Początki - Moja Kamelka
Anonymous - 2009-01-31, 23:19 Temat postu: Moja Kamelka Oto mój nowy nabytek Co o niej myślicie kupiłam ją dzisiaj słyszałam że są bardzo delikatne i mają swoje humorki I nie lubią wody z wapniem. Jaka woda nie ma wapnia Uwagi na jakikolwiek temat mile widziane
Anonymous - 2009-02-01, 13:24
Woda bez wapnia to chyba deszczówka
Mam pytanie. Co chcesz z tym dalej zrobić ?
Anonymous - 2009-02-01, 15:26
Woda bez wapnia to woda destylowana, ale powinna wystarczyć woda przegotowana lub deszczówka.
Anonymous - 2009-02-02, 21:35
nie wiem co dalej zrobie myślę ze przytne jej zepsute liście zobacze co tam jest zbędne, może ją podrutuje i zostawie narazie
Mnich - 2009-02-04, 09:42
Cześć!!! mój tato zawsze do podlewania stosował wode po jajkach tzn. gdysie jajka ugotowały to zostawiał wode studził ją a potem stosował ją do podlewania roślin w domu. Wiem że bardzo dobrze potem rosły, tylko ciekawe czy by sie nadawała do podlewania naszych drzewek. Czekam na wskazówki od starszyzny z poważaniem Mnich.
Anonymous - 2009-02-04, 11:26
nie wiem jak to jest z wodą ale wiem że nie ma nic lepszego na rośliny jak kurzy nawóz
Anonymous - 2009-02-04, 15:35
Z tym kurzym nawozem to raczej kiepski pomysł zwykłe rosliny można popalić a co dopiero drzewka bonsai o płytkich korzeniach!- stanowczo - nie
Anonymous - 2009-02-04, 16:03
Zapomniałam dodać że kolega który napisał o wodzie z jajek gotowanych owszem ma rację ALE!!!!!....nie w tym przypadku.Woda ta zawiera dużo wapnia i azotu i szkodzi azalii i roślinom kwasolubnym.
Ronin - 2009-02-04, 16:11
Stanowczo tak. Bogaty w azot, dobry do nawożenia w okresie wzmożonego wzrostu, od sierpnia odstawiasz. Tani suplement nawozów sztucznych, ale trzeba uważać i minusem jest brak danych co do składu chemicznego. Podobnie jest z innymi nawozami zwierzęcymi. Koński i krowi posiadają w sobie mocznik, który może właśnie popalić rośliny jeśli użyjemy ich do mieszanki glebowej. Jako nawóz do podlewania spełniają swoją rolę. Nawożę rośliny poprzez zanurzenie i jeszcze nie udało mi się popalić żadnej.
Mnich - 2009-02-04, 18:24
Dziekuje za szybko odpowiedz.
Anonymous - 2009-02-06, 22:38
usunęłam mojej kamelce 2 zbędne gałęzie, ma tarcznika więc poucinałam jej dziurawe liście i te zepsute bo i tak by z nich nic nie było kupiłam tarcznikBr i czekam na efekty, mam nadzieję że będzie dobrze. niedługo zamieszczę aktualne zdjęcie
Anonymous - 2009-02-07, 13:56 Temat postu: Nowe foto mojej kamelki Nowe fotki po obcięciu 2 gałązek i zepsutych liści
|
|
|