To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Lecznica - Wiąz drobnolistny opadające liście

Anonymous - 2008-03-10, 19:57
Temat postu: Wiąz drobnolistny opadające liście
Jak już pisałem kupiłem sobie wiąza drobnolistnego w LEROY MERLIN dwa dni temu. Podlałem nawozem a na drugi dzień spryskałem wodą. Jednak zaobserwowałem ze usychaja mu male listki (duze sa w porzadku jak na razie) Czym to moze byc spowodowane. Moze dlatego ze od razu dalem nawoz albo doniczka jest troche zamala(bo korzonki troche wystraja) Stoi w miejscu gdzie slonce ma tylko rano przez jakies 3 godz. ale potem tez ma jasno. Nie dużo listków usycha ale pomozcie bo moze to wstep do czegos poważniejszego.
pawel18 - 2008-03-10, 20:32

tom10 napisał/a:
Podlałem nawozem
sam sobie odpowiedziales na swoje pytanie . milion razy juz bylo mowione ze sie nie nawozi zaraz po zakupie czy po jakims zabiegu . usuchajace listki to moze byc powod aklimatyzacji . wracajac do nawozu to zastosowales sie chociaz do tego co tam napisano czy lales na wyczucie ?? pasowalo by sie tego nawozu jakos z tamtad pozbyc , najlepiej przez wyplukanie go z podloza , ale jak to zrobic to szukaj na forum
Anonymous - 2008-03-11, 07:11

Czy to co zrobilem bardzo na niego wplynie. Czy USCHNIE?Chce go przesadzic ale dopiero za jakies 5 dni bo nie mam ziemi. Czy nie bedzie za pozno. Co mam teraz robic zeby go utrzymac. Jak wyplukac nawoz.Czy on potrzebuje slonca duzo? Prosze pomozcie.
Ronin - 2008-03-11, 08:22

[quote="tom10"]Czy to co zrobilem bardzo na niego wplynie. Czy USCHNIE?
Zadawanie takich pytań na forum ma taki sam sens jakbyś zapytał się swojej roślinki czy Ci uschnie. Nikt nie jest w stanie stwierdzić z opisu czy drzewko uschnie czy nie. Jak napisał Paweł musisz w jakiś sposób się pozbyć tego nawozu czyli nie ma innej drogi jak wypłukać go. Drzewko potrzebuję, że tak się wyrażę na maxa światła, szczególnie teraz. Zatem na południowe okno z nim. nie przesadzaj jeszcze. lepiej odczekaj kilka tygodni, albo wstrzymaj się z tym do następnego sezonu. Zobacz wpierw czy korzenie mocno oplatają bryłę korzeniową. Przynajmniej takie jest moje zdanie. Przy przesadzaniu musiałbyś rozczesać korzenie i przy tym zabiegu byś je uszkodził, a tego Twoje drzewko w obecnym stanie nie życzyłoby sobie :-|

pawel18 - 2008-03-11, 14:44

tom10 napisał/a:
Jak wyplukac nawoz
wez drzewko pod bierzaca wode i lej w niego jak najwiecej wody przez kilka minut , ale rob to ostroznie zebus nie wyplukal przy okazji podloza . wazne jest to ze woda musi splywac przez otwory drenazowe w doniczce . przy okazji wyplucze czesc nawozu . oczywiscie po tym zabiego drzewko na parapet i nie podlewaj do poki ziemia lekko nie przeschnie . narazie nie przesadzaj drzwka .
Anonymous - 2008-03-11, 17:35

przepłukalem juz. Co teraz zrobic z drzewkiem ?
Amen - 2008-03-11, 17:38

Na parapet, najlepiej południowy i juz NIC z nim nie rób.
Anonymous - 2008-03-11, 18:45

moje drzewko. Obejrzyjcie sobie i powiedzcie czy to na pewno od tego nawozu?
Aha i czy po przeplukaniu moge postawic przy lampie aby mialo swiatlo bo teraz za bardzo nie ma slonca.Myślicie że drzewko "ozyje"?

Anonymous - 2008-03-11, 19:22

Po pierwsze to pościągaj delikatnie jak najszybciej te druty bo juz sie powrastały i blizny zostaną na kilka sezonów. Postaw go na parapecie na południowej stronie bedzie miał światła wystarczająco .
Anonymous - 2008-03-11, 20:12

a czy nie zaszkodzi mu jak bedzie przez pare godzin na niergo slonce swiecilo?
Anonymous - 2008-03-11, 20:13

a i jeszcze jedno. czy nie ma on za malej doniczki. Bo nie wiem czy mam go przesadzic teraz na wiosne czy nie
pawel18 - 2008-03-11, 20:47

sprawdz czy nie jest za mala. wyjmij delikatnie cala bryle korzeniowa i zobcz czy korznie sa praktycznie wszedzie i czy odwzorowuja ksztalt doniczki . jezeli tak to z cala bryla czyli stara ziemia wsadz do wiekszego pojemnika . z korzeniami nic nie rob bo drzewko i tak juz ma sporo "wrazen" jak na poczatek .
tom10 napisał/a:
a czy nie zaszkodzi mu jak bedzie przez pare godzin na niergo slonce swiecilo?
przeciez rosliny potrzebuja promieni slonecznych i tam jest im najlepiej . slonce nie zaszkodzi o tej porze roku nawet jak spryskasz drzewko woda . dopiero w najgaretsze dni latem mozna oslonic drzewko przed promieniami slonca .
Anonymous - 2008-03-11, 21:26

a czy moge posadzic drzewko w ziemi kwiatowej zwyklej? Jak to wplynie na jego rozwoj?
Anonymous - 2008-03-11, 22:31

dobra poczytalem troche na ten temat. Najprawdopodobniej przyczyna opadania listkow jest aklimatyzacja. Mam nadzieje ze drzewko ozyje.
Anonymous - 2008-03-12, 05:53

Przy takim podejściu - prędzej padnie. Aklimatyzowanie to po prostu przyzwyczajanie się do nowych warunków. ABSOLUTNIE NIE OZNACZA, że drzewko przechodząc aklimatyzację musi gubić liście! Utrata lisci znaczy, że drzewko choruje: albo z powodu waruunków jakie miało w handlu, albo z powodu warunków jakie ma u ciebie. Żeby zaobiec jego śmierci musisz je postawić na parapecie, odpowiednio podlewać (nie zalewać i nie przesuszać), nawilżyć powietrze (taca z keramzytem). Nie dawać nawozu! Przy takiej bryle korzeniowej najlepiej podlewać przez zanurzenie całej doniczki na jakieś 5-10 minut.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group