To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Przyjaciół Bonsai
!!! WITAMY NA FORUM POŚWIĘCONYM PIĘKNEJ SZTUCE BONSAI !!! Bonsaiści całego Świata! Łączcie się ! :-)

Początki - GRANAT - czy nadaje się na bonsai?

Anonymous - 2007-08-01, 16:58
Temat postu: GRANAT - czy nadaje się na bonsai?
Witam;
posiadam ok. 35 centymetrowego granata :-P , który na razie przypomina racze miotłę niż bonsai :evil: . Czy da się go jakoś ukształtować? Chciałabym, żeby korona drzewka była trochę niżej, ale nie wiem, czy to w ogóle da się zrobić, a jeśli tak, to od czego należałoby zacząć? Pozdrawiam.

pawel18 - 2007-08-01, 17:27

no pewnie ze sie nada na poczatek dosc mocne ciecie skrocnie tych odrastajacych pedow i galazek ktore ie bardzo pasuja zastanow sie jaki chcesz styl poprowadzic ja widze tu tylko mitlasty ale twoj wybor
Anonymous - 2007-08-01, 17:50

wybierz styl ktory mozesz z tego uzyskac. przesaz i przytnij tylko w szystko w swoim czasie ;] poczytaj najