To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Lecznica - Marnienie bonsai'a.

Anonymous - 2010-11-13, 17:33
Temat postu: Marnienie bonsai'a.
Witam, jestem nowym użytkownikiem tego forum.

Na początku przyznam się szczerze, że jestem kompletnie zielony jeśli chodzi o bonsai'e. Rodzice jakiś rok lub dwa lata temu kupili mi bonsai'a i od tej pory zacząłem się opiekować tym drzewkiem.

Po pewnym czasie od kupna zaczął nagle bardzo szybko marnieć, mianowicie zaczęły mu więdnąc liście (chociaż cały czas opiekowałem się nim tak samo). Przesadziłem go wtedy do głębokiej doniczki (bo myślałem, że pierwotna płaska jest za mała), nie wiedząc że to poważny błąd, ale o dziwo odżył! Ba, był jeszcze ładniejszy niż wcześniej, wypuszczał mnóstwo białych kwiatów i młodych liści.

Miał się dobrze przez ponad rok, ale na początku wakacji zaczął prawie niezauważalnie, ale jednak, gubić liście. Mimo wszystko uznałem to za normalny objaw, gdyż robił to nieraz, a potem liście znów mu odrastały. W drugiej połowie lipca z powodu wyjazdu oddałem go na 2 tygodnie do znajomej, po powrocie nie miał 1/4 dawnego ulistnienia. I od tamtej pory bonsai marnieje. Pomimo tego, że miewał lepsze okresy, nawet wypuszczał nowe liście i kwiaty, to generalnie systematycznie gubi liście - niektóre żółkną i odpadają, niektóre są młodziutkie i zielone a i tak odpadają.

W pewnym momencie zaczął więdnąć. Myślałem, że to wina doniczki, więc jakiś miesiąc temu zakupiłem płaską doniczkę dla bonsai i przesadziłem go do niej. Po kilku dniach więdniecie ustało i drzewko odzyskało turgor, jednak wciąż notorycznie gubi liście, w ostatnim tygodniu to już na skalę masową...

Nie mam pojęcia co się dzieje. Niestety nie znam nawet nazwy gatunku tego bonsai'a, więc załączam zdjęcia (na nich w porównaniu do dawnego stanu jest praktycznie "łysy", kwiatów też nie wypuszcza):






Będę wdzięczny za wszelakie rady, sprawa wygląda na pilną.


Pozdrawiam,
Hohenheim

peper50 - 2010-11-13, 23:41

Jest to karmona. Na forum znajdziesz dużo informacji o warunkach hodowli ja osobiście nie znam się bardzo dobrze na karmonach. Liście mają jakiś paskudny biały nalot... przemyj je.
Anonymous - 2010-11-14, 22:56

Przemyłem liście, ale część osadu nadal pozostała - często go zraszam, widać taka woda...
Nie chciałem go bardziej męczyć, ponieważ łatwo gubi liście.

Dzięki za rozpoznanie gatunku. Przeczytałem o warunkach hodowli i raczej odpowiadają tym, w których bytuje mój bonsai. Zresztą wcześniej były identyczne, a marnieć zaczął ni stąd, ni zowąd.

Jakieś pomysły co mu dolega i jak mu pomóc?

ItalianCopper - 2010-11-15, 07:52

Niedługo ta roślinka cała zamieni się w kamień. Jeśli podlewasz tą samą wodą co zraszasz to radzę Ci dobrze - przegotuj ją i odstań zanim podlejesz. I do zraszania przygotowuj tak samo. A jeśli to tylko możliwe to najlepiej używaj deszczówki.
Ten kamień(biały nalot) z gleby zbierz z wierzchu i wymień na świeże podłoże. Z listkami zrób jak uważasz, ja bym je przetarł wilgotną szmatką, wodą z odrobiną detergentu.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group