Zimowanie drzewek - Wiąz gubi liście - zima?
Anonymous - 2007-10-10, 12:42 Temat postu: Wiąz gubi liście - zima? prosze pomozcie mi mam w domku wiąza drobnolistnego... nie wiem czemu ale on juz zaczyna gubic listki, malo co ich zostalo czytalam tutaj troche zeby sie dowiedziec co mu jest ale z tego co doczytalam to chyba za wczesnie jeszcze na gubienie lisci... podlewam go codziennie i nawilzam drzewko spryskiwaczem jak gdzies kiedys wyczytalam, wiec nie mam pojecia od czego moze gubic listki czy moje drzewko umrze...? prosze o pomoc
[Admin] Prosze formułowac tytuły watków zgodnie z regulaminem. "HELP" niewiele mówi przyszłemu czytelnikowi o treści. Tytuł zmieniony.
Anonymous - 2007-10-10, 13:53
Fotki mile widziane, to raz, dwa jakieś szczegóły gdzie stoi, jakie warunki ma, może poprostu przelewasz, bo ja zauważyłem zresztą pewnie nie tylko ja, ale obecnie drzewka mają mniejsze zapotrzebowanie na wode. Chodzi mi tu o temp.
pawel18 - 2007-10-10, 15:30
no na zrzucanie liści to na pewno za szybko a gdy jeszcze trzymasz go w domu w pokoju to nie ma o tym mowy nie zrzuci ci liści na zime w pokoju gdzie tmp powietrza jest okolo 21 stopni posprawdzaj dokładnie czy nie ma szkodników jeżeli nie ma to może być to spowodowane właśnie przelaniem co ile podlewasz??
Anonymous - 2007-10-10, 17:13
Mówił, że podlewa codziennie i osobiście odnoszę wrażenie, że nie powinno być wątpliwości co jest przyczyną takiego stanu drzewka.
Otóż nie podlewa się zgodnie z jakimś grafikiem... Podlewa się zgodnie z potrzebami drzewka - jeśli będzie trzeba to podlać 3 razy w ciągu doby, równie dobrze sytuacja może być odwrotna - nie podlewać nawet tydzień.
Spróbuj w siebie wlewać napoje na siłę... Jeśli przedobrzysz, żołądek wykona odruch wymiotny, nie będzie w stanie "przerobić" tyle materiału.
Anonymous - 2007-10-10, 18:33
Po pierwsze wiem ze nie podlewa sie zgodnie z grafikiem... ;| podlewam jak jest sucha ziemia... wiec na pewno nie przelewam drzewka... szkodnikow nie ma, a drzewko stoi na stoliku kolo okna, tylko ze nieraz sa zasloniete zaluzje. Moze to byc spowodowane za mala iloscia swiatla? A moze jak jest okno otwarte to drzewko zbyt marznie chociaz mrozow przeciez nie ma... nie wiem co jest nie tak
kilka fotek daje
http://img229.imageshack....p1020298mj2.jpg
http://img232.imageshack....p1020299uf2.jpg
http://img232.imageshack....p1020301fv6.jpg
http://img162.imageshack....p1020302zp0.jpg
http://img161.imageshack....p1020304cx5.jpg
http://img162.imageshack....p1020305mx0.jpg
MOD: Naucz się edytować posty-instrukcję do tego znajdziesz w odpowiednim dziale na forum.
pawel18 - 2007-10-10, 19:35
tak jak mówisz powodem mogą być brak światła oraz przeciągi może i mrozów nie ma ale jak zawieje to na prawde jest zimno i patrząc na te fotki to wygląda to tak jak by się drzewko szykowało do zimowania ale chyba nie masz w pokoju poniżej 10 stopni najlepiej postaw drzewko na oknie od południa i ostroznie podlewaj bo to moze być przelanie , zraszaj no nic więcej ci już nie zostaje jak tylko czekać na poprawe stanu drzewka
Anonymous - 2007-10-10, 20:18
a zraszac to moge kilka razy dziennie nic sie nie stanie jak bede kilka razy na dzien to robila myslisz ze moze sie poprawic stan i nie umrze mi drzewko
a tak wogole to bardzo dziekuje Paweł za pomoc jakos mniej sie martwie o drzewko jestem bardzo wdzieczna
a i jesli moge spytac przy okazji... wiem ze to nie tu powinnam pisac ale widze ze wiesz co i jak wiec chce sie poradzic... co do przesadzania... kupilam to drzewko bodajże na poczatku wrzesnia... i nie wiem wlasnie czy potrzebuje przesadzenia... nie widze zadnych korzonkow zeby wystawaly... cos wystaje z ziemi malego ale to wyglada jak galazka ;| nie wiem skad ona tam sie wziela... jak moge sprawdzic? wyciagnac drzewko z ziemia z doniczki...? nie uszkodzi sie drzewko? i jak pozniej wloze z powrotem do doniczki to czy nie bedzie luzu jakiegos? i kiedy moge to drzewko przesadzac? bo chyba teraz na zime to nie za bardzo...? wybacz ze tak pytam ale juz od dawna marzylam o takim drzewku, no ale nie znam sie zbynio, a teraz nie chce zeby umarlo, ma byc sliczne zdrowe i mocne
MOD: Naucz się edytować posty-instrukcję do tego znajdziesz w odpowiednim dziale na forum.
