Podlewanie i Nawożenie - Naturalny gołębi nawóz.
Amen - 2008-04-15, 15:42 Temat postu: Naturalny gołębi nawóz. Witam.
Ojciec jest "gołębiorzem" i nawóz od tych ptaszków stosuje na działce, jak i jego koledzy, którzy sobie również go biorą od nas. Chciałbym wysłuchać kilka opiń czy on naprawde działa i czy ktoś stosował go do bonsai. Jedyne co wiem to to, że okropnie śmierdzi nie tylko na terenie działki kilka godziń po podlaniu nim (roztwór wodny)
Daniel J. - 2008-04-15, 18:12
z takim nawozem trzeba bardzo uwazac bo mozna bardzo szybko usmiercic rosline . ja usmiercilem 3 sztuki
Ronin - 2008-04-15, 20:24
Z mojej strony mogę Ci odradzić stosowanie tego typu nawozów, bo są one bardzo bogate w azot, co nie jest przy bonsai wskazane. Poza tym zawiera jeszcze jakieś specyfiki w sobie dość szkodliwe także dla człowieka. Co innego nawóz kurzy. To ptak i to ptak, ale jak różnica. Ja stosuję nawóz kurzy, bo niestety konie się skończyły u mnie w okolicy Jak do tej pory jestem zadowolony i rośliny chyba też, bo nic nie mówią. Jeżeli masz mało roślin to lepiej kup sobie gotowy nawóz, natomiast przy kilkunastu czy kilkudziesięciu donicach jest to zabawa mało opłacalna. A tak już w ogóle najlepiej to zaopatrz się w kulki, co chyba sam w tym roku też zrobię.
Amen - 2008-04-16, 11:21
OCzywiście nie zamierzam stosować go do bonsai, od tego mam normalne nawozy. Ogolnie chodzilo mi czy ten nawóz faktycznie działa i czy ktoś stosował go do bonsai;]
Anonymous - 2008-04-17, 10:56
Po pierwsze: nawóz ptasi czy zwierzęcy musi być najpierw PRZETWORZONY, rozłożony. Nie daje się świeżego!
Po drugie: daje się nawóz rozcieńczony w wodzie, i to naprawdę bardzo rozcieńczony. Tak bardzo, że roztwór po wlaniu do doniczki w ogóle nie daje przykrego zapachu. Mogą coś o tym powiedzieć np. hodowcy storczyków których znam (i do których sie zaliczam, amatorsko oczywiście).
Po trzecie: oprócz braku przykrego zapachu rozcieńczenie nawozu zapobiega "spaleniu" korzeni. Nawozem gołębim, kurzym czy innym zwierzęcym można zabić roślinę bardzo szybko, a storczyka czy bonsai jeszce szybciej, wręcz po jednym podaniu, bo te rośliny rosną w bardzo małej ilości podłoża. Normalnym roztworem (roztworem, podkreślam!) można podlewać rośliny w gruncie.
Po czwarte: nawóz ten jest niezastąpiony (po odpowiednim przygotowaniu) jeśli chodzi o duże przyrosty rośliny. Rosną po nim jak na drożdżach!
Wniosek: jest to świetny nawóz do określonych zadań i dla doświadczonych ogrodników.
|
|
|