Lecznica - Ligustr traci listki
Anonymous - 2009-10-02, 12:14 Temat postu: Ligustr traci listki Witam
drzewko mam 2 lata, niestety jakiś miesiąc temu zauważyłem, że końcówki liści usychają po czym liść opada. Ponadto nowe liście słabo się wybarwiają(bardzo jasna zieleń) i są jakies takie pomarszczone. Staram się go podlewać kiedy wierzchnia warstwa troszkę przeschnie + kąpiele co jakiś czas. Stoi na parapecie od str. PN niestety nigdzie indziej nie może stać poza tym stał tam cały czas i jakos sobie radził.
Z góry dziekuję za pomoc
Anonymous - 2009-10-02, 15:05
Takie żółte plamki miałem jak po moim drzewku panoszył się przędziorek. Liście mi się nie skręcały i nie schły ale może różne gatunki reagują inaczej. Przyjrzyj się bardzo dokładnie (bo dziadostwo jest małe) czy nie biegają Ci takie małe "pajączki" i czy nie masz małych pajęczynek nigdzie. jak przyjdzie mi coś do głowy to dam znać.
SirDejw - 2009-10-02, 16:22
To może być także Wciornastek Liowiec, który swietnie sie czuje w suchym i ciepłym środowisku jakie miałby zapewnione od południa.
Preparaty: Confidor, Biospin
Anonymous - 2009-10-02, 16:27
nie zauważyłem pajączków żadnych, czasami jakaś mała muszka (ala meszka), ale nie wiem co to - zabijam i tyle.
SirDejw - 2009-10-02, 16:39
Ta mała muszka to może być Ziemórka której larwy siedzą w glebie i atakują korzenie a muszka to jedna z jej postaci cyklu zyciowego.
poczytaj o tych szkodnikach na google a na pewno zidentyfikujesz "przestępcę".
Anonymous - 2009-10-02, 17:10
Znalazłem opis tego owada, to raczej nie to obecnie nie ma muszek ponadto pojawiają się sporadycznie, a są zagrożenie tylko przy dużej inwazji, zajrzałem także do ziemi nie znalazłem larw ani nic podobnego do niech, przy okazji stwierdziłem, że korzonki są białe więc chyba ok.
SirDejw - 2009-10-02, 18:31
Sprawdz jeszcze tego Wciornasteka Liowieca bo to pewnie on jest odpowiedzialny za te liście
Anonymous - 2009-10-04, 09:11
te małe muszki to będą ziemiórki (zdj. 1)bynajmniej tak mi się wydaje, nie ma tego dużo bo 1 może 2 sztuki (owady dorosłe) sie czasem pojawiają ponadto w ziemi znalazłem innego wandala zdj 2 i 3, prosze o identyfikację, i czy uszkodzenia prezentowane wyżej mogą być wywołane żerowaniem tych owadów. Czy można poza zastosowaniem chemii przesadzić teraz drzewko?
SirDejw - 2009-10-04, 10:52
Ziemórki radziłbym sie pozbyć, gdyż jej larwy potrafia zniszczyć roślinę od korzeni w których bytują. Tak jak to sie stało z moim ślicznym Awokado przed kilkoma laty.
Ziemórki potrzebują wilgoci, aby larwy mogły sie rozwinać, jesli nie chcesz stosować chemii to przesusz troszke glebe, dodtakowo mozesz zabijać muszki i co stosowałem i się sprawdza, ustawić obok rosliny żółte naczynie z wodą z kropla płynu do mycia naczyń. (owady lgną do żółtego, a płyn nie pozwala im się uwolnic z wody)
Ten drugi stwór to prawdopodobnie Dobroczynek wielożerny - Amblyseius cucumeris (ale sobie sprawdź) Jeśli to dobroczynek to nim się nie martw bo to pozyteczne żyjatko. To drapieżny roztocz który żywi sie w pierwszej kolejności wciornastkami, a wrazie ich braku przędziorkami oraz różnopazurkowcami. Byłby to dowód na to że masz problem z wciornastkami. Nie wiem Tylko jak z nimi walczyc bez chemii, ale zawsze możesz stworzyć dogodne warunki dla dobroczynka tak aby to własnie jego kolonia załatwiła sprawę. Wiem że plantatorzy stosują tego roztocza właśnie do walki z jakimś gatunkiem wciornastka który atakuje pomidory.
Ja bym jednak na twoim miejscu użył chemii Tym bardziej że nie masz do czynienia z jednym szkodnikiem i czas może działać na niekorzyść drzewka
Najlepiej znaleźć środek który zwalczy ziemórkę i wciornastka za jednym razem, ale czy taki istnieje. Na pewno w ogrodniczym Ci doradzą.
Powodzenia
P.S. Czym robiłeś te fotki? Zwykłą cyfrówką?
Anonymous - 2009-10-04, 12:42
A czy przesadzenie by mu zaszkodziło, oczywiście chemię też zastosuje? termin nieodpowiednie to wiem.
dzięki za odpowiedź i pozdrawiam
Zdjęcia wykonałem cyfrówką olympusa sp550uz + tulejka+ pierścień odwrotnego mocowania+odwrócony obiekty helios (taki od starego zenita) niestety z takim sprzetem trzeba znieruchomieć przy wykonywaniu zdjęcia, a wczoraj były urodziny ewentualnie statyw, głebia ostrości jest słaba, ale zawsze to jakaś alternatywa dla makro niewielkim kosztem
Anonymous - 2009-10-04, 13:40
znalazłem coś jeszcze podejrzewam, że to przędziorki bo bimbało się diabelstwo na jakiejś niteczce znalazłem jeszcze kilka jaśniejszych, ale to chyba to samo. czy mogę wszystkie środki na te robale stosować jednocześnie i może jakieś środki mógłby ktoś polecic
SirDejw - 2009-10-04, 14:06
Nie jestem pewien czy to ten sam robal. Ale za to jestem w 100% pewien ze ten z drugiego zdjecia to przędziorek. Na forum znajdziesz jak i czym z nim walczyć.
Anonymous - 2009-10-04, 14:10
A gdzie można dostać dobroczynka?
Anonymous - 2009-10-04, 15:41
Dzięki wszystkim za pomoc. Oglądałem drzewko tyle razy i nic nie zauważyłem, ten przędziorek to naprawde małe diabelstwo i żeby go w ogóle dostrzec to przydałby się mikroskop. jutro kupie chemie i zaczynam batalie.
pozdrawiam
|
|
|