Początki - Moje pierwsze drzewko
Gan - 2010-04-11, 21:14 Temat postu: Moje pierwsze drzewko Witam wszystkich jakis miesiac temu bedac w jednym z hipermarketow zobaczylem moim zdaniem ladnego wiaza ktory sie tam meczyl... postanowilem go kupic gdyz juz kiedys myslalem o stworzeniu takiego dzrewka ale jakos nie wyszlo gdyz nie posiadalem czasu... taraz czas mam i postanowilem zaopiekowac sie tym drzewkiem... przewertowalem juz chyba wszystkie fora na ten temat i poczynilem juz pewne kroki: drzewko jest juz przyciete, dzisiaj je przesadzilem i w tym momencie mam pewne pytanie bo gdy go kupilem powierzchnia ziemi byla porosnieta cala mchem lecz w trakcie przesadzania nie udalo mi sie go uratowac i teraz bez niego dzrewko zrobilo sie jakies smutne... mieszkam blisko lasu wiec problem ze znalezieniam jakiegos mchu nie jest prablomem aczkolwiek w mchu takim z lasu zyje pewnie duzo roznych stworzonek i grzybow i nie wiem czy to nie zaszkodzi drzewku? zamieszczam zdjecie dzrewka i prosze o wasze komentarze
Anonymous - 2010-04-11, 23:11
Nie wiem czy inni się ze mną zgodzą, ale na Twoim miejscu, chwilowo bym sobie odpuścił mchy i inne tego typu cuda. Chwilowo nie znasz jeszcze dokładnego zapotrzebowania tego drzewka na wodę a mech raczej znacznie utrudni kontrolowanie tego stanu. Żyjątka, grzyby i inne takie, to już inna bajka więc się nie pcham.
slowikp - 2010-04-12, 05:30
Mech z lasu się nie nadaje.
Anonymous - 2010-04-12, 09:13
Spokojnie, mech sam wyrośnie, ja swojego wiąza kupiłam bez mchu, teraz troche zaczyna zarastać mchem (mam go 2 miesiące).
Czekam teraz aż przyjdzie zamówiona doniczka i muszę go przesadzić bo już sam wyłazi ze starej
slowikp - 2010-04-12, 09:48
Mech wyrasta przy dużej wilgotności i 'ciemności' to niech ci rośnie.
Anonymous - 2010-04-12, 14:00
Niestety ale w innym oknie go nie postawie (wszystkie od strony północnej)
Z tą wilogotnością - to fakt, ostatnio troche przesadziłam z wodą (podlewanie i zraszanie) - daje mu spokój na jakiś czas, potem co 2-3 dni.
Gan - 2010-04-12, 15:23
a wypowiedzcie sie moze co do samego dzrewka... ladne? brzydkie? okropne?
Anonymous - 2010-04-12, 15:29
Mi się podoba Fajny ruch pnia i piętra zieleni.
Anonymous - 2010-04-12, 15:43
Całkiem przyzwoicie wygląda
Gan - 2010-04-12, 15:55
co do mchu to chcialem sie wsrzymac z nim jakis miesiac a przez ten czas obserwowac stan drzewka ale skoro mowicie ze sam porosnie mchem to nie bede sie tym przejmowal... nie mam narazie aparatu zeby zrobic jakies fajne zdjecia ale jak tylko go odzystak od kolegi to pstrykne kilka bo mam pare pomyslow co do dalszego jego ksztaltowania i chcialbym sie nimi podzielic i dowiedziec czy sa one dobre a jak narazie pozdrawiam za komentarze dziekuje i prosze o wiecej
slowikp - 2010-04-13, 05:41
Drzewko przyjemne. Wywal te "skałki, kamyczki" i będzie
Gan - 2010-04-13, 08:13
mam jeszcze pytanie bo w pierwszym dniu po przesadzeniu wszystko bylo ok ale teraz zauwazylem ze niektore listki z tych mlodych pedow zaczynaja zolknac niepokojacy sygnał czy to normalna kolej rzeczy?
SirDejw - 2010-04-14, 09:50
Zgadzam się ze słowikiem. Pozbądź się tych kamyków. Poza tym mech dla samego mchu to nie jest dobry pomysł w sytuacji kiedy roślina nie jest w pełni uformowana. Poczytaj w jakim celu prócz dekoracyjnego, umieszcza sie mech na powierzchni i czy na całej.
Drzewko bardzo fajne. Życze powodzenia w uprawie i kształtowaniu.
dragonww - 2010-04-29, 23:40
Opad listków i żółknięcie raczej normalne - aklimatyzacja.
|
|
|