Anonymous - 2009-02-15, 10:45 Temat postu: Wiąz drobnolistny - pomarszczona kora po zimie Witam, pierwszy rok zimowalem wiaza w miejscu dosyc chlodnym na parapecie od strony poludniowej. Podlewalem go rzadko, co ciekawe listki mu nie opadaly tylko usychaly pozostajac na drzewku. Kilka dni temu przenioslem go do mieszkania oczyscilem z uschnietych lisci, najdrobniejsze galazki tez suche same odpadaly troche przycielem niepotrzebnych galazek, sprawdzilem czy jeszcze zyje, pod kora na pniu i na konarach zielone czyli ok. W miejscu gdzie zdrapywalem kore po chwili jednak brazowieje. Cos jednak z drzewkiem jest nie tak kora jest dosc mocno pomarszczona, moze przemarzl? Co robic? Nie wiem czy na fotkach to bedzie widac   
kristofer001 - 2009-02-15, 14:14 Witam! Piszesz, ze zimowales go w chlodnym pomieszczaniu, a jaka tam byla temp.? Mozliwe, ze ususzyles Twoje drzewko zanim przygotowalo sie do zimowego spoczynku skoro piszesz, ze malo go podlewales, a mozliwe, ze nawet nie mialo zamiaru w tym miejscu zimowac! Jak moj wiaz (pierwszy jakiego mialem) dostal taka pomarszczona kore wiedzialem, ze " To juz jest koniec, nie ma juz nic, mozemy rozpalic nim w piecu i pognac po nowy material do sklepu" 
Podlej go zaloz worek na cale drzewko i wystaw go w najjasniejsze miejsce jakie masz no i czekaj! Anonymous - 2009-02-15, 19:50 Zrobilem tak jak napisales, moze je jeszcze przesadzic? kristofer001 - 2009-02-15, 20:01 Jesli jeszcze sie trzyma to na pewno dobijesz go przesadzeniem! A jeszcze jedno! Wietrz czasami drzewko jakies 2, 3 razy na dobe! Anonymous - 2009-03-07, 08:01 Nic to nie pomaga, pod korą coraz mniej zielonego  Jednak gałązki nie są już takie kruche jak były. 
armin - 2009-03-08, 00:29 Spokojnie. Trochę cierpliwości. Z kilkunastu wiązów, które miałem na przechowanie, dopiero pierwszy się obudził. Zgadzam się jednak z Krzysztofem. Pomarszczona kora oznacza sushi. |
||||||
