Lecznica - Złamany wiąz drobnolistny
Anonymous - 2008-09-01, 21:32 Temat postu: Złamany wiąz drobnolistny Przy drutowaniu głównego pnia zbyt mocno wygiąłem wierzchołek (mniej więcej 10 cm od góry) i pękł w taki sposób, że w miejscu pęknięcia jest zrośnięta połowa drewna i połowa kory została nienaruszona. Złamanie mocno do siebie docisnąłem i przycisnąłem elastyczną gumką, żeby się trzymało. Czy jest szansa, że rana się zrośnie i góra drzewka przeżyje? Wygląda to mniej wiecej tak:
Jacek Grzelak - 2008-09-03, 10:58
Myślę że powinien się zrosnąć , jeśli tylko nadłamałeś gałązkę (czyt. tu pień ) wiązy mimo pory roku dość dobrze zabliźniają takie rany , warunkiem jest zabezpieczenie rany maścią i głębokość nadłamania , bowiem jeśli nawet się zrośnie , a rana jest głęboka to zostanie tam na długo paskudna rana , może lepszym rozwiązaniem było by skrucenie drzewka i budowanie nowego wierzchołka , zyskał byś na tym ciekawą linię pnia , a na wysokości nie stracisz na długo , po 1 sezonie drzewko nadrobi straty , tylko pozwalaj mu silniej porosnąć
|
|
|