wog - 2010-06-03, 09:57 Temat postu: sosna cztery lata pracy wciaż w trakcie formowania i eliminacji błędów wiecej tutaj : http://www.bonsaiforum.pl...&p=22722#p22722 HarDon - 2010-06-03, 23:07 Przepiękna. Jeśli dalej będziesz prowadził ją tak, jak prowadziłeś ją do tej pory to rewelka. Nie słuchaj nikogo, kieruj się swoim doświadczeniem. wog - 2010-06-07, 09:06 lekka korekta mlodylbn - 2010-06-20, 20:53 coś konkretnego w końcu 
Pit-B - 2010-06-20, 21:06 Pewnie będziesz pracował nad pogrubieniem nasady pnia chyba że to zwężenie to efekt zdjęcia. Trochę zbyt widoczny łuk na drugiej gałęzi . Zapowiada się fajnie gratuluje cierpliwości. wog - 2010-06-21, 09:01 wciąż pracuję nad zagęszczaniem, a nebari już wygląda lepiej niż na początku, jeszcze długa droga. 
wog - 2011-07-24, 13:39 w dniu dzisiejszym Pit-B - 2011-07-24, 13:59 Esencja. Minął rok a drzewko nie do poznania. Chciałbym zobaczyć tą sosenkę na jasnym tle. Kolejna perełka tego samego autora, chylę czoła. wog - 2011-07-24, 14:02 podczas prac nieocenioną pomoc okazali mi Włodek Pietraszko i Tomek Rolny wog - 2013-05-14, 08:50 jesienią sosna upadła, górna część stoi pod znakiem zapytania. Wynikiem upadku jest zmiana i tak już za małej donicy. Jacek Grzelak - 2013-05-14, 21:33 Jeśli nie (siwieje) to górna część powinna przetrwać , z kolei jej wyhamowanie może mieć dobry wpływ na dolne konary , swoją drogą , to dziwne że nie zrobiła salta i nie upadła na doniczkę , tylko właśnie na koronę 
wog - 2013-05-14, 22:06 nie ćwiczyła akrobatyki , był spory wiatr, a góra wygląda słabo
|
||||||
