KRZYCHOO - 2010-12-15, 12:24 Temat postu: Czy to objawy zmarznięcia? Witam. Proszę o pilną odpowiedź. Mianowicie trzymałem ligustry chińskie w dobrze oświetlonej altanie nieogrzewanej i przetrzymałem je tam do pierwszych silniejszych mrozów. Kontrolowałem temperaturę i kiedy zaczęła spadać do poniżej 5 stopni postanowiłem je przenieść do domu. Po przenosinach liście zaczęły usychać, ale nie żółknieć. Tylko usychają i na niektórych powstały brązowe przebarwienia wyglądające jak zacieki Podejżewam, że zaszkodziło im albo szybka zmiana temperatury, albo już miały za zimno. Jeżeli ktoś się orientuję to proszę o napisanie, czy drzewka przeżyją i dojdą do siebie. Co można zrobić żeby je podleczyć. Będę wdzięczny. Pozdrawiam. peper50 - 2010-12-15, 12:33 Korzystne warunki dla ligustra chińskiego to temperatury z przedziału od 15-25 stopni Celsjusza. Przymrozki dla tych roślin to zabójstwo. Wklej zdjęcia, zobaczymy jak to wygląda ale może być marnie... KRZYCHOO - 2010-12-15, 12:54 Peper. cholipka piszę z pracy i niem maożliwości wklejenia zdjęć, ale opiszę jeszcze raz objaw. Liście poprostu usychają, praktycznie wszystkie i odpadają. Podejżewam, że za długo je przetrzymałem w temperaturze ok 5 stopni. Jak piszesz, że opty,alna temp jest 15-25 to cholipka musiały mi zmarznąć. Więc mówisz, że umierają? peper50 - 2010-12-15, 13:46 Roślinę trzeba zobaczyć żeby cokolwiek doradzić. Jeśli przemarzły to szanse są marne... Nie widzę roślin więc nie wiem w jakim są stanie. Jedynie co teraz możesz zrobić to czekać. Oczywiście rośliny muszą mieć zapewnioną normalna temperaturę. Jeśli bardzo przemarzły to może być koniec. KRZYCHOO - 2011-02-25, 15:50 Minęło trochę czasu, ale postanowiłem napisać, gdyż komuś może się przydać. Ligustry, które z lekka schłodziłem i zgubiły wszystkie liście przeżyły  madafaki jedne od tygodnia powoli puszczają listka. Długo czekałem i miałem marną nadzieję ale warto było być cierpliwym. Pozdrawiam
|
||||||
