Kształtowanie drzewek - Pomocy :)
Anonymous - 2011-01-05, 14:36 Temat postu: Pomocy :) Witam wszystkich
W czerwcu dostałam moje drzewko, niestety nie mam pojęcia jak go poobcinać żeby ładnie wyglądał - mam nadzieję, że ktoś z Was będzie miał jakiś pomysł na moje nieco zarośnięte drzewko
Anonymous - 2011-01-05, 14:37
wydaje mi się, że to Ligustr, ale pewności nie mam
sain1 - 2011-01-05, 16:12
narzie do wiosny go nie podcinaj niech sobie spokojnie rosnie, nawozilas go czyms od czerwca? bo jak na tak dlugi okres to i tak ma malo przyrostow;p
Anonymous - 2011-01-05, 17:02
a myślałąm, że jest zarośnięty, bo takiego krzaczka jeszcze nigdzie nie widziałam, wszystkie jakieś takie inne są niż mój
jeżeli chodzi o nawożenie to dodaje do wody Nawomix
peper50 - 2011-01-05, 22:55
Ligustra można przycinać cały rok. Na razie zieleń jest za daleko od pnia. Trzeba ostro przyciąć. Więcej przyrostów i tak nie będzie miał bo nie ma skąd.
sain1 - 2011-01-05, 23:28
tak uwazasz? przycinanie w takim okresie nie wplynie oslabiajaco an drzewko?
Anonymous - 2011-01-06, 12:29
też tak myślę, że nie ma skąd mieć przyrostów, ale może macie pomysł jak go przyciąć, żeby ładnie wyglądał ?
bo ja zupełnie się na tym nie znam, oglądałam dużo zdjęć, ale mam wrażenie, że te drzewka jakoś mają inny kształt niż mój
peper50 - 2011-01-06, 19:27
Przytnij jak uważasz. Tak jakbyś chciała żeby wyglądało. Możesz naszkicować sobie sam pień i narysować gałęzie tak jakbyś chciała, żeby były. Później usuwasz co niepotrzebne...
Przycięcie nie wpłynie źle.
Łukasz Czarnecki - 2011-01-06, 20:32
Z cięciem lepiej poczekać do wiosny- kiedy jest zdecydowanie więcej światła. Unikniesz wytwarzania długich międzywęźli a i roślina na pewno lepiej to zniesie.
armin - 2011-01-07, 10:37
peper50 napisał/a: | Przytnij jak uważasz. Tak jakbyś chciała żeby wyglądało. Możesz naszkicować sobie sam pień i narysować gałęzie tak jakbyś chciała, żeby były. Później usuwasz co niepotrzebne... |
Bartku - to o czym piszesz, w przypdku ligustra jest bardzo krótkowzroczne. W sezonie wegetacyjnym ligustr rośnie jak szalony i dlatego cięcie otwierające musi być przewidziane co najmniej kilka ruchów do przodu (stosując porównanie do partii szachów) Masz rację jeśli chodzi o szkic, tyle, że powinien to być ogólny zarys drzewa.
Moniko - prawidłowe cięcie, wbrew pozorom nie jest wcale prostym zabiegiem. Każde cięcie wywołuje reakcję rośliny (chodzi o odrosty), którą wykonujący powinien przewidzieć. Poszczególne gatunki różnie reagują na ten zabieg. Opisanie cięć w Twoim drzewku, z uwagi na brak trójwymiarowości mija się z celem, najlepiej udaj się na warsztaty.
Jeśli chodzi o termin, to całkowicie zgadzam się z Łukaszem.
Anonymous - 2011-01-07, 11:06
Armin niestety w Gdańsku chyba nie mamy warsztatów
peper50 - 2011-01-07, 13:15
Na pewno macie rację. Ja zauważyłem, że ligustr jest bardzo specyficznym gatunkiem. Odpornym. Wogóle go nie nawożę, przyrosty zimą o długości powyżej 30 cm. Raz przesadziłem zimą, zaraz po zakupie, przyciąłem nawet przerośnięte korzenie a jedyne co po tych zabiegach się działo to poprawa na lepsze.
Po tym doświadczeniu odważyłem się również przycinać gałęzie w okresie zimowym. W miejscach po wycięciu gałęzi pojawiały się nowe odrosty. Rany po cięciach posmarowałem pyłem węglowym. Odrosty w tych miejscach się już nie pojawiły natomiast mnóstwo nowych pojawiło się w innych miejscach.
Wiosna to na pewno najlepszy okres na zabiegi. W przypadku ligustra osobiście jestem odważniejszy bo widzę, że roślina znosi wszystkie zabiegi jak żadna inna. Ma tyle światła ile tylko w ciągu dnia może mieć + woda. Ma się świetnie.
To moje doświadczenia i nie chcę namawiać do złego więc najlepiej jak posłuchasz kolegów .
O myśleniu do przodu to nie wypowiadam się bo w tej kwestii to tylko warsztaty na które i ja wybieram się wiosną
A co do Gdańska to gdzieś czytałem, że są/były jakieś warsztaty bonsai. Musisz poszukać, popytać.
Pozdrawiam.
armin - 2011-01-07, 13:59
monika napisał/a: | Armin niestety w Gdańsku chyba nie mamy warsztatów |
Od czasu do czasu Janowice, Warszawa i Wrocław jeżdżą na gościnne występy. Warto też pomyśleć o tym, aby samej gdzieś jechać. Trzeba tylko śledzić stronki internetowe poświęcone bonsai.
Anonymous - 2011-01-07, 17:32
no nic dziękuję Wam bardzo za podpowiedzi jakoś będę musiała się uporać z moim drzewkiem, chociaż powiem szczerze, że nadal nie mam pojęcia co z nim zrobić
|
|
|