy liście. zapewnij mu maksymalną ilość światła-zmniejszy liście. Urywaj młode pędy-wypuści dwa... nowe. Formuj koronę. Kiedy stwierdzisz że jest w najlepszej formie zmień doniczkę na taką która będzie podobała Ci się najbardziej. Usłyszeć. "drzewko szczęścia" bezcenne Anonymous - 2011-08-10, 22:32
Zgadzam się zgadzam, robię to wszystko i działa. A co do nazwy...drzewko szczęścia...nazwa całkiem optymistyczna i swojska A swojskość jest w modzie ostatnio
slam666 - 2011-08-11, 18:20 Też mam podobnego grubosza, bardzo wdzięczne drzewko, podciąłem go nieco, pozbyłem się tych większych liści, a z jednej odciętej większej gałązki zrobiłem sadzonkę, jak narazie wszystko w najlepszym porządku. |
||||||||