pawel18 - 2007-10-10, 20:42
co do zraszania to nie musisz kilka razy teraz już nie ma takich upałów ja na wakacjach jak było parno to zraszałem 2 razy dziennie ale nigdy nie rób tego wtedy jak na drzewko padają promienei słoneczne ponieważ krople wody zachowują się wtedy jak soczewki i przypalają liście teraz zraszam raz dziennie i uważam że to wystarczy ponieważ jeszcze nie pale w piecu to powietrze nie jest zbyt suche jeżeli chodzi o przesadzanie to musisz sprawdzić bryłe korzeniową wyciągnąć i zobaczyć czy korzenie wiją sie już po kręgu jezeli tak to przesadź ale bez naryszania czego kolwiek po prostu wyciąg drzewko wraz z ziemiąi wsadź do większej doniczki i zasyp luki ziemią a jak wyciądnąć bryłę korzeniową to jest proste najpierw nawilż ziemię późnie ciągniej do góry jeżeli jednak drzewko nie będzie chciało wyjść to użyj np noża do pomocy i ostroznie przejedź po wewnętrznych krazwędziach donicy i wtedy powinno spokojnie wyjść ale musisz wiedzieć że podczas przesadzania jest ryzyko wiadomo że nie takie jak przy normalnym gdzie trzeba czyścić bryłe i skracać korzenie ale zawsze jekiś szok dla drzewka jest nie podejmuj żadnych pochopnych decyzji i informuj nas o swoich planach
ps:jeżeli namieszałem i nic nie rozumiesz to przepraszam
Anonymous - 2007-10-10, 20:55
jejuuu dziekuje Ci baardzo wszystko zrozumialam naprawde nawet nie wiesz jak mi pomagasz a co do ziemi to moge dosypac tylko takiej normalnej do kwiatow??
i jeszcze raz baaaaardzo dziekuje za pomoc
pawel18 - 2007-10-10, 21:00
lepszy by był torf z keremzytem oczywiście nie zapomnij na spodzie zrobić drenażu a i przypomniałem sobie że Pan Jacek gdzieś napisał o mieszanakch do wiązów poszukaj sobie przez wyszukiwarke
Anonymous - 2007-10-10, 21:33
a czy to wszystko dostane w kwiaciarni albo ogrodniczym czy lepiej przez internet??
pawel18 - 2007-10-10, 21:40
na pewno dostaniesz bez obaw w którymś sklepie ogrodniczym na pewno jest i to można powiedzieć że za grosze ja kupiłem 20 litrów torfu za nie całe 5 zł a 2 litry keremzytu za 3,50 o ile dobrze pamiętam
Anonymous - 2007-10-10, 21:43
to jak bede sprawdzac czy moje drzewko potrzebuje wiekszej doniczki to zrobie zdjecie i ocenisz , oki?? bardzo bylabym wdzieczna... bo nie chce stracic mojego drzewka i wole nie ryzykowac
pawel18 - 2007-10-10, 21:49
dobrze nie ma sprawy służę pomocą ale nie zapominaj że są tutaj też inni użytkownicy wiedzący znacznie więcej ode mnie jak i w teorii tak i w praktyce którzy też mogą ci pomóc
Anonymous - 2007-10-10, 21:53
ale z tego co widze to tylko Ty mi pomagasz jesli ktos napisze to owszem z checia wyslucham rad ale piszesz Ty wiec slucham Ciebie co i jak mam robic i wierze ze drewko wyzdrowieje
|
|
|