Narzędzia, donice, akcesoria - pierwsze kleszcze?
Anonymous - 2008-04-01, 17:33 Temat postu: pierwsze kleszcze? Chcę kupić kleszcze, bo już się dałam przekonać, że jeśli coś robić, to robić dobrze.
Potrzebuję rady - kasę wydam na jedne na razie, więc pytanie brzmi, które są bardziej wielofunkcyjne? Znaczy, które mi jako osobie początkującej będą bardziej przydatne, bo tak naprawdę to nie wiem, czym one się różnią.
Anonymous - 2008-04-01, 18:18
ja po warsztatach kupilbym raczej najpierw kuliste ale to tylko moje prywatne odczucie.
Ronin - 2008-04-01, 18:21
1. Zależy do czego
2. Zależy jakiej wielkości masz drzewka
Jeżeli masz indoor i tylko go przycinasz z nowych pędów, to wystarczą Ci nożyce. Natomiast jeżeli bawisz się już w formowanie dużych drzew np. outdoorów ze szkółek to potrzebne Ci są kleszcze skośne, najlepiej 210, albo w okolicach tego. Ja bym wybrał taki zestaw: kleszcze 210 i duże nożyce- koszt ok. 200 PLN. Tyle z moich rad.
Anonymous - 2008-04-01, 18:24
To jeszcze tak. Kleszcze kuliste i inne widziałam u "naszego" sprzedawcy - przyjaciele bonsai, oraz u tego: http://www.allegro.pl/sklep/1159342_bonsai
Ale u tego drugiego sprzedawcy nie jest napisane, czy są to rzeczywiście kleszcze japońskie - nie chce kupić byle czego. Ale bardziej interesuje mnie drugi sprzedawca, bo ma większy wybór, zwłaszcza drutów, a jak już kupić to u jednego - oszczędność choć na paczce
Tak więc poproszę o radę radę raz jeszcze.
Najlepiej dzisiaj, bo mnie ręka świerzbi...
carol1 - 2008-04-01, 18:53
Ja bym proponował kleszcze skośno-kuliste zaoszczędzisz, a będziesz mieć co potrzebujesz Ja w takie zainwestowałem i jestem zadowolony (chociaż jeszcze musze się poduczyć w używaniu ich )
Anonymous - 2008-04-01, 20:14
delete
Anonymous - 2008-04-01, 21:03
A nie, nie mam za dużo
W domu mam fikusy (no i szeflerę, która ostatnio pocięłam, więc może za jakiś czas też da się ją kształtować)
Na zewnątrz: świerk, bukszpan, cyprys, wiśnia i jałowiec. I chcę więcej - rozmiarów niedużych bo trzymam wszystko na balkonie.
Co do rad - najchętniej konkretny link poproszę
Anonymous - 2008-04-01, 21:50
delete
Anonymous - 2008-04-02, 16:18
Zdecydowałam się na kleszcze te które pisałeś, bo... ( i tu będzie bardzo nieprofesjonalnie) Jakoś tak wydaje mi się, ze takie nożyczki, to jednak można zastąpić, gałązkę obciąć czymkolwiek a końcówkę wyrównać właśnie kleszczami.
Plus zamówiłam też trochę drutów, by nie drutować byle czym i tak moje pierwsze 200zł na bonsai poszło (nie licząc kasy wydanej na rośliny, ziemię, ... dobrze, że każdy wybrany żwir mam za darmo)
|
|
|