Lecznica - Wiąz - nieodpowiednie podlewanie
Anonymous - 2007-08-04, 12:26 Temat postu: Wiąz - nieodpowiednie podlewanie Witam
Mam problem, mam 2 wiązy, stoją pół metra od siebie. Miejsce wydaje się dobra, jasne, ale mało bezpośredniego słońca (parapet w kuchni). Drzewka na przemian obumierają. Jak jednemu opadają liście to drugie odżywa. Po miesiącu to co odżyło zrzuca liście a tamto co obumierało odradza się. Zamieszczam zdjęcia, jedno tego co odżywa i 3 obumierającego. Proszę o radę.
pawel18 - 2007-08-04, 12:50
to moze sproboj je przeniesc na inny parapet gdzie beda miec wiecej slonca sprawdz tez na tym co umiera czy nie ma tam jakis szkodnikow lub pajeczynek postaraj sie tez o obydwa dbac podobnie nie pozwol zeby mialy za sucho w doniczce ale uwazaj tez zebys nie przelal kilka razy dziennie zraszaj woda podnies im wilgotnosc powietrza wokolo nich np wez do jakiejs tacy nasyp karamzytu a jak nie masz to moze byc zwirek i zalej to woda a pozniej na to postaw doniczki tylko tak aby woda nie siegala dna
ps: zeby ci nie przyszlo do glowy dokarmiac umierajacej roslinki nawozem bo to tylko jej zaszkodzi
Jacek Grzelak - 2007-08-04, 12:58
Jeśli nadal tak będziesz je traktował to nie przetrwają na pewno zimy , rośliny są jak widać na fotach regularnie przesuszane i to w nadmiernym stopniu , widać to po tym że ziemia odstaje od doniczki , w takim przypadku (jeśli się już to zdarzy ) zanurzamy całą bryłę korzeniową w misce z wodą i trzymamy tak do momentu , aż przestaną wypływać na powierzchnię bąbelki , zazwyczaj wystarczy 5 minut , następnie pozwalamy obcieknąć nadmiarowi wody i stawiamy roślinę na miejsce , jednak staraj się nie dopuszczać do takiego stanu , z drugiej jednak strony nie przelewaj jej regularnie , musisz znaleźć tzw. złoty środek , czyli podlewasz gdy wierzchnia warstwa ziemi lekko przeschnie , jednak wewnątrz bryły korzeniowej nadal jest jeszcze nieco wilgoci , druga sprawa to sprawdź czy nie ma na roślinach przędziorków , objawem występowania są delikatne pajęczynki pomiędzy listkami , głównie przy ich nasadzie
Anonymous - 2007-08-08, 15:22
Dzięki za pomoc Panowie . Drzewka podlewam właśnie wkładając je do miski z odstaną wodą. Jedna pani w sklepie mi doradziła, ona tak robiła i wszystkie bonsaje w sklepie wyglądały super. Robie to jednak chyba za rzadko najwidoczniej . Tylko żebym teraz nie przelał .
pawel18 - 2007-08-08, 15:29
moze i za rzadko ale tez nie za czesto to nie jest dobry pomysl zeby robic tak codziennie
Anonymous - 2007-08-09, 09:01
Niby dlaczego nie codziennie? Częstotliwość podlewania zależy od potrzeb rośliny, a tu są małe doniczki. U mnie niektóre rośłiny (zwłaszcza na balkonie) wymagają codziennego "namaczania".
Anonymous - 2007-08-09, 09:50
AnnaDorota napisał/a: | wymagają codziennego "namaczania". |
no już nie mówiąc o roślinach rosnących w czystej ace, bo te to kilka razy dziennie.
Dodatkowo jak zanurzymy donice w wodzie a ziemia odstaje od donicy uzupełniamy szpary mieszanką.
|
|
|