Anonymous - 2010-02-17, 20:23 Temat postu: Wiąz drobnolistny z Leroi Merlin Witam od pewnego czasu planowałem zakup drzewka bonsai i w sobotą kiedy byłem całkiem przypadkiem w Leroi Merlin zobaczyłem że stoją przy samym wejściu. Jak wiadomo musiałem kupić jedno z drzewek  Zgłębiłem już trochę lektury związanej z moim wiązem ale nadal jest kilka pytań na które nie znam odpowiedzi. Zacznę może od tego że ... wciąż nie wiem czy powinienem go przesadzić do innej doniczki czy może w niej jeszcze stać jeśli tak to jak długo?
A drugie pytanie odnośnie przycinania czytałem czytałem i czytałem nawet ktoś też pisał o przypadku wiąza z lidla jednak wciąż nie wiem które gałązki powinno się przycinać byłbym wdzięczny gdyby dało się nawet na moim zdjęciu narysować choćby w paint'cie i dołączyć bym wiedział które i jak przyciąć nawet jeśli nie już to na przyszłość. Będę wdzięczny za dość w miarę jak najprostsze odpowiedzi. Anonymous - 2010-02-17, 21:17 Przesadzamy wczesną wiosną, doniczka widać że mała,a gałązki u twojego wiąza skracamy o 5-6 listków tak przynajmniej wynika ze zdjęcia.Chyba się doczytałeś,że wiąza najlepiej trzymać na zewnątrz a nie w domu.-pozdrawiam Anonymous - 2010-02-18, 09:59 Doczytałem jednak jest jeszcze chyba troszkę za zimno bo czasem temperatury spadają znowu do -5, ale ktoś również pisał, że wiąz może przez cały rok stać w dość słonecznym miejscu w domu, a akurat u mnie promienie słoneczne wiosną i latem padają na ten stół prawie cały dzień do późnego wieczora. Druga rzecz to czy mogę skracać liście już teraz? I trzecia o co w sumie głównie mi chodziło to to czy mogę myśleć o przesadzaniu w tym roku czy jeszcze w tym go zostawić w tej w której go kupiłem? Jeśli są jeszcze jakieś dobry rady to będę bardzo wdzięczny 
Anonymous - 2010-03-16, 17:21 Po pierwsze: Na wszystkie czynności związane z pielęgnacją drzewek są wskazane różne miesiące, poszukaj na forum dokładniej to na pewno znajdziesz... Po drugie: Jak chcesz wystawiać drzewko na zewnątrz (zimować) musisz zabezpieczyć mu korzenie aby nie zamarzły, nie może tak po prostu go wystawić i poczekać aż przyjdzie wiosna... Ja mojemu drzewku robię co roku szklarenkę z kartonu i wypełniam ją trocinami, drzewko wkładam tak aby góra doniczki była na równi z trocinami, innymi słowy aby trociny nie wpadały mi do ziemi... Po trzecie: Tego drzewka z tego co wiem nie powinieneś wystawiać na zbyt silne słońce w lecie... Po czwarte: Co do przesadzania, to był poczekał do końca marca początek kwietnia (wczesna wiosna), ponieważ to jest drzewko które raczej trzymamy na zewnątrz a wiosna jest okresem rozkwitu
Pozdrawiam |
||||||
