Anonymous - 2009-04-27, 16:15 Temat postu: brzoza witam wszystkich co sadzicie o tym drzewku ktore zostalo pozyskane z natury:D macie jakies pomysly jak mozna by je uksztaltowac 
slowikp - 2009-04-28, 05:46 Teraz już za późno na cięcie brzozy. Anonymous - 2009-04-28, 07:00 Wogóle to kiedy zostało pozyskane?? Anonymous - 2009-04-28, 07:07 zostala pozyskana w tym roku Anonymous - 2009-04-28, 07:11 To zostaw ją w spokoju w tym sezonie. Na przyszłą wiosne możesz myśleć o jakimkolwiek przycięciu. Teraz powinna odpocząć po szoku pozyskania z gruntu, a zalecaja nawet dwa sezony bez ruszania. Anonymous - 2009-04-28, 09:07 dzieki za pomoc to zostawie ja w tym roku w spokoju Anonymous - 2009-05-02, 13:52 Według mnie nic nie jest warte to drzewko i lepiej było je zostawić w spokoju. Anonymous - 2009-05-03, 13:22 Co się stało,że tak to drzewko "wygoliłeś" od dołu. Teraz faktycznie trudno coś z niego zrobić.Posadź do ziemi w ogrodzie i zapomnij o nim. Cięcie brzozy o tej porze jest troszeczkę mało szczęśliwe.Zaczęła już wegetację i mimo zabezpieczenia miejsc cięcia będzie bardzo "płakała".Tak na dobrą sprawę to nie ma z czego formować.Mimo wszystko jeżeli już chcesz mieć coś z tej brzozy to przytnij jej jednak gałęzie i to o połowę. Może się zdecyduje i wypuści nowe gałęzie.Moje brzozy wypuszczają po przycięciu nowe przyrosty ale tylko na tych gałęziach które zostały przycięte.Na pniu nie.U Ciebie jest właśnie ten problem,że gałęzie zaczynają się bardzo wysoko i w zasadzie po jednej stronie pnia.Może jednak coś z tego będzie ale po ładnych kilku latach,mimo,że brzoza szybko rośnie.W tym czasie poczytaj na temat kształtowania,pielęgnacji brzozy,jest dużo na ten temat na tym forum. |
||||||
