To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Lecznica - Ligustrum

Anonymous - 2010-02-07, 02:17
Temat postu: Ligustrum
Witam wszystkich.
Mam problem z Ligustrum. Drzewko kupilem jakies 2 miesiace temu. Na poczatku ladnie roslo i puszczczalo nowe galazki ale po pewnym czasie zaczely sie schody. Ligustrum zaczelo obmierac. Liscie powoli wiednac i opadac. Nastepnie zaczely usychac galazki. teraz zostala jeszcze jedna galaz w ktorej jest zycie bo nadal pod kora jest zielono. Pozostale juz sa suche. Sprawdzalem tez pien przy samej ziemi. Jedna strona jest sucha natomiast po drugiej jest jeszcze zielono. Ponadto na obkolo pnia na ziemi jest jakas biala plesn.
Prosze o szybka Pomoc. Dzieki

lukipela - 2010-02-07, 07:24

Witaj.
A może byś tak napisał coś więcej o drzewku?Przyczyn opadania liści jest bardzo dużo i dopóki nie dowiemy się jak się zajmowałeś drzewkiem nikt nie będzie w stanie nic Ci poradzić.Napisz wszystko - gdzie stoi,jak podlewasz,nawozisz,czy przesadzałeś,itp.
A co do tej pleśni to przyjrzyj się dokładnie czy rzeczywiście jest to pleśń (wtedy oznacza zbyt obfite podlewanie) czy może tylko osad z soli mineralnych z twardej wody (nie jest to bardzo groźne dla rośliny ale warto zacząć podlewać bardziej miękką wodą) bo na zdjęciu trudno to ocenić.

Anonymous - 2010-02-07, 08:40

Witam. Dzieki za odpis.
Drzewko staralem sie podlewac tak aby nie przesuszyc ziemi ale jak je kupilem to bylo w mniejszej donicy i wyrastaly korzenie dolem wiec je przyciolem zeby przesadzic ja do wiekszej donicy staraja sie nie naryszyc pozostalej czesci. Przesadzajac drzewko do wiekszej przeniosle je z cala bryla i do nowej dosypalem tylko ziemi bo wiem ze to nie jest okres na przesadzanie.

lukipela - 2010-02-07, 08:46

Więc po co przycinałeś korzenie skoro przesadzałeś do większej doniczki?Przycinanie korzeni w zimie jest dla rośliny bardziej szkodliwe niż samo przesadzanie.To może być pierwsza przyczyna.Napisz coś więcej o sposobie podlewania i mniej więcej jak często to robiłeś.I nie wspomniałeś gdzie drzewko stoi.nawoziłeś je?
Anonymous - 2010-02-07, 08:53

A jaszccze cos.
Zapomnialem dodac ze ja mieszkam we francji w okolicach paryza i o tej porze roku jst przewarznie pochmurno. Moj ligustrum stoi jakies 1,5m po skosie o okna i to miejsce jest zacienione o tej porze roku. Wczoraj jak troche przeczytalem na forum todrzewko przenioslem na poddasze gdzie mam malego veluxa. Tam jest wiecej swialla ktore pada na roslinki. Na gorze stoi Ficus i Orchidea i ladnie rosna.
Pozdrawiam

lukipela - 2010-02-07, 09:02

Tak więc brak światła to kolejna przyczyna.Nadal jednak nie wiemy jak podlewałeś i czy nawoziłeś
Anonymous - 2010-02-07, 10:08

Wiec co do podlewania to jak gorna warstwa ziemi przyschla to wtedy podlewalem. Staralem sie nawozic raz na miesiac, ale lisnie nadla mndlaly i usychaly, wiec zaczolem podlewac bardziej intensywnie tak aby gorna warstwa ziemi nie przysychala. Rowniez raz na tydzien robilem mu kapiel wodna w prysznicu. A korzenie mu przyciolem poniewarz wyrastaly dolem porzez otwory donicy i zeby go wyciagnac musialem my je przyciac.
Anonymous - 2010-02-07, 10:14

Przyjrzalem sie rowniez tej plesni. Wiec to chyba jest poprostu nalot z wody bo jak ziemia przysychala wiec to znikalo.
lukipela - 2010-02-07, 10:46

Więc moim zdaniem:
1.roślina miała za ciemno
2.osłabiłeś ją przycinaniem korzeni
3.przelałeś - jest zima i rośliny mają mniejsze zapotrzebowanie na wodę,zwłaszcza jak stoją w ciemnym miejscu tak jak u Ciebie
4.zimą nie powinno się nawozić roślin żeby nie pobudzać wegetacji w okresie kiedy jest mało światła bo prowadzi to do wyciągania się pędów (są długie i wiotkie,z dużymi odstępami między liśćmi), a sądząc z opisów objawów (więdnięcie i usychanie liści) prawdopodobnie przenawoziłeś roślinę.Jak w glebie jest za wysokie stężenie składników pokarmowych to roślina zachowuje się tak jakby usychała - tylko spowodowane jest to nie brakiem wody,tylko brakiem możliwości pobrania jej z podłoża (susza fizjologiczna).W tym momencie zacząłeś obficiej podlewać i tylko pogorszyłeś sytuację.

Postaw drzewko w jak najjaśniejszym miejscu (najlepiej południowy parapet), ogranicz podlewanie, przestań nawozić i utrzymuj wysoką wilgotność powietrza wokół rośliny.Poza tym możesz tylko czekać.

Anonymous - 2010-02-07, 11:58

Bardzo dziekuje za pomoc.
Postaram sie dostosowac do wskazowek.
Wczoraj rosline przestawilem na gore gdzie o tej porze roku mam najwiecej swiatla wpadajacego przez veluxa bezposrednio no rosliny.
I mam tylko nadzieje ze roslina wroci do zdrowia.
Jeszcze raz wielkie dzieki i zycze udanej Niedzieli.
Pozdrawiam



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group