Kształtowanie drzewek - Rododendron - jaki styl?
Anonymous - 2008-06-02, 13:22 Temat postu: Rododendron - jaki styl? Witam
Poniżej zdjęcia mojego rododendrona. Kupiony w szkółce wiosną tego roku. Do tej pory stał na balkonie i pięknie kwitł
Po przekwitnięciu został przesadzony do większej doniczki żeby mógł sobie podrosnąć jeszcze trochę.
Moje pytania:
1. Jaki styl proponujecie? Ja myslałam o pochylonym lub tratwie (gałązki rosną w jednym kierunku). Który z nich będzie łatwiejszy dla początkującej osoby? Może macie jeszcze jakieś propozycje?
2. Czy powinnam jeszcze w tym roku wykonać jakieś cięcia? Czy może jest już za późno? Czytałam, że rododendrony tnie się po przekwitnięciu więc może jeszcze można
3. Czy w ogóle potrzebne jest jakieś cięcie, może lepiej będzie jak podrośnie jeszcze do wiosny?
Przepraszam za jakość zdjęć, ale mam do dyspozycji tylko telefon. Przy każdej próbie zbliżenia wszystko się zamazywało. Mam nadzieję, że coś będzie widać.
Będę wdzięczna za pomoc
Pozdrawiam Agnieszka
carol1 - 2008-06-02, 18:17
Cytat: | 3. Czy w ogóle potrzebne jest jakieś cięcie, może lepiej będzie jak podrośnie jeszcze do wiosny? |
Niech jeszcze podrośine do kilku wiosen w przód. Ciężko by było z tego zapałke zrobić a Ty chcesz robić bonsai. Jak się uprzesz to możesz ciąć i zbliżać zieleń do pnia co roku czy coś, ale daj tej azali jeszcze podrosnąć.
Anonymous - 2008-06-02, 18:34
właśnie dlatego pytam, bo nie wiedziałam czy nie jest jeszcze za "chuda". Kupowałam ją "na szybko" zanim dowiedziałam się na co trzeba zwracać uwagę wybierając drzewko. Na balkonie mam jeszcze jedną, trochę grubszą pokażę ją jak przekwitnie.
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy przycinając ją w celu zagęszczenia nie spowolnię przyrostu pnia na grubość? Bo jeżeli tak to jeszcze poczekam, a jeżeli nie to już w tym roku trochę przytnę, przynajmniej te nowe przyrosty.
Dziękuję za pomoc
Agnieszka
Anonymous - 2008-06-02, 20:52
Pewnie, że nie spowolnisz, im więcej będzie miał gałązek tym lepsza podstawa będzie musiała być do ich "udźwignięcia" czyli grubszy pień
carol1 - 2008-11-23, 21:38
Filip_CK napisał/a: | im więcej będzie miał gałązek tym lepsza podstawa będzie musiała być do ich "udźwignięcia" czyli grubszy pień |
Nie byłbym tego taki pewien... już nie raz na forum rozmawiano o grugości pnia, w jednym wątku bardzo ciekawie jest to opisane. Sam słyszałem nie raz słowa i czytałem na forum "potem zostaw na rok albo wiecej, żeby przytyło".
Jacek Grzelak - 2008-11-24, 22:17
rododendron , hmm , piękny krzew ogrodowy , lecz jako bonsai mierny materiał , źle znoszą cięcia , a przyrost ma masę pnia znikomy
FalkoniM - 2008-11-25, 19:25
Z tym bym się nie zgodził,to kwestia materiału w zasięgu .Ciężko z nim walczyć!!!
Wiele lat uszczykiwania,,,,,zieleń ucieka.
Ale to istota BONSAI >>
No i trza trafić w odmianę!
