Początki - Moja Carmona
Anonymous - 2008-01-06, 14:39 Temat postu: Moja Carmona Witam. Od miesiaca mam Carmone, jest to moje pierwsze bonsai. Jak do tej pory jedyne, co przy niej robilem to podlewanie i czasami zraszanie, poniewaz balem sie, ze moge jej zaszkodzic w tych pierwszych tygodniach.
Miesiac temu drzewko wygladalo tak
grudzien
Przez ten miesiac opadlo jej duzo lisci, ale jak widac na zdjeciach wyroslo tez duzo nowych.
Teraz wyglada tak:
zdjecie1
zdjecie2
zdjecie3
Chcialem proscic o jakies sugestie odnosnie pielegnacji, tzn. co Wy byscie zrobili z tak wygladajacym drzewkiem (chodzi mi o wyglad, gdzie, co przyciac, jak rowniez czy bede musial na wiosne przesadzac itp.).
Z gory dziekuje za wszystkie pomysly i pozdrawiam.
Anonymous - 2008-01-06, 14:48
Wybrałeś sobie trudny gatunek. Opadające liście to może skutek aklimatyzacji. Sprawdź jeszcze, czy rośliny nie traktuje zimno.
Jeśli zraszasz, rób to rano. Lepsze od zraszania są tace z keramzytem zalanym wodą. Poszukaj o nich, bo warto.
A tu masz link i poczytaj:
http://www.przyjacielebonsai.pl/hodowla.htm
Tam masz wszystko
pawel18 - 2008-01-06, 14:48
cos jest chyba ze zdjeciami bo nie chca sie otwirac . powodow moze byc kilka . aklimatyzacja , przelanie , przymrozenie podczas transportu , szkodniki . napisz jeszcze gdzie trzymasz to drzewko , jak czesto je podlewasz i zrob cos jeszcze ze zdjeciami . wklej jeszcze raz moze wtedy sie otworza
Anonymous - 2008-01-06, 15:06
Hm, to dziwne bo w Operze sie otwieraja a w IE nie. W takim razie dam linki.
zdjecie z 6. grudnia (zaraz po zakupie):
zdjecie z grudnia
Zdjecia z dzisiaj:
zdjecie1
zdjecie2
zdjecie3
Mam nadzieje, ze teraz bedzie ok.
Drzewko mam ze szkolki, tam powiedzieli mi, ze to normalne, ze Carmona traci troche lisci teraz w zwiazku z mala iloscia swiatla. Drzewko stoi caly czas na parapecie, podlewam je mniej wiecej raz na 3 dni, spryskuje raz na tydzien.
[edit] Jak teraz zdjecia nie dzialaja to juz nie wiem
pawel18 Jak sprawdzic czy sa szkodniki?
Czyli nie powinienem jeszcze przycinac
pawel18 - 2008-01-06, 15:17
co do zraszania to troche za rzadko . ja zraszam kilka razy dziennie , ale najlepsza jest taca z keramzytem (tak jak wczesniej napisal to Jacek ) . skoro tak powiedzieli to widocznie jest to norma ze o tej porze roku drzewko gubi liscie , ale teraz powinno byc juz coraz lepiej bo dzien bedzie sie wydluzal . u mnie drzewka juz to odczuly i wypuscily mnostwo nowych listkow . sprawdzales czy nie ma zadnych szkodnikow to moze byc tez ich sprawka . co do przycinania to narazie nic nie rob , jezeli chodzi o przesadzanie to jesli jest potrzeba(korzenie przerosly pojemnik , podloze jest juz stare i zbite , doniczka jest za mala ) to zrob to za jakies 2-3 tygodnie ps: nie wiem czemu ale zdjecia dalej mi sie nie otworzyly , nie wiem moze to ja mam jakis trefny komp
Anonymous - 2008-01-06, 16:15
Poprawione.
Jezeli ktos ma jakies uwagi, ktora galaz za dluga, co poprawic w wygladzie itp. bede bardzo wdzieczny.
pawel18 - 2008-01-06, 16:39
zdjecia nareszcie sie otwieraja ta kormona ma strasznie sucho na tych zdjeciach , a nie powinna tak miec , poniewaz wtedy gubi liscie i to wlsnie mogl byc powod opadania lisci na twoim drzewku . radzil bym cie wymienic podloze i doniczke , poniewaz jest troszke jakby za mala na to drzewko . po za tym nic wiecej bym nie robil , a juz na pewno niczego bym na razie nie przycinal . pozwoj jej troche sie zagescic i dopiero wtedy bedzie mozna cos poprycinac . co do wykrywania szkodnikow to robi sie to najlepiej za pomoca lupy .
Anonymous - 2008-01-06, 17:42
Ok, szkodnikow nie dostrzeglem. Widocznie na zdjeciach to wyglada jakby ziemia byla sucha ale w rzeczywistosci jest wilgotna. No i pomysle nad przesadzeniem za jakies 3 tygodnie.
Anonymous - 2008-01-14, 10:52
Wczoraj zauwazylem, ze niektore liscie Carmony "skladaja" sie wzdluz ich dlugosci. Co moze byc przyczyna? Czy to powazna dolegliwosc?
|
|
|