Anonymous - 2010-04-03, 14:32 Temat postu: Prowadzenie ficusa benjamina Witam!! Macie jakiś ciekawy pomysł na mojego ficusa?? Pierwsze drzewko, więc polegam na Waszej wiedzy i fachowych poradach. Kolejne będę robił sam. Anonymous - 2010-04-03, 15:25 Jak się nie mylę jest to fikus wiandi który jest ciężki do formowania z powodu swojej kruchości.(łatwo się łamie) Anonymous - 2010-04-13, 09:55 Nikt nie ma pomysłu?? Anonymous - 2010-04-13, 12:38 Niestety na mojej co, jak, kiedy, nie możesz jeszcze polegać ale wizualnie to proponował bym ci zrobić z niego "miotelke" Styl ten jest prosty jak na początek i twój ficus raczej się nadaje. Poszukaj więc na początek zdjęć oraz opisu stylu Hokidachi to na pewno ci się rozjaśni;) pozdrawiam Anonymous - 2010-04-13, 18:07 Co jak co, ale o miotełce że jest prosta raczej powiedzieć nie można. Poza tym materiał nie bardzo na miotełkę. Gdyby to było moje drzewko pokusiłbym się o usunięcie lewej gałęzi, zmianę kąta nasadzenia i próbę wyprowadzenia nowego kształtu z prawej gałęzi jako nowego pnia. stivd - 2010-04-14, 10:01 Ja bym odciął lewą gałąź i uformował fikusa w stylu kaskadowym, bardzo fajny materiał na ten styl. 
Anonymous - 2010-04-16, 08:27 A może Fukinagashi. Z tego lewego pnia można byłoby zrobić taki niby uschnięty. Jak to się profesjonalnie nazywa?? stivd - 2010-04-16, 10:30 Proszę obejrzyj sobie tą stronę - zdjęcia fikusów w różnych stylach: http://www.bonsaihunk.us/...ndsBonsai1.html Anonymous - 2010-04-16, 11:53 Byłoby coś takiego jak dolny obrazek z 14 strony z tego adresu, tylko, że z tą lewą martwą częścią gałęzi. Dziś kupiłem dodatkowo sosnę i będę próbował sadzić na skale 
stivd - 2010-04-16, 20:51 Na pewno będzie super a ta lewa martwa część gałęzi to JIN .
loongi - 2010-04-17, 09:00 o ile mi wiadomo to jiny sie robi tylko na roslinach iglastych, na liscistych rzadko sie spotyka a w dodatko to jeszcze indoor roslina jest wiec jakos mi to nie pasuje.. Anonymous - 2010-04-17, 10:06 No w sumie to brzydko by wygladało. A można rafię zastąpić czymś innym?? loongi - 2010-04-17, 17:24 rafia to rafia. można ja zastępować ale czy jest sens? w każdej (tak mi sie wydaje) kwiaciarni albo jakims markecie ogrodniczo budowlanym powinna byc. Anonymous - 2010-12-09, 21:59 Tak dziś wygląda mój fikus: 
Będę musiał dziada wyprostować, bo niedługo wywali doniczkę. Przyda mu sie też fryzjer 
greg - 2010-12-10, 23:54 Tusiek moim skromnym zdaniem możesz długo bawić się w przycinanie i pielęgnowanie go ale roślina nadal będzie wyglądać jak kwiatek doniczkowy - bez obrazy. Ciekawym elementem rośliny jest niewątpliwie ruch pnia. Roślina ma zachwiane proporcje jeżeli chodzi o grubość pnia i wielkość części zielonej. Jedynym rozwiązaniem jakie widzę jest mocne skrócenie i budowa gałęzi od zera. Potrzebne jest radykalne cięcie - fikus odbije wtedy wieloma nowymi odrostami i na tym etapie możesz zaplanować nowe gałęzie. Miałem kiedyś fikusa, w zasadzie to nadal mam, który wysechł na wiór stojąc na słońcu przez kilka dni, stracił wszystkie gałęzie ale ok 2 tygodnie później wypuścił masę nowych gałązek. Wirt nie jest może najlepszy ale pokazuje prowadzenie pnia, które możesz uzyskać stosunkowo szybko. |
||||||
