Początki - Adenium
Anonymous - 2009-06-21, 21:39 Temat postu: Adenium ADENIUM
Ponieważ nie znalazłam tu praktycznie żadnych informacji o Adenium dodaje to co udało mi się znaleźć
Gleba: Uprawiamy w ziemi dobrze zdrenowanej z dodatkiem piasku, włókna kokosowego, drobnego żwirku, zaleca się dodanie pokruszonego styropianu dla zwiększenia przepuszczalności podłoża
Podlewanie: 2 razy w tygodniu, kolejny raz podlewamy dopiero po całkowitym przeschnięciu podłoża. Ilość wody zależna jest od wielkości roślinki, pory roku, przepuszczalności gleby itp. najlepiej podlewać tak długo aż woda pojawi sę na podstawce.
Stanowisko: najlepiej czuję się na Wschodnich, Zachodnich lub Południowych oknach należy unikać pełnego słońca przez cały dzień. Pełna dawka słońca dla Adenium wynosi ok 4-5 godzin diennie.
Dorosłą roślinkę w okresie wzrostu
Dorosłą roślinkę w okresie wzrostu i kwitnienia zasilamy raz w tygodniu nawozem dla kaktusów i sukulentów (dostępne w marketach). Adenium ma delikatne korzenie dlatego należy uważać podczas przesadzania roślinek Przesadzamy do wilgotnej ziemi najlepiej z drenażem , nie podlewamy bezpośrednio po przesadzeniu dopiero gdy ziemia przeschnie.
W zimie należy ograniczyć podlewanie do minimum - jest to czas spoczynku dla rośliny. W okresie tym Adenium zrzuca liście, nie zasilamy w tym czasie rośliny żadnymi nawozami. Na wiosne ponownie zaczynamy regularnie podlewać wodą i zasilać nawozem raz w tygodniu.
Adenium jest sukulentem który można formować jak BONSAI poprzez odpowiednie przycinanie osiąga się przepiękne kształty. W uprawie domowej Adenium nie hodowane jako bonsai należy również przycinać przynajmniej raz na dwa lata w celu wzmocnienia caudexu.
Witam
Na razie sadzonki spokojnie mogą sobie rosnąć w doniczkach w których zostały do Pani dostarczone, po ok. miesiącu (lub więcej) można je zasilać dodatkowo nawozem płynnym wieloskładnikowym raz w tygodniu w niewielkich dawkach. Ale raczej tak szybko nie będzie to konieczne. Proszę zbytnio nie przesadzać z podlewaniem wystarczy umiarkowanie wilgotne podłoże, najlepiej podlewać dopiero wtedy jak ziemia delikatnie przeschnie wówczas nie będzie problemów z żółknącymi liśćmi co jest objawem zbyt mokrego podłoża. Na jesień, od października należy zmniejszyć podlewanie do minimum unikniemy wtedy marszczenia się kaudexu, w zimie temp. powinna nie spadać poniżej 10 stopni. Przesadzać najlepiej na wiosnę marzec, kwiecień wówczas może Pani zmienić podłoże dla roślin ponieważ te które są dostarczane przeze nie jest idealne do uprawy adenium, chodź muszę przyznać że na razie nie zauważyłem aby adenium było wrażliwe na nieodpowiednie podłoże. Jest dość tolerancyjne na rodzaj podłoża. Przydałby się ewentualnie dobry drenaż na dno doniczki.
Jeśli spełni Pani te podstawowe warunki uprawy to na pewno nie będzie kłopotów w dalszej uprawie.
