Lecznica - Wiąz drobnolistny - częsty problem opadających liści :(
Anonymous - 2006-07-15, 21:40 Temat postu: Wiąz drobnolistny - częsty problem opadających liści :( ( Wątek z 14.11.2004, ze starej wersji forum. Ewentualne wyjaśnienia oznaczono brązową kursywą ).
Siema Jush tu sie skontaktowałem z Panem "szefem" bo sobie kupie zaszczepki. No ale teraz sprawa Mam dwa wiązy. Jeden w stylu HoKiDaChi a drugi MoYoGi. No i jeden z nich (moyogi) jest mniejszy i usychają mu liście Na 100% nie ma robaków!! To chyba nie jest objaw na zime bo zrzucał by chyba zdrowe liście a dopiero na ziemi by usychały. Więc nie mam pojęcia co robic Pomóżcie!
Pozdrawiam Adek
Olon - 2006-07-15, 21:42
Hi
No cóż , jeśli twierdzisz że to nie układanie się do snu , i nie szkodniki , to pozostaje jeszcze ewentualny błąd w uprawie ( co jest mało prawdopodobne bo masz drugiego zdrowego wiąza ) , albo jakaś choroba. Na wszelki wypadek poczytaj dokładnie post "Ulmus-usychające liscie" , bo jest tam zbiór ciekawych dla Ciebie informacji. Pamiętaj również o tym że nie każdego robala widać "gołym okiem". W niektórych przypadkach właściwie daje się zauważyć jego obecność jedynie po objawach. Są również szkodniki żerujące w ziemi i wogóle nie wychodzące na jej powierzchnię. Przydają się wtedy oględziny stanu korzeni.
Co do choroby , to ciężko coś powiedzieć gdy się nie widzi liścia czy nawet całej gałązki. Możesz ewentualne zdjęcie wraz z zapytaniem przesłać do szefa. Najczęściej dopadające wiązy choroby to : werticilioza , mączniak prawdziwy , holenderska choroba wiązów , czarna plamistosć , zamieranie pędów , gruzełek cynobrowy. Jest jednak mały problem bo objawy większości chorób nie występują w tym czasie , natomiast szkodniki - owszem.
Zastanów się równiez nad tym czy twój wiąz nie przebywa czasem w zbyt wysokiej temperaturze i czy nie ma za sucho lub za mokro ( zbyt częste podlewanie ).
Ostatecznie moze to być również silny niedobór któregoś ze składników mineralnych. Jeśli bardzo długo nie nawoziłeś tego wiąza lub masz go od niedawna i nie możesz ustalić czy był odpowiednio odżywiany , to radziłbym jednorazowo zasilić go niewielką dawką nawozu płynnego ( najlepiej pokon do bonsai ) i odczekać jak zareaguje w ciągu następnych tygodni.
Pozdrawiam
|
|
|