Anonymous - 2006-08-16, 21:16 Temat postu: Cyprys kalifornijski - co powinienem wiedzieć ? Witam przeglądałem forum coś tam znalazłem na temat tego gatunku ale nadal czuję niedosyt wiedzy, a w necie nie mogę znaleźć konkretnych informacji na temat tego gatunku więc mam do was parę pytań . Czytałem już że jest to iglak, który nadaje się do trzymania w domu jako indoor ale czy mógł by mi ktos napisac jakoś bardziej szczegółowo jak należy hodowac ten gatunek?? jak podlewać, jak i kiedy przycinać, kiedy drutować, czy w zimie usze go gdzieś przestawiać .. Czyli ogólnie warunki hodowli tego cyprysa jako bonsai ... z góry dzięki za odp. Pytam dlatego, że przymieżam się do zakupu tego cyprysa bo strasznie napaliłem się na iglaka indoor ... żeby miec w pokoju .. i chciał bym się poprostu upewnić co i jak zanim kupię ... 
Olon - 2006-08-16, 21:23 Z pamiętnika Olona... 
GATUNEK: Cyprys kalifornijski (Wielkoszyszkowy, Wielkoowocowy, Monterey) Cupressus macrocarpap POCHODZENIE: Pierwotnie: Monterey w środkowej Kalifornii. Obecnie: również wybrzeże Atlantyku i rejon Morza Śródziemnego ŚWIATŁO, STANOWISKO: Niezbędne jest słoneczne stanowisko, lub lekki półcień podczas upałów, latem. Będzie wdzięczny jeśli podczas upałów wystawimy no na zewnątrz. Przy załamaniu pogody (ze spadkiem temperatury poniżej 18 C) natychmiast wstawiać do pomieszczenia. Długotrwały niedobór światła może doprowadzić nawet do obumarcia, więc stanowisko zawsze musi być jasne. PODŁOŻE: Mieszanki: A) Glina(akadama)/torf/piach w proporcjach 4/4/2 B) Akadama/kompost z kory/piasek w proporcjach 1/1/2 C) Ziemia darniowa / torf / piasek gruby / piasek średni – 1/2/1/1 Kwaśność: pH – brak danych, jednak z praktyki wynika że czuje się dobrze w pH 5,5 - 6.0 Dodatkowe uwagi: Podłoże powinno być dość przepuszczalne, nie glinaiste. NAWOŻENIE: Od wiosny do jesieni: co 2-3 tygodnie, lub nawóz osmokote o przedłużonym działaniu Zimą: w ogóle lub sporadycznie jeśli wykazuje tendencje do intensywniejszego wzrostu. ZAPOTRZEBOWANIE NA WODĘ: Utrzymywać stałą wilgotność podłoża na średnim poziomie. Wrażliwy na przelanie i przesuszenie. Podlewać najkorzystniej w momencie jak przeschnie wierzchnia warstwa podłoża, niezbyt obficie, ale tak aby cała bryła namokła. PRZESADZANIE: Co dwa do trzech lat, wiosną. Postępować ostrożnie z bryła korzeniową. Jej formowanie rozłożyć na etapy podczas kolejnych przesadzeń. ROZMNAŻANIE: W znakomitej większości poprzez sadzonkowanie. Wysiew nasion jest możliwy i niezbyt trudny, ale nasiona należy wysiewać odpowiednio świeże ponieważ mają krótki okres zdolności kiełkowania. ZIMOWANIE: wiecznie zielony Cyprys macrocarpa „Goldcrest” może zimować w domu , w temp. Od 16-22 C. Zalecane jest jednak umieszczenie go w temp 5-15 stopni. Lubi wilgotne powietrze więc wskazane jest częste zraszanie. KWITNIE: W naturze od wiosny do wczesnego lata (kwiatostany - żółte męskie i zielone żeńskie). W uprawie – brak informacji OSTRE CIĘCIE GAŁĘZI - KIEDY: Najkorzystniej na przełomie lutego-marca, ale w nagłej potrzebie można również podczas całego roku bez dużego ryzyka. Rany zabezpieczać kitem lub pasta na rany. OWOCUJE POD WARUNKIEM ŻE: Brak informacji SPOTYKANE ODMIANY: Forma obecnie często spotykana w kwiaciarniach i polecana jako cyprys pokojowy to w rzeczywistości odmiana ‘Goldcrest’ FORMOWANIE - PRZYDATNE INFORMACJE: Długo wyrastające pędy ciąć krótko aby się bardziej rozkrzewiały. Uszczykiwać końcówki krótszych pędów. Drutowanie możliwe, ale gałęzie wyginać ostrożnie. Lepszą elastyczność osiągają z początkiem zimy. SPOTYKANE CHOROBY I SZKODNIKI: Mało podatny na szkodniki Kilka fotek... Anonymous - 2006-08-16, 21:26 Dziękuję ślicznie 
Anonymous - 2007-07-31, 21:14 mam pytanie jestem posiadaczem cyprysa kalifornijskiego ma okolo 60 cm wysokosci chce go skrócic by formowac z niego bonsai ,i tu pytanie nastepujace ciac go w lutym czy moge teraz ? prosze o wasza pomoc PS nie wskakuja mi polskie znaki za co przepraszam ogrodnik - 2007-07-31, 21:16 Możesz teraz  To indoor więc nie ma aż takiej różnicy jak przy outdoorach.
