Anonymous - 2009-10-05, 13:17 Temat postu: Ficus Retusa Witajcie , z gory sorry za zalożenie nowego tematu bo pewnie taki byl już nie jedno krotnie poruszony ale jestem zupelnie nowym forumowiczem , i początkującym posiadaczem 11 letniego Ficusa Retusa Drzewko mam od polowy sierpnia i na początku bylo wszystko ok , jednak z czasem zaczely pojawiac sie problemy , mianowicie drzewko zaczelo gubic listki , coraz wiecej lisci zólknie na niektorych zaczynaja sie pojawiac bracowe plamki (zdjecie1) Niewiem co moze byc przyczyna , brak swiatla ,brak nawozow . A ha jakies 3 tygodnie temy przyciolem kilka galazek na szcycie zeby rozrzadzic galezie, czyzby to byla przyczyna - nie odpowiednia pora roku na taki zabieg ? Czytałem rowniez iz u drzewka powyzej 10 roku zycia nalezy przycinac raz w roku bryle korzeniowa , moze tu tkwi problem poniewaz nie wiem kiedy ostatani raz korzenie byly skracane , nie mam kontaktu ze sprzedawca 
Hellp Dzieki Anonymous - 2009-10-05, 14:38 delete Anonymous - 2009-10-06, 04:28 Hym czy ma sucho , podlewam go co jakies 3 dni , tz spryskuje glebe ale tak dosc obficie . A jak wytlumaczyc brazowe plamki na lisciach zdjecie nr 2 oraz tak jak by nadgryziony lisc na zdjeciu nr 3 
Anonymous - 2009-10-06, 04:30 ps , moze to wina braku jakichs skladnikow mineralnych , nie nawozilem go jeszcze Ewentualnie jesli mozecie doradzcie czym i jak czesto nalezy nawozic Retusa SirDejw - 2009-10-06, 09:53 Nie wiem czy spryskiwanie gleby wystarczy fikusowi. Moje mają cały czas wilgotno. Zraszać możesz liście i gałązki. Gleba w której roslnie twoje drzewko na pierwszy rzut oka ma spora zawartość torfu. A ma on takie właściwości że wolno nasiąka ale też trzyma wilgoć. Jeśli zbytnio go przesuszysz to zrobi sie skorupa i woda może poprostu ściekać po ściankach tej bryły (jak widzisz gleba skurczyła sie i odstaje od ścianek doniczki), a bardzo niewielka ilość dociera do korzeni. Poczytaj o technikach nawadniania na forum. Gospodarka wodna to bardzo istotna rzecz. Jesli nie jesteś w stanie jej kontrolowac to radziłbym zanurzac całą doniczkę w wodzie i czekac ąz przestanie uciekac powietrze z ziemi. Bedziesz miał pewnosć że woda dotarła tam gdzie miała. Fikusy rosna naturalnie w środowisku bardzo wilgotnym gdzie ściółka praktycznie nie przestaje byc mokra, musisz stworzyc mu takie warunki, a dopiero jak bedzie w dobrej kondycji mozesz zaczać nawozić. Liście nie żółkną z powodu przyciecia korzeni czy gałązek, po prostu odpadaja kiedy dana gałązka umiera i żółkna leżąc juz na ziemi. To spewnościa woda nie zraszaj tylko podlewaj. Anonymous - 2009-10-11, 13:54 Dzieki za rady i pomoc , listki przestaly żółknąc i odpadac .Chodziło o gospodarke wodną . |
||||||