Uprzedzam malkontentów na wiosnę może coś pokażę z rododendronów!?
slowikp - 2008-11-26, 07:43
Jacku w niektórych sklepach i marnych szkółkach powiedzmy pseudo szkółkach na azalie też mówią rododendron to chyba ta sama rodzina. Nie każdy sprzedawca dzieli na rododendrony i azalie.Trudno ocenić z tych zdjęć co to jest, brak porównania z czymkolwiek zapalniczka, paczka zapałek coś podobnego.
Ronin - 2008-11-26, 09:25
Rhododendron jest prawidłową nazwą, natomiast Azalea powstała w celu rozróżnienia i jest bardziej nazwą handlową, która stopniowo stała się niejako nazwą określającą gatunek. Nie ma takiego gatunku jak azalia. Obecnie używa się obu pojęć zamienni, ale pierwotną nazwą był Rhododendron np. indica. W nawiasach często dodaje się termin Azalea żeby było wiadomo o co chodzi. Względy czysto praktyczne tu zadecydowały.
slowikp - 2008-11-26, 11:39
Ronin i właśnie oto mi chodziło. Mam parę azali w ogródku jedne się nadają na bonsai inne nie. Ale dalej są to azalie (rododendrony). Przedstawie zdjęcia tylko teraz zima, ale kształt będzie widać.
Anonymous - 2008-11-26, 21:45
Całkowicie się zgadzam z Jackiem. Jestem właścicielem 15 stu rodhodendronów / różnych odmian/ i ponad 20 stu azalii, posiadam je od około 20 lat. Na zdjęciu jest rodhodendron/ ma grubsze skórzaste liście, gładkie, błyszczące,mięsiste/.Natomiast azalia ma delikatniejsze, miękkie, omszone listki / drobniejsze/. Ten rodhodendron aby uzyskał grubszy pień musi rosnąć jeszcze wieeeeele lat, na grubość jest słaby przyrost. Zagęszczać go można poprzez wyłamywanie koszyczków nasiennych / bardzo delikatnie/po przekwitnięciu.Z tego miejsca wyrosną następne gałązki ale dopiero na przeszły rok. Reasumując szkoda czasu i krzewu. Pozwól mu rosnąć i ciesz się jego pięknymi kwiatami. Warto czekać kilka miesięcy aby zobaczyć te kwiaty.Na zdjęciach bonsai przedstawiane są azalie, lecz zwróć uwagę na ich wiek oraz na odmianę.Jeszcze jedno.Twój rodhodendron nie jest w najlepszej kondycji.Listki mają żółte przebarwienia oraz końcówki brązowe/ przed ostatnie zdjęcie/,świadczy to o nie przyswajaniu wszystkich minerałów lub złe podłoże.Rodhodendron może być " głodny" ale musi mieć ziemię kwaśną.
Jacek Grzelak - 2008-11-27, 00:49
Dodam jeszcze że w mojej praktyce (nie tylko bonsai ) ogrodnictwo , zajmowałem się rododendronami o grubości pnia ludzkiego uda i nie zamienił bym ich za żadne skarby na bonsai , ich naturalny wygląd i zagęszczenie jest dość nietypowe dla bonsai , a piękno nieporównywalne podczas kwitnienia . Lubią one wilgotną , a jednak bardzo przepuszczalną ziemię , nie znoszą zastoin wodnych , a jednocześnie gleba nie może przesychać całkowicie , a co najważniejsze kwaśny odczyn . Zagęszczać je mozna nie tylko poprzez uszczykiwanie przekwitłych kwiatostanów , ale i poprzez cięcia odpowiednich pędów , niestety nie potrafię tego opisać , których i kiedy , robię to wzrokowo i na wyczucie , powiedzmy że doświadczenie wzrokowca i praktyka
Anonymous - 2008-12-01, 21:35
Agnieszko czy warto ciąć TAKIE krzewy?W załączeniu jedna z wielu fotek
Jacek Grzelak - 2008-12-02, 02:56
naprawdę nie warto , uwierz mi
slowikp - 2008-12-02, 07:11
Zdjęcia azali
|
|
|