Kształtowanie drzewek - retusa z LIDLA :)
Anonymous - 2009-05-09, 00:18 Temat postu: retusa z LIDLA :) Jak w temacie, znalazlem w polowie lutego w Lidlu fikusa, ktorego zdjecia zamieszczam ponizej.
Pierwsze zdjecie przedstawia rosline zaraz po zakupie, drugie z przed kilku dni, po pierwszym cieciu i formowaniu...
Bede wdzieczny za kazda opinie i porade.
Marcin
viopola - 2009-05-09, 20:14
mnie sie podoba
armin - 2009-05-09, 20:46
Jeśli to Twoje pierwsze samodzielne formowanie, to gratuluję. Osobiście wierzchołek wyprowadziłbym z ostatniej grubszej lewej gałązki. Jako pęd boczny jest ona nieproporcjonalna do reszty, a po zmianie kąta (lewa strona doniczki lekko w górę) dałoby to lepszy ruch pnia. Aktualny czubek bym wyciął.
secio - 2009-05-09, 21:26
Nie jest złe. Jeśli pierwsze to spoko
Rob - 2009-05-09, 23:44
Całkiem całkiem, ale rzeczywiście góra wymaga korekty, a podana wyżej propozycja brzmi bardzo sensownie. Fajnie powiginany pień, zwężający się do góry - poprostu fajne drzewko. Teraz troche zagęścić i
Anonymous - 2009-05-10, 00:09
Dzieki za opinie i cieple slowa. To nie moja pierwsza proba z drutami ale wlasciwie pierwsza z powiedzmy w miare wartosciowa roslina (cale 12€)
Armin, z tym wierzcholkiem racja i zastanawialem sie nad tym rowniez, ktora z tych galezi wybrac jako glowe ale postanowilem troche poczekac, z drugiej strony pnia bezposrednio pod nimi jest dosyc duza rana po innej galezi, jak sie zasklepi tne prawy czub (gdzies kiedys wyczytalem ze callus tworzy sie szybciej jesli bezposrednio ponad rana jest galaz rosnaca bezstresowo - w tym wypadku dwie powinny przyspieszyc proces gojenia). Chociaz... Moze utne lewy? W kazdym badz razie, tak jak radzicie, korekta gory na pewno nastapi.
Zastanawiam sie jeszcze nad jedna sprawa, mianowicie, czy "wyciagnac" rosline z ziemi w gore z 2 centymetry, do mniej wiecej poziomu na jakim bylo przed przesadzeniem i dodac nowa pierwsza galaz z prawej strony na tym tanczacym bioderku pnia.
Co myslicie o tym?
Anonymous - 2009-07-11, 13:52
delete
Anonymous - 2009-07-11, 21:15
Dzięki Grzegorz, roślina jest już po defoliacji i zadrutowana na nowo.
Kąt nasadzenia nieco inny będzie, no i sprawa tej gałęzi...trzeba będzie się poprzyglądać zdjęciu, które zapodam wkrótce.
Pozdrawiam...
Anonymous - 2009-07-11, 23:03
Ok, zmusiłem się fotę strzelić jak tylko odszedłem od kompa
Otwarty na wszelkie komentarze i porady...
Anonymous - 2009-07-11, 23:16
delete
Anonymous - 2009-07-12, 00:22
Z tym drutem to prawda, niestety 4 mam najgrubszą na ten moment. Nie trzymało gięcia pnia między drugą a trzecią gałęzią to zawinąłem jeden więcej, reszta drutów idzie do każdej gałezi. Pod drutem jest pasta, która własciwie zaczęla już wcześniej odpadać ale zapobiegawczo zostawiłem, a właściwie dodałem przed tym drutowaniem (obrabiałem małą bliznę w tym miejscu mogło się obejść bez pasty)
Jeśli chodzi o tą tylną gałąź to w "realu" jest wyraźnie z tyłu, zdjęcie trochę spłaszcza.
Nie wiem co z nią począć, bo obniżając ją, właściwie powoduję (tak jak napisałeś wyżej), że wygląda jak pierwsza prawa. Z kolei gięcie jej wyżej powoduje zwiększenie ciężaru prawej gałęzi, która raczej nie może być "cięższa niż lewa dolna...
Jeśli chodzi o kąt wychodzenia gałęzi to mógłbyś napisać coś więcej o tym?
Pozdrawiam
Anonymous - 2009-07-21, 08:59
delete
Anonymous - 2009-07-21, 17:02
Jasne, dzięki za podpowiedź..
Pozdrawiam
Anonymous - 2009-08-29, 00:14
Roślina teraz
Herpestes - 2009-08-29, 11:51
Możesz dać zdjęcie z góry?
|
|
|