Anonymous - 2007-07-31, 21:25 to jest moj cyprys chce go przycisac by mial ok 20 cm i z biegiem czasu formowac na styl literacki co o tym sadzicie? prosze o wasza opinie Anonymous - 2007-08-01, 10:47 Przyciąć do 20 cm i formować na literata? To raczej sprzeczność: literaty powinny być dłuuuuugie, im dłuższy tym ciekawszy. Anonymous - 2007-08-01, 19:58 Jednak stwierdzilem ze lepszy bedzie styl Shakan tylko nie wiem jak sie zabrac za mojego cypryska tzn jak go przciac za 2 dni bede mial aparat to zrobie foty i wrzuce bo ta fota to robiona jest telefonem i troche na jakosci siada. Bardzo prosze o pomoc najlepiej jakbym mógl porozmawiac przez gg (mój nr 4529782) Anonymous - 2007-08-29, 23:44 Mam w domu cyprysa goldcrest i mam z nim dużo problemów Nie wiem jak mam go podlewać bo boje sie że albo będzie miał za mokro albo za sucho A najgorsze jest to że chyba zaczął usychać bo jakoś dziwnie pożółkł Anonymous - 2007-08-29, 23:46 Proszę niech ktoś kto sie na tym zna powie mi czy da się go jakoś uratować i jak wogóle powinnam postępować z takim cyprysem Anonymous - 2007-08-29, 23:52
Podlewaj go normalnie jak będzie miał sucho, jak będziesz widziala że wylewa sie spodem woda, to znaczy ze jest za dużo wody i nastpnym razem nalejesz mniej
W tej kwiesti moge tylko doradzić bys odstawiła nawóz. Anonymous - 2007-08-30, 08:48 Jeśli cyprys już pożółkł, to znaczy ze umiera i obawiam się, ze ja to z iglakami bywa, nie da się go na tym etapie uratować. Nie wiem, gdzie stał, ale typuję że miał za mało światła i za niską wilgotnosc(podłoża i powietrza). ogrodnik - 2007-08-30, 08:50 A ja typuję mało światła, ale baaaardzo dużą wilkgotność podłoża. Zgniły korzenie i uschnie. Anonymous - 2008-06-20, 23:54 hej! wie ktoś może skąd wziąć sobie sadzonkę cyprysa kalifornijskiego? chciałbym mieć kaskadowego iglaka indoor i zastanawiam się skąd takowego wziąć? 
Anonymous - 2009-11-09, 20:24 Ruszam temat po długiej przerwie. Jest to jedyne miejsce w google gdzie znalazłem coś o "Cyprysie kalifornijskim". Przed 4-ma laty kupiliśmy młode 20 cm drzewko. Przez te 4 lata urosło do około 60 cm. Latem stało na balkonie z niezbyt dużą ilością pełnego słońca, raczej w półcieniu, na zimę zabieraliśmy je do pokoju przy drzwiach balkonowych by roślina miała sporo światła. Podlewanie miała umiarkowane, przed podlaniem sprawdzałem ziemię na głębokości 2 cm, była sucha podlałem. Mieliśmy radość z ładnie rosnącego drzewka i od przyszłego roku planowałem go przycinać. W tym roku po zdjęciu z balkonu po 2 tygodniach zauważyłem że listki-igiełki mimo że są pięknie zielone to wydają mi się suche. Tak jakbym dotykał sztucznego drzewka z dawniejszych czasów. Zwiększyłem podlewanie i nawozu, ale po następnych 2 tygodniach jest jak było. Liście zielone jakieś sztywne i nic się nie sypie. Zastanawiam się czy to już koniec rośliny, czy istnieje jeszcze jakaś szansa. Tak się złożyło że nie mam żadnego zdjęcia ani aparatu cyfrowego. |
||||||||||
