To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Kształtowanie drzewek - Ficus Retusa i benjamina

bolid - 2009-10-26, 18:28
Temat postu: Ficus Retusa i benjamina
Witam! posiadam od 2lat retusa i do tej pory przesadziłem go do większej donicy, bo korzenie opierały się o ścianki poprzedniej, i podcinałem tylko wychodzące z korony odrosty. POMOCY retusa mi zarosła i nie wiem kiedy mogę ją poprzycinać, a raczej ogołocić aby wypuściła mniejsze listki. Doradźcie coś.
Ficus Benjamina posiadam od sadzonki innego benjaminka. Moim zdaniem będzie z nim coś trzeba powoli zrobić, Ma 50cm (przyciąć, podrutować, ukształcić) poproszę o waszą opinię na ten temat co można z niego zrobić.

Anonymous - 2009-10-26, 19:12

delete
bolid - 2009-10-27, 17:04

Retusa jest dosłownie pleciona :) Właśnie też tak myślałem żeby pozbyć się liści, bo one jakoś nie mają zamiaru spaść :) (mam je poobrywać?)
Wtedy będzie widać co jest niepotrzebne a co zostawić. Myślałem nad usunięciem górnej partii drzewka, coś troszkę ponad pień, myślicie że się odrodzi?
Wog dlaczego się nie robi bonsai z takich roślin i co oznacza „pstrokatych” właśnie mi się wydawało że będzie fajna kompozycja.

Anonymous - 2009-11-18, 15:33

------
Anonymous - 2009-11-19, 08:46

delete
Herpestes - 2009-11-19, 10:01

wog napisał:"z pstrokatych roslin raczej nie robi sie bonsai"

Raczej się nie robi ale to nie znaczy że nie powinno się robić.Jeśli masz ochotę to rób,choćby po to żeby poćwiczyć.Ze swojego zrobiłem coś takiego,oczywiście nie jest jeszcze gotowy i pare ładnych latek przed nim.

Anonymous - 2009-11-19, 15:46

delete
bolid - 2009-11-20, 15:41

czarna_mamba jeśli chodzi o moje drzewko retusa to też nie pomogę nie mam letniego doświadczenia to drzewko dostałem już prawie uformowane jedynie w kształcie przygiąłem gałęzie w duł. Drzewko było w opłakanym stanie było na nim parę listków które opadały. Gdy już pojawiły się nowe byłem dumny że udało się go ocalić, i tak rosło i rosło w końcu, zauważyłem że przerosło moje oczekiwania :) ale się mocno zagęściło chociaż. Po zabiegu zagęszczenia przyszedł czas na uformowanie korony, wiec znów go ogołociłem i poprzycinałem korzenie w trakcie przesadzania. No i niezbyt wyglądało bo gołe troszke było bo od środka nie było liści ale już się znów zagęściło i czeka go kolejny zabieg. Tym razem zastanawiam się nad drastyczniejszym obcięciem.

Z związku z tym mam pytanie do przyjaciół bonsai czy jeśli obetnę dość dużo z gałązek wypuszczą nowe listki niżej miejsca cięcia? ( chodzi Mi o koronę musze ją nieco obniżyć)

Jeśli chodzi o Benjamina już go troszkę obciąłem, odsłoniłem pień i uformowałem w kształt choinki. Pień nieco wyprostowałem.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group