Daniel J. - 2008-05-16, 14:56 Temat postu: Rozyczka oto moja Rozyczka zostala wyrwana z ziemi 2 lata temu . szkoda mi sie jej zrobilo wiec postanowilem cos z nia zrobic i zrobilem . a Was prosze o ocene sugestie itp. moze by sie kto o virta co do donisi pokusil Ronin - 2008-05-16, 15:13 Kolejny fajny okazik. Jak dla mnie to nie ma co robić virtów bo nic nie widać, a tak z oddali to drzewko wydaje się już uformowane i raczej praca będzie polegała na dopracowaniu niż tworzeniu czegoś nowego. Dla mnie git. Chciałbym ją na żywca zobaczyć, wiesz o co chodzi  Ale i tak Twoja różyczka wymięka przy tej, którą pokazywał nam p. Darek Szpakowski, pamiętasz  Przy niej to na prawde Twój krzak to jest różyczka.
Weź ją na warsztaty któreś to obgadamy ją, bo jest co 
Daniel J. - 2008-05-16, 15:20 roza pana Darka jest duza a moja ma jakies 15 cm wysokosci take male cos 
Ronin - 2008-05-16, 16:02 Ale jest fajna. Coś bym napisał, ale nie wypada  Napiszę tylko, że małe jest piękne A wiesz jaka to odmiana Jak kwitnie
Daniel J. - 2008-05-16, 16:14 odmiana to niewiem , ale kwiaty sa takie male jak 2 zlotowka w koloze rozu Anonymous - 2008-05-16, 16:42 Piękna różyczka, koniecznie musisz nam ją pokazać w okresie kwitnienia. I tylko dwie uwagi: jeśli nie była wcześniej przesadzana, możesz napotkać się na podkładkę od szczepienia, co nie będzie ciekawą sytuacją. No i druga to lekka selekcja przy nebari (ale to przy przesadzaniu do docelowej)
Daniel J. - 2008-05-16, 18:27 chmm tak wyglada po przeszdzeniu i niema zadnego miejsca szczepienia . nebari wiem te drobne kozonki ale to dopiero jak pisales jak trafi do docelowej narazie tak zostanie. |
||||||
