greg - 2010-03-26, 15:27 Temat postu: praca nad konarami (świerk) Chciałbym poznać waszą opinię na temat kształtowania gałęzi drzewka przez podcinanie. Może temat wydaję się banalny ale osobiście pomimo lektury wielu książek i postów nadal nie czuję się pewnie w tej kwestii. Brak mi trochę doświadczenia i nie miałem jeszcze okazji obserwować jak drzewko podcinane reaguje na zabiegi po 3-4 latach Ogólnie podcinamy po to żeby pobudzić drzewko do wzrostu zagęścić itd... co w sytuacji kiedy chcę żeby jedna z gałęzi dorównała grubością innej? czy powinienem skrócić ją wtedy bardziej i w ten sposób zachęcić do wzrostu czy może pozwolić żeby była dłuższa co spowoduje jej pogrubienie(czytałem o takiej metodzie) i po pewnym czasie będę ją mógł skrócić? I w końcu co robię z tą drugą gałęzią, żeby spowolnić jej wzrost w stosunku do tej nad którą pracuję? Mam kilkuletnie drzewko i próbuję wyhodować dodatkową gałązkę. Znajduję się ona o jedno piętro niżej więc nie wygląda najlepiej, bo różnica pomiędzy nimi to na moje oko 2 sezony. A może całą zabawa nie ma sensu i nie da się po prostu sprawić żeby młodsza gałąź była porównywalna ze starszą. Będę wdzięczny za opinie ekspertów. pzdr maciej - 2010-03-26, 16:18 dołącz jakąś fotkę greg - 2010-03-31, 22:50 ktokolwiek 
Widziałem głupsze pytania na forum z masą odpowiedzi jeżeli o to wam chodzi 
będę wdzięczny za pomoc Jacek Grzelak - 2010-03-31, 23:20 Nigdy nie ułożysz prawidłowo gałązek świerka , nie skubiąc mu starych igieł , jesienią świerk powinien posiadać na sobie jedynie igły wytworzone z drugiego wypustu greg - 2010-04-01, 20:32 No i mam co chciałem, dostałem odpowiedź eksperta, której nie rozumiem ...
do rzeczy, Panie Jacku poczytałem trochę o usuwaniu igieł i dowiedziałem się, że należy to robić jesienią. W innym poście pisał Pan o "terminach" usuwania igieł u świerku - to jest ich więcej niż 1? No i nadal nie wiem co z tymi gałęziami czy jest szansa na to, że kiedyś ta młodsza dorówna starszej? jeśli tak to jak jej pomóc? pzdr |
||||||
