To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Kształtowanie drzewek - azalia japońska

Anonymous - 2009-05-06, 18:30
Temat postu: azalia japońska
Witam, ok 2 tyg temu kupiłam w Castoramie azalie japońską. Moim zdaniem już teraz ma dośc obiecujący kształt, jednak chciałabym usłyszec wasze opinie na temat tego, jak ją dalej prowadzic. załączam kilka zdjęc, żeby wiadomo było o czym rozmawiamy :-)

Proszę też o informacje kiedy mogę ją przesadzic do odpowiedniego podłoża

Anonymous - 2009-05-06, 19:25

Moim zdaniem idealnie nadaje się na pół kaskadę. :-D
Anonymous - 2009-05-06, 20:00

a cos innego? jakoś nie przepadam za kaskadami...
Bunny - 2009-05-07, 18:15

Mozesz posadzić roślinke pod mniejszym kotem w stosunku do doniczki i zrobić Shohina. Generalnie moesz wybrać dowolną formę dla drzewka bo jest na tyle małe by móc mu dowolnie kształtować nawet pień. narazie polecałbym nadanie drzewku formy wyjściowej i dużoooo cierpliwości ;)
Anonymous - 2009-05-08, 09:34

z tego co sie orientuje to shohin jest maleńki, a moja roslina ma ok 20cm wysokości i "korone" rozłozystą na ok 35cm, więc raczej jest za duża...
secio - 2009-05-08, 09:37

Może coś w stylu Chu-Shakan albo Han-Kengai.
Anonymous - 2009-05-08, 09:46

rzeczywiscie te 2 propozycje pasują tu najbardziej. jeszcze sie bede zastanawiac, którą wybrac. dzieki za pomoc :roll:
pawel18 - 2009-05-08, 17:56

co bys nie zrobila to i tak bedzie shohin . ty momiac male mialas chyba na myli mame bonai shohiny sa mniej wiecej w granicach 30 cm . najlepiej by bylo jak bys zabrala je do sklepu bonsai w krakowie , tam powinni ci doradzic co z nim poczac
Bunny - 2009-05-09, 00:18

Poza tym nie masz się przejmować wielkością. Drzewko nie może być tylko za duże, ale to już granice 120cm a ta azalka nawet tylu nie osiąga ;)
viopola - 2009-05-09, 21:13

ja bym posadziła inaczej - uformowany przez wiatr
Bunny - 2009-05-09, 21:32

ja bym posadziła inaczej - uformowany przez wiatr...
... bo drutowanie i odciągi to fajna sprawa?
Gdyby tak posadzićazalke to wszystkie odrosty , liście, kwiaty kierowały by się ku górze i drzewko nigdy nie wyszło by z drutów. trzeba widzieć co nam drzewko podpowiada.

Bunny - 2009-05-11, 19:19

Nastąpiły już jakieś cięcia czy formowania? Bom bardzo ciekaw wyboru ;)
Anonymous - 2009-05-19, 16:32

Narazie nic z azalią nie robię, gdyż prezślicznie kwitnie cały czas. Jak tylko straci kwiaty zabiorę się do pracy. Myślę, że przed tym muszę zaopatrzyć się w rafię, bo pień jest dośc twardy i boję się,że go złamię. Powoli skłaniam sie ku półkaskadzie, ale ostateczna decyzja jeszcze nie została podjęta. Pzdr, dam znac jak się coś z tego mojego formowania wykluje.

PS, czy ktoś ma jakieś szczególne uwagi co do formowania i przycinania azalii? Pierwszy raz się za ten gatunek biorę...

Jacek Grzelak - 2009-05-21, 12:15

Rafia w przypadku azalii nic nie pomoże , powinno się je formować niemal wyłącznie przy pomocy cięć , natomiast druty i to na bardzo krótki okres czasu zakłada się jedynie na młode , wpół zdrewniałe pędy :roll: :-) ;-)
armin - 2009-05-21, 20:43

W przypadku azalii takich jak Twoja, forma jest sprawą wtórną. Największym problemem będzie spłaszczenie bryły korzeniowej. Wyjmij roślinę z doniczki i zobacz co tam jest. Nie ma możliwości rozczesania. Zbyt dużo tam drobniutkich i splątanych korzonków. Każda próba ingerencji skończy się uszkodzeniem korzeni. Jedynym wyjściem jest stopniowe, rozłożone na kilka lat wycinanie fragmentów tej plątaniny.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group