Kształtowanie drzewek - Slady po drucie
Amen - 2008-01-07, 13:49 Temat postu: Slady po drucie Witam.
W listopadzie odrutowałem swojego ficusa, dzis pozdejmowałem druty i na pniu zostało kilka sladów po drucie w postaci wgłębień, nie sądziłem, ze przez tak krotki czas, a w dodatku zimie drzewko przybieze na grubosci i zostana wglebienia po drucie. Mozna je jakos usunac czy musze czekac az zejda same?
pawel18 - 2008-01-07, 13:56
nawet zima mniej bo mniej ale drzewko przybiera na masie i trzeba kontrolowac drut , inaczej dojdzie do tego co doszlo u ciebie . takich ran nie usuniesz . po prostu musisz poczekac az sie same zabliznia , a trwa to za zwyczaj kilka lat , wiec powodzenia i nastepnym razem uwazaj podczas drutowania i kontroluj drut .
Amen - 2008-01-07, 13:58
Nie jest zle z tymi sladami, zwykle wglebienia i po zageszczeniu nie bedzie widac, ale wole zapytac
pawel18 - 2008-01-07, 14:01
ja sa to nie wielkie rany to po kilku moze kilkunasty miesiacach nie powinno juz byc po nich sladu
Amen - 2008-01-07, 14:08
Dzieki wielkie.
Tak wygladal w tamtym roku
http://img143.imageshack....=img0096pr5.jpg
a tak wyglada po drutowaniu
Teraz po kształtowaniu wstępnym nic nie robie, przesadze go na wiosne do duzej doniczki aby nabral masy i sie ladnie zagęscił
Łukasz Czarnecki - 2008-01-07, 15:30
pawle a co myślisz o tym by miejsca gdzie najbardziej widać drut leciutko zdrapać np nozykiem technicznym i zasmarować pastą do ran? Nie myslisz że mogłoby to przyspieszyć taki zabieg kosmetyczny?
ogrodnik - 2008-01-07, 15:34
Nic z tym nie rób.
Samo zniknie w czasie krótszym niż rok.
pawel18 - 2008-01-07, 15:41
Kozubek napisał/a: | pawle a co myślisz o tym by miejsca gdzie najbardziej widać drut leciutko zdrapać np nozykiem technicznym i zasmarować pastą do ran? Nie myslisz że mogłoby to przyspieszyć taki zabieg kosmetyczny? | wydaje mi sie ze do tak malo widocznych ran nie potrzebne jest kombinowanie ze zdrapywaniem i smarowanie bowiem , zrastanie sie nawet malej rany trwa takze kilka miesiecy . rany sa tak znikome ze prawie nie widoczne i lepiej bedzie jak zobi tak jak napisal ogrodnik
Jacek Grzelak - 2008-01-07, 21:16
to nie są nawet rany , a zgrubienia powstałe przez zbyt gęsto nawinięty drut , znikną po jednym sezonie
Amen - 2008-01-07, 22:29
Panie Jazcku, a moze by sciac go na wiosne nad tymi pierwszymi pędami? mialby wtedy 10cm bez nebari, ktore obecnie jest pod ziemia bo chce aby wypuscilo troche korzeni.
Jacek Grzelak - 2008-01-07, 22:37
Kiedyś o czymś podobnym wspominałem , lub jedynie pomyślałem , jednak po cieciu musisz dać mu porosnąć choć przez sezon i jedynie delikatnie korygować uszczykiwaniem wzrost , piszę o tym bo widzę że jesteś nazbyt niecierpliwy , i może Ci się poszczęścić , czyli w końcu uda Ci sie go zabić , sorki za lekko cyniczny żarcik , ale za wiele i za często przy nim dłubiesz , może lepiej weź się na sposób i zrób tak jak ja , zaopatrz sie w wiele roślin , byś nie miał czasu sie nudzić
Amen - 2008-01-07, 22:58
Oj prawda jestem bardzo niecierpliwy. Kupie juz cos do formowania zebym sie mial czym zajac. Na wiosne go zetne i niech sie zageszcza, moze wyjdzie cos malego i ladnego.
|
|
|