Początki - Drzewko rusza się w doniczce
Anonymous - 2006-07-25, 19:55 Temat postu: Drzewko rusza się w doniczce ( Wątek z 07.04.2006, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).
Witam kupiłem niedawno drzewko (wiąz drobnolistny) , niestety bardzo rusza mu się korzeń, widocznie ucierpiał podczas transportu, co zrobić aby się utrwalił?? chciałbym uniknąć przesadzenia i drutowania korzenia.. czy wystarczy go poprostu nie ruszać przez np. 2 miesiące??
Anonymous - 2006-07-25, 20:03
z tego co tu widze -to zapewne ten korzeń wystaje nad ziemią -tworząc jakieś nebari - i Ty nie chcesz go odrywać -bo by zepsuł i zeszpecił kompozycje?- o to chodzi?
korzeni sie nie drutuje -ewentualnie przymocowuje sie drutem drzewko do podłoża -ale to zazwyczaj -okreca sie pien drzewka tym drutem a nie korzenie
ciezko jest powiedzieć nie widząc fotki jak to wygląda -i czy to duze pękniecie?(ja tez miałem podobną sytuacje z fikusem -ale zdecydowałem sie go oderwać w całosci -i chyba mu to na dobre wyszło )
ale mozesz go zostawić bez ruszania - i lekko do okoła posmarować mascią na rany -dostepna w ogrodniczym (5-10zł)-chociaz nie gwarantuje 100% skuteczności -bo w innych przypadkach widziałem jak niektórzy jakimś włóknem(rafią?) takie korzenie okreca
szef - 2006-07-25, 20:04
Jeśli drzewko rusza sie w doniczce, to masz dobrą okazję do przesadzania, szczególnie że teraz jest dobry czas dla tego zabiegu. Możesz również pozostawić tak drzewko dosypując nieco podłoża w puste miejsca przy pniu. Polecam jednak przesadzanie, niewiadomo jak bardzo ucierpiały korzenie.
Anonymous - 2006-07-25, 20:04
fotkę muszę najpierw zrobić..
chyba je poprostu przesadzę, będę wiedział na czym stoję, bo nie wiem nawet jak bardzo jest uszkodzony korzeń i czy w ogóle jest,
może być tak, że ma za mało ziemi w doniczce?
z zewnątrz wygląda na to, że doniczka jest pełna.. a chciałem uniknąć przesadzenia, ze względu na bardzo mocne cięcie, jekiego dokonałem niedawno, nie chcę go już męczyć za bardzo
Anonymous - 2006-07-25, 20:06
Teraz jak naszło mi pytanie -ruchome drzewko w doniczce -to ja mysle poprostu ze ta bryła cała korzeniowa z ziemią jest bardzo mocno ze sobą ubita -i troche podeschnieta -dlatego te drzewko tak lata -ja bym, przesadził drzewko i dodał troche nowej ziemi
Jacek Grzelak - 2006-07-25, 20:06
A czy po cięciu , podczas przesadzania patykowałeś , tzn. ubijałeś patyczkiem ziemię między pozostawionymi korzeniami ? Bo jeśli nie to bardzo źle , ponieważ świeża ziemia pod bryłą osiadła i utwożyły się tam komory powietrzne , kóre mogą zabić roślinę podczas upałów.
Anonymous - 2006-07-25, 20:07
ewam dość obficie co dwa, trzy dni, teraz nawiozłem i mam nadzieję, że przyczyną był brak pierwiastków..
Oto ono...
szef - 2006-07-25, 20:07
Przyczyn może byc sporo, brak nawożenia jest raczej najmniej prawdopodobne. Bardziej pewnie chodzi o światło, przeciąg itp.
Co do przycinania. Jeśli mocno przycięłeś koronę to właśnie był to dobry czas na przesadzanie, ponieważ najlepiej jest gdy redukując bryłę korzeniową jednocześnie przycinamy koronę.
|
|
|