Kształtowanie drzewek - Jałowiec chiński/ Przycinanie igieł
Anonymous - 2008-01-12, 14:31 Temat postu: Jałowiec chiński/ Przycinanie igieł W związku z tym, że zima daje się we znaki, ja jak i moje drzewka przeszedłem w stan zimowy xD Przez co nie ma mnie na forum Od pierwszych pozimowych listkach pewnie się to zmieni
Jednak, choć wiem, że do tego zabiegu jeszcze dużo czasu minie to chciałbym się o coś zapytać.
Chyba Jacek, albo Anna wspominali, o tym, że u sosny lub świerka nie należy usuwać całkiem igieł, ale jedynie urwać do połowy, po czym one same odpadają. Pewnie coś przekręciłem, ale to już dawno było
W związku z tym, mam pytanie, czy tak samo należy potraktować jałowca chińskiego ? I kiedy najlepiej wykonać ten zabieg. W sierpniu ? Przpominam, że zależy mi na trwałym usunięciu w pewnych miejscach igieł.
Z góry dziękuję za pomoc
Anonymous - 2008-01-12, 17:58
na jałowcach się tego nie praktykuje. na sosnach obcina się igły do połowy a one po jakims czasie same obumrą i odpadną
Anonymous - 2008-01-12, 23:48
no nie do połowy ! po prostu wycinasz igły pozostawiając z 5 mm . chodzi tu o to aby podczas usuwania starych igieł - doświetlania rośliny, nie naruszyć śpiących pąków , tak jak to się dzieje gdy igły wyrywamy wówczas pąki możemy wyrwać razem z igłami. pozostawione resztki igieł z czasem same odpadną. a co do jałowców to jest to całkiem co innego. jałowca uszczykujemy , ewentualnie przycinamy norzycami (niektórzy preferują tylko uszczykiwanie z uwagi na lepsze efekty zagęszczenia ) po norzycach końcówki igieł jałowców czasowo brązowieją . co do trwałego usuwania zieleni z iglaków to akurat problemu nie masz bo jałowiec po usunięciu zieleni w danym miejscu już na pewniaka ( 99% ) ci nie wypuści z powrotem chyba że to jest młoda gałązka
Anonymous - 2008-01-13, 18:10
Dziękuję bardzo Całe szczęście, że nie ma naliczania postów, to można pospamować w swoim własnym temacie ... Więc dziękuję bardzo, za pomoc
|
|
|