Pozyskiwanie materiału na bonsai - Ratunek czy przyspieszona egzekucja ? Zły czas na yamadori.
Anonymous - 2006-08-08, 20:39 Temat postu: Ratunek czy przyspieszona egzekucja ? Zły czas na yamadori. ( Wątek z 07.05.2006, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).
Historia w pigułce:
Byłem dziś i to całkiem przypadkiem u znajomka na działce. Przygotowania do budowy szły pełną parą, bo ma wejść kopara. A tu na środeczku, w samym centrum tego piekła rośnie sobie takie brzydkie drzewko. I musiałem je wykopać chodz termin jest już nieodpowiedni! Może przeżyje - mam nadzieję. Wsadziłem ją na ogrodzie obok tej nieszczęsnej lipy.
Mam problem z identyfikacją, ale już wiem że będzie W STYLU SANKAN. Podchodzi mi pod jakąś gruszę ale nie jestem pewien.
A oto i ono. Jutro walnę listki ze zbliżenia - jeżeli nie zwiędną!!!
szef - 2006-08-08, 20:44
Termin nie najlepszy ale nie jest tak znowu tragicznie, myśle że może sie udać
Czekamy na te listki...
Anonymous - 2006-08-08, 20:44
No tak wyleciało mi to z głowy.
Przez około 2 dni drzewko było oklapnięte, a następnie odrzyło. Teraz ma się dobrze jest 4 dzień w ziemi na ogrodzie.
Olon - 2006-08-08, 20:45
Brawo Qbik, jesteś coraz lepszy w te klocki !
Może przemianujemy Cię za niedługo na Mr. YamaQbik ?
Anonymous - 2006-08-08, 20:46
Widze że co niektótym dopisuje humor. Cieszy mnie to.
Oto fota listków od Mr. YamaQbika
Anonymous - 2006-08-08, 20:47
czy to nie grusza Grusza 'General Leclerc' ewentualnie Grusza 'Trewinka' - chociaż one są mało odporne na mróz -ale na działce takowe zyją - ewentualnie to grusza pospolita (Pyrus communis)(jednak na tą stawiam )
Anonymous - 2006-08-08, 20:47
Jestem tego samego zdania. Ale nie zaszkodzi skonsultować.
Rosła prawie pośrodku pola więc na mróz napewno jest odporna.
pawel18 - 2008-06-20, 12:51
wiem ze temat z 2006 roku ale ciekaw jestem jak potoczyly sie losy tej prawdopodobnie gruszy . Tomku napisz kilka slow o niej i wklej zdjecie jak teraz wyglada czy przezyla i jednak zly termin wykopkow po prostu ja zalatwil . czekam na swieze wiadomosci pozdrawiam .
Jacek Grzelak - 2008-07-16, 13:48
Ja mam w swoich zbiorach kilka roślin które sadziłem do donic w czerwcu -lipcu , to pewne że ten termin nie jest dobry na pozyskiwanie roślin , jednak jeśli nie ma innego wyjścia to zawsze warto próbować , np berberys znaleziony na wysypisku gruzu posiadał zerową ilość żywych korzeni i 100% uschniętych gałązek , żywy był tylko jeden malutki korzonek i niewielka część grubego na 6 cm pnia , w chwili obecnej rosną na nim przyrosty po 30 cm . jest też sosna , która wyorano pługiem pod koniec czerwca 2001r. Również karpa jaśminowca , która po wykopaniu koparką odleżała w cieniu drzew jakieś 2 miesiące w pozycji odwrotnej , czyli korzeniami do góry , a po posadzeniu do samego żwiru pięknie wypuściła całą masę gałązek , więc myślę że zawsze warto próbować , jednak jeśli nie musimy kopać w tym terminie to lepiej odczekać do optymalnego , zwiększamy tym samym szanse roślin na przeżycie tzw. procentowość przyjmowania
Anonymous - 2008-08-03, 16:03
Niestety roślina nie przeżyła więc tak jak Jacek pisał jak można to lepiej poczekać na odpowiedni termin.
|
|
|