Anonymous - 2010-05-03, 12:27 Temat postu: chyba jakis ligustr witam, pare miesiecy temu przyuwazylem rosnace pod moim blokiem male drzewko ktore musialo byc przez kogos formowane. Roslo sobie w żywopłocie, ale bylo gole, pozbawione lisci i raczej wygladalo na niezywe. po 2 miesiacech przygladania sie postanowilem je podporwadzic  bo i tak wygladalo na opuszczone. miesiac po przytachaniu do domu zaczelo wypuszczac listki i tu rodzi sie pytanie, co to moze byc? liscie ma podobne do rosnacych obok niego ligustrow, ale kore ma zupelnie inna (zasadniczo wyglada jakby byla zgnila, ale w rzeczywistosci jest twarda i ladnie spekana w niektorych miejscach). Domyslam sie ze ktos musial trzymac je w domu i w pewnym momencie je po prostu zasadzic w zywoplocie i zosatwic bo moze mu sie znudzilo. Nie jest to moze jeszcze zadne bonsai, ale chcialbym zeby kiedys nim sie stalo wiec bardzo prosze o probe identyfikacji abym mogl sie nim nalezycie zajmowac.
Z gory dzieki PS. troche je juz poprzycinalem i bede staral sie zagescic dolne galezie i porobic odciagi aby obnizyc galezie (bo sa raczej kruche) bo narazie drzewko jest troche lyse Darol87 - 2010-05-03, 17:50 wygląda na serisse ale na dworze????trochę dziwne Anonymous - 2010-05-03, 19:40 no dziwne, dlatego pewnie byl ogolocony z lisci i podechly. I to chyba wlasnie serissa z tego co widze na fotkach wujka gugla. nigdy wczesniej nie widzialem serissy i stad moj pomysl ze to ligustr. dziekuje za pomoc |
||||||
