To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Kształtowanie drzewek - Mirt-kształtowanie

Anonymous - 2008-05-15, 16:43
Temat postu: Mirt-kształtowanie
Witam:)
To znowu ja. Tyma razem mam pytanie wlaśnie odnosnie irta. Otórz moja babacia dala m dosc spory krzaczek ktowy na wysokosc powinien miec niedaleko do pol metra.
Tylko problem jest w tym zejest dosac intensywnie "zakrzaczony6" (?)
I nie wiem czy, a jesli cos da sie z tym zrobic to jak.. nie mam doswiadczenia z duzymi krzakami tylko z calkiem malenkimi. Tak samo jak do czynienia nie mialam nigdy z mirtem. BlAGAM POMOZCIE MI :help: :help: :help:

wstawiam kilka fotek. Jesli bedzie trzeba zrobię wiecej....:)

http://img2.freeimagehost...?e3b81a8e5d.jpg

http://img2.freeimagehost...?8270af6121.jpg

http://img2.freeimagehost...?bd94313af8.jpg

http://img2.freeimagehost...?482daec9e5.jpg

http://img2.freeimagehost...?a3dfd731f9.jpg
z góry za wszystko dziekuje:)

Anonymous - 2008-05-16, 05:04

Po pierwsze: tam jest pięć tysięcy cieniutkich pniaczków, to się raczej nie nadaje na bonsai. nawet jełśi je spleciesz to nic ciekawego z tego nie wyjdzie, miurt nie zlewa pni razem jak fikus.
Nie każdą roślinę na siłę zamienisz w bonsai...

armin - 2008-05-16, 07:11

Nie zgadzam się z Tobą Bix. Mirt fantastycznie przyrasta po przycięciu i jestem pewien, że ten za 2 lata może mieć już niezłą formę wyjściową. Tyle, że z mirtami jest kupę roboty z usuwaniem zbędnych przyrostów. Nie polecałbym też Mieci ciąć go samej, bo tutaj potrzebne jest cięcie bardzo drastyczne (będzie tysiące sadzonek) i musi je przeprowadzić ktoś, kto ma o tym pojęcie i wizję jak dalej prowadzić drzewo.
Anonymous - 2008-05-16, 07:18

A ja się z Bixem zgadzam - mirt przyrasta, ale tylko jeśli chodzi o drobne gałązki i liście. Pień jak był cienki, tak już cienki zostnie na wiele lat, jeśli na początku nie masz porządnie wyrośniętego pnia, to nieweiele poza czekaniem można zrobić.
armin - 2008-05-16, 07:25

Zgadzam się z Tobą Anno Doroto, tyle, że ja mówię o zostawieniu 1/5 wysokości tego najgrubszego. Reszta jest do wycięcia.
Anonymous - 2008-05-16, 07:36

Czyli: lepiej kupić sobie mirt za 12 zł z jakim takim pniem (w kwiaciarniach teraz sprzedają tego masy, sezon na komunie, śluby i chrzty) niż niszczyć ten biedny kwiatek babci, żeby po odcięciu 4/5 mieć za dwa lata jaki taki materiał na bonsai (albo i nie).
Ze zdjęć nie można wywnioskować zresztą, czy jest tam jakiś GRUBSZY pień: grubszy od innych rosnących w tej doniczce tak, ale ile on ma średnicy?

armin - 2008-05-16, 09:13

Myślę, że ok. 1 cm. Zauważyłem, że mamy jednakowe zdanie do tej rośliny i różnimy się tylko podejściem do pytania. To co opisałem, to moim zdaniem jedyna droga do uzyskania czegoś na kształt drzewka bonsai w ciągu jakichś dwóch lat. A o to chyba chodziło Mieci.
Anonymous - 2008-05-16, 09:36

Myślę że jest dużo mniej - 1 cm to już byłoby naprawdę nieźle jak na mirt.
Anonymous - 2008-05-16, 14:34

O matko:PJa chyba nie bede sie za toi nawet brac... jak z tym tyle roboty, zwlaszcza jak ktos jest tak nieobeznany jak ja...
Zrobie mozejakies sadzonki... a ten jajgrubszy pien ma cosponad 1 cm....
A wszystkim dziekuje za odpowiedzi:)
Ale moza jednak na razie przynajmniej bede brac sie raczej za cos prostszego.. A codo przycinania topanicznie sie tego boje i unikam jak ognia..Co jak okalecze drzewko??.

Anonymous - 2009-12-15, 17:18

Cześć!
Miałem mirta ok. 1m wysokości....sciąłem go do ok. 20cm....pieknie sie opuścił i zagęścił....w pierwszym sezonie po ciąciu przyinałem go jeszcze 2 razy, tak pieknie rósł....potem stanął zupełnie....minęły 2 lata i nie wypóścił ani listaeczka....DLACZEGO? :cry:

Anonymous - 2010-01-08, 18:35

Nie zakladalem nowego tematu...ale moze ktos odpowie na moje pytanie....


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group