Kształtowanie drzewek - Prawie jak bonsai?
Azureus - 2009-04-24, 19:19 Temat postu: Prawie jak bonsai? Prawie prawie
Moja mam miała kiedyś sukulenta opiekowała się nim a potem znikł, po paru latach przytargała go do domu i jest w opłakanym stanie więc dzisiaj go przesadziłem. Tak jak go przesadzałem to wpadł mi do głowy pomysł a może by z tego coś ala bonsai zrobić albo bonsai jak się da. Wypuszcza mnóstwo korzeni z tych łodyg, jak bym dał do takiej podłużnej donicy typu "skorupa" to by fajnie wyglądał ale pytam się Was czy to nieco nierozgarnięty pomysł?
Jest jakiś sposób na przywrócenie liści na łodygach?
Może jakieś formowanie zaproponujecie jak by się mój pomysł jako (niby) bonsai.
A no i przy okazji czy ktoś wie co to za gatunek?
Może pomoże
http://www.youtube.com/watch?v=7Uc_3NsIlw8
A tu fotki
Anonymous - 2009-04-25, 21:55
Postaraj się uratować roślinę, wyciąć uschnięte gałązki, oczyścić pnie, ale jeżeli myślisz o bonsai z tej rośliny, która jest w opłakanym stanie, na dzień dzisiejszy to może za piętnaście lat będzie efekt formowania i kształtowania. Trzeba by wybrać jeden pień, resztę wyciąć. W skorupie wyglądałoby to jak krzak. Sukulenty są ciężkie do drutowania, gięcia i nie powinno się tego robić jedynie do niewielkiej korekty układu gałęzi. Pęknie ci gałąź i będzie po zabawie. Można kształtować przez cięcie, ale zajmie to bardzo, bardzo dużo czasu. Posadź to do dużej doniczki, podlewaj, nawoź, ale bonsai z tego sobie odpuść. Zieleń jest daleko, gałązki (pnie) mają mikrą budowę a liście są na tyle duże, że potrzeba by było solidnej podstawy aby miało to ręce i nogi. Kompaktowość tej rośliny jest na razie nieosiągalna i długo nie będzie. Przykro mi, ale jak nie chcesz się zniechęcać do bonsai to poczytaj trochę forum i wybierz sobie jakiś odpowiedni gatunek. Do domu proponuję ficusa lub karmonę. Proste łatwe i przyjemne drzewka a do nauki idealne. Na zewnątrz to już dłuższa historia. Pozdrawiam
Azureus - 2009-04-25, 22:14
Dzięki za odpowiedź krzysiek_custo To jest krzaczek mojej mamy więc ja tylko go przesadziłem, a przy okazji się spytałem czy by nie można.
Co do bonsai to ja mam trzy ficusy różnie formowane i dwa pieprzowce chińskie
carol1 - 2009-04-25, 22:30
Hmm, a wiesz może czy to kwitnie i jak? Bo na moje oko to jest to albo aeonium albo eszeweria... To i to jest sukulentem i raczej na bonsai się nie nadaje, ale jak poszukasz w googlach to możesz zobaczyć próby stworzenia z aeonium bonsai (moim zdaniem mało udane).
Azureus - 2009-04-25, 23:22
Tak to chyba aeonium ale na 100% nie jestem pewien. Czy ja wiem nawet fajne
http://www.maibonsai.com/images/Aeonium2.jpg
ale i tak z tego nic nie robi zajmę się moimi innymi drzewkami
|
|
|