Kształtowanie drzewek - Dzisiaj formowany, jeden z pięciu
Anonymous - 2008-05-10, 12:45 Temat postu: Dzisiaj formowany, jeden z pięciu Witam,
Chciałem Wam przedstawić formowanego dzisiaj fikusa. Materiałem wyjściowym było pięć prostych fikusów rosnących razem w doniczce w dość skrajnych warunkach (zabrałem je z pracy). Myślę, że potrzeba mu trochę czasu i ładnie się zagęści.
Proszę o opinie
pawel18 - 2008-05-10, 16:50
nie ma zadnego ruchu pnia wez moze troche drutu i powyginaj lekko pien bedzie wtedy bardziej natyralnie , a i co z trojwymiarem , jakos mi go brakuje
Anonymous - 2008-05-11, 11:35
Jak najbardziej pamiętałem o trójwymiarze, zdjęcie przekłamuje, ale oczywiście mogę zrobić fotkę od boku. Co do ruchu pnia, będę o tym myślał jak pnie się zrosną i pozbędę się rafii.
pawel18 - 2008-05-11, 17:42
Filip_CK napisał/a: | Co do ruchu pnia, będę o tym myślał jak pnie się zrosną i pozbędę się rafii. | lepiej bylo by to teraz zrobic bo rosliny sa jeszcze alastyczne , gdy sie zlaczal w jeden pien to bedzie dosc gruby i ciezko bedzie go wygiac , najlepiej drutowac jak jest nalozona rafia , zanim pnie sie zrosnal
fidelpatcha - 2008-05-11, 20:24
pawel18 napisał/a: | nie ma zadnego ruchu pnia wez moze troche drutu i powyginaj lekko pien bedzie wtedy bardziej natyralnie |
Jest jeszcze styl chokkan - no chyba że go znieśli...
pawel18 - 2008-05-12, 08:25
fidelpatcha napisał/a: | Jest jeszcze styl chokkan | no jest ale zwroc uwage ze calosc drzewka jest pochylona pod katem a w regularnej wyprostowanej pien ma byc idealnie prosty i zwezac sie ku gorze . no chyba ze przy ponownym przesadzaniu zostanie zminiony kat nasadzenia
Anonymous - 2008-05-12, 11:36
Powiem Wam że myślałem nad wygięciem do pionu tylko całości powyżej tych dwóch najniższych gałęzi, a poniżej zostawić pień tak pochylony jak jest. Co o tym myślicie? Paweł może zrobisz jakiegoś virta jak widzisz to wygięcie? Bardzo jestem ciekawy Twojego punktu widzenia.
pawel18 - 2008-05-12, 12:34
http://www.przyjacielebon...p?p=21750#21750 moze cos takiego , delikatny ruch pnia
Anonymous - 2008-05-12, 13:12
Ale widzisz, u mnie najniższe gałązki są na mniej więcej tej samej wysokości, przez co nie mogę zrobić takiej eski, chyba że wyciąłbym gałązkę po prawej (ta która jest odrobinę wyżej) a tego bym bardzo nie chciał.
Ewentualnie- wygiąć tak jak pisałem do pionu powyżej największych gałązek i tam zrobić lekki ruch.(?)
Anonymous - 2009-05-11, 17:24
Witam,
pozwoliłem sobię odświeżyć temat po- równo- roku z moim drzewkiem. Przed nami jeszcze sporo pracy i poprawek, w niektórych miejsca po łączeniu są jeszcze szpary, ale kolejne kilka lat powinno zrobić swoje. Różnica jest spora w porównaniu z fotką wyżej
lukipela - 2009-05-11, 17:32
Drzewko ładnie się zapowiada,tylko moim zdaniem za wcześnie zdjąłeś rafię.Pnie są słabo zrośnięte a takie wiązanie drutem jak na dole Twojego drzewka tylko uszkodzi korę.
Moja rada na dziś - owiń jeszcze rafią.
Poza tym nie podoba mi się pierwsza gałąź z prawej.Jest długi prosty konar i na końcu miotła.Spróbuj przynajmniej jedną z gałązek oddzielić mniej więcej w połowie konaru i zrobić jakieś rozgałęzienia(o ile jeszcze nie jest za późno),bo tak wygląda bardzo nienaturalnie.Inne konary wyglądają trochę lepiej,ale też mogłeś zrobić rozgałęzienia.
Pozdrawiam i powodzenia
Anonymous - 2009-05-13, 16:23
zrobiłem jak radziłeś. Owinąłem drzewko rafią i trochę inaczej ułożyłem gałęzie, porozdzielałem i wyprowadziłem na boki. Efekt jest taki:
lukipela - 2009-05-13, 20:51
Nie widzę dobrze na tym zdjęciu,ale wydaje mi się że jest lepiej:)Teraz jeszcze przynajmniej kilka lat zagęszczania przed Tobą;)
Anonymous - 2009-05-14, 15:40
Kilka lat zagęszczania i myślę co by tu zrobić żeby je trochę obniżyć, bo wydaje mi się (tak na oko, nie kierując się żadnymi kanonami) że pierwsze gałęzie wyrastają ze 2-3cm za wysoko, przydałoby się jakoś optycznie skrócić pień. Może macie jakieś sugestie?
I druga kwestia. Zastanawiam się jak jest u fikusów z wyrastaniem nowych gałązek z części już zdrewniałych? Kilka gałązek tworzących koronę jest długich i łysych z listkami na końcu. Czy mogę liczyć że drzewko zacznie wypuszczać nowe listki gdzieś po bokach w połowie tych gałęzi?
Co do zagęszczania to czy pozostawić drzewko na kilka lat i pozwolić mu powoli zarastać czy raczej obrywać listki i pędy które powodują rośnięcie gałązek na boki, tak żeby mogły się one zagęszczać na szerokość?
Dzięki za wszelkie sugestie
slowikp - 2009-05-14, 16:52
Fikusy potrafią wypuścić gałęzie w miejscach zdrewniałych tylko są nie obliczalne i wypuszczą tam gdzie one chcą a nie my.
|
|
|