Zająłem się produkcją róży pustyni w tym roku ponieważ tak jak wielu przyciągnęła moją uwagę, coś więcej na pewno będę mógł doradzić w przyszłości jak lepiej poznam specyfikę tej rośliny, a planuję zwiększyć wybór gatunków adenium o jeszcze ciekawsze odmiany jak arabicum czy socotranum jak i adenium obesum ale z podziałem na kolory (odmiany hybrydowe)
Przez szczepienie
Zobacz filmiki
http://www.tropicanursery.com/adenium/problems.htm Choroby
http://www.youtube.com/wa...QoJAY3oskI&NR=1
A tu szczegółowo cz1 http://www.youtube.com/wa...re=channel_page
cz 2 http://www.youtube.com/wa...re=channel_page
cz 3 http://www.youtube.com/wa...re=channel_page
http://www.youtube.com/wa...R0u9Pz-Q7M&NR=1
http://www.youtube.com/wa...re=channel_page chodowla
http://www.youtube.com/wa...feature=related kożeń
http://www.youtube.com/wa...JR7aQgd_zM&NR=1 ziemia
Anonymous - 2009-07-12, 18:07
Witam
Nurtuje mnie pytanie, jak uzyskać takie kaudexy w Adenium
Byłabym wdzięczna za małą podpowiedż
Pozdrawiam Ela
Anonymous - 2009-07-12, 18:16
ponoć stają się grubsze jak ma się podłoże składające się głównie z drobnych kamyczków z odrobiną pisaku i ziemi.
http://img193.imageshack....690/adenium.jpg
http://img193.imageshack.us/img193/21/adenium1.jpg
Anonymous - 2009-07-12, 20:22
Dzięki pinezko84 , jestem bardziej ciekawa tych poskręcanych które pokazałaś na zdjęciach
Obejżalam tez film który wkleiłaś z korzeniem- czy to możliwe aby bez niczyjej ingerencji był już tak poskręcany?
Anonymous - 2009-07-14, 16:03
Myślę że nie. Pewnie je splatają jak jeszcze są mniejsze
Anonymous - 2011-01-04, 19:19
Intrygują mnie te korzenie na powierzchni, zastanawiam sie czy uzyskuje sie je przez szczepienie korzeni, czy może przez stopniowe podnoszenie rośliny i tym samym ich odsłanianie. Myśle że na wiosne spróbuje podnieść moje adenium tak aby odkryć tak z 2 cm korzeni. Jak da sie rade to od razu sprobuje je splątać. Your opinions??
Anonymous - 2011-01-12, 22:48
Ciekawa roślinka, może kiedyś by się w to zaopatrzyć
slowikp - 2011-01-13, 16:29
A co to ma wspólnego z bonsai, chyba tylko sai
peper50 - 2011-01-13, 20:07
Uważam, że ma bardzo dużo wspólnego. Ale jak widać każdy inaczej odbiera tą sztukę. Pozdrawiam.
Anonymous - 2011-01-18, 16:36
Skoro to temat o Adenium to wyczytałem, że niewiele nasion wykiełkuje- zacytuję, jak sprawić aby zwiększyć szanse na wykiełkowanie:
"Trzeba przygotować styropianową tackę, taką w której można czasem kupić mięso, może być też jakieś inne płaskie naczynie np. talerz lub podstawka do doniczki. Na wierzchu kładziemy kilka warstw papierowego ręcznika, w środek nasiona i zawijamy ręcznik. Wszystko zwilżamy wodą destylowaną, przykrywamy torebką foliową i stawiamy w ustronne miejsce gdzie nikt nie chodzi. Najlepiej na parapecie lub pod jakąś lampką bo muszą mieć stale ciepło. Zaglądamy co jakiś czas, i sprawdzamy czy coś wykiełkowało. Papier powinien być przez cały czas wilgotny. Jak tylko zauważymy że zaczyna kiełkować od razu przenosimy nasionko do przygotowanej wcześniej doniczki, tylko bardzo delikatnie bo łatwo o uszkodzenie. Trzeba to zrobić jak najszybciej żeby nasionko nie zaczęło wrastać w papier. Jeżeli natomiast nasionko nie zacznie kiełkować w ciągu 5 dni oznacza to że nic z tego. Oczywiście można mimo wszystko wsadzić je do doniczki ale są małe szanse, że coś wyrośnie. Przy metodzie tej nie jest konieczne wcześniejsze namoczenie nasion w wodzie."
inna metoda to właśnie moczenie nasion w wodzie około 6-15 godzin, osobiście przetestuję pierwszą metodę dopiero w tym tygodniu gdy już otrzymam nasiona, lecz to podobno metoda doświadczonego hodowcy i wielu ludziom dzieki tej metodzie wiele nasion wykiełkowało- wiadomo, nie wszystkie, gdyż to rzadkość ale około 80%.
To tyle, pozdrawiam
|
|
|