Anonymous - 2009-01-31, 19:22 Temat postu: Brzoza Proszę o radę co robić dalej z tą brzozą. Zdjęcie jest z jesieni ubiegłego roku. Olon - 2009-01-31, 19:29 Danielu, skoro tutaj piszesz wątek to oczekujemy, że masz już jakąś własną koncepcję i chcesz ją zweryfikować ze zdaniem innych. Przedstaw ją więc, bo przepisu na drzewka to raczej nikt Ci tutaj nie poda, a jeśli nawet, to bez zobaczenia na żywo z pewnością nie będzie to koncepcja biorąca wszystkie cechy drzewka pod uwagę. Coś najpierw musi wyjść z Twojej głowy. Jakiś zamysł, wstępna wizja. Ty jesteś bowiem twórcą drzewka. W ramach podpowidzi mogę zasugerować, byś zainteresował się formą Shidare Zukuri Anonymous - 2009-01-31, 20:00 Zamierzam iść w tym kierunku i ma to być brzoza płacząca z tym, że nie jestem pewien swej decyzji. EnDiK - 2009-01-31, 20:19 chodzi ci o coś takiego  LINK: http://www.bonsai4me.com/...ssionseries.htm
Podoba mi się ta forma i proponuje uciąć tam gdzie czerwona linia i nieco wyprostować drzewko. Ale Ty widzisz brzózke na żywo i lepiej jest ocenić Ci do jakiej formy najlepiej się nadaje. Na Twoim zdjęciu wygląda jak by miała z 80cm wysokości a tak naprawde ile ma
Olon - 2009-02-01, 10:15 Cięcia proponowanego przez Endika bym nie ryzykował. Brzozy ciężko wypuszczają coolwiek z niższych partii pnia, często jeśli już to z jego nasady. Ponieważ ten pierwszy prosty odcinek pnia dyskwalifikuje drzewko dla kilku form podstawowych, proponowałbym pozostać przy tym co jest i skupić się jedynie na trzech podstawowych aspektach 1. na dalszym rozwoju istniejącej korony i nadawaniu jej formy Shidare Zukuri, z uwzględnieniem tego by gałęzie stopniowo opuszczały się coraz niżej nad feralny moment na pniu i maskowały go tym samym. 2. na stymulowaniu tego mocnego przejścia na pniu do dalszego nadrastania, by złagodzić ten efekt silnego zwężenia (pozwalając rozrastać się koronie na masę osiągniesz taki efekt), oraz na stopniowej redukcji kąta jaki powstał pomiędzy pniem a powstałym odrostem (tutaj odpowiednia konstrukcja lub przyrząd do prostowania) 3. na pochylaniu rośliny w tym kierunku w jakim pokazuje aktualne nebari, to znaczy na zdjęciu w lewo. Roślina w tym stanie jak teraz raczej nadaje się jedynie na duże bonsai (nawet bardzo duże) gównie za sprawą dolnego odcinka pnia, z którego już nic innego niż jest, nie wyciśniesz. EnDiK - 2009-02-01, 11:52 owszem jest to cięcie nieco ryzykowne lecz kiedyś zastosowałem podobny sposób i otrzymałem dokładnie taki efekt jaki porządałem. Betula potrafi wypuścić pąki na pniu po zcięciu wierzchołka rośliny. A z nasady to normalne że będzie wypuszczać. Anonymous - 2009-02-01, 19:36 Myślę, że skorzystam z rad Olona, a co do skrócenia proponowanego przez EnDiKa to może troszkę wyżej, będzie bezpieczniej. Nie wiem tylko czy skrócić już, czy może poczekać jeszcze z rok. Drzewko ma 80 cm. Warszawska Szkoła Bonsai - 2009-02-01, 21:36 A może w tą strone ? |
||||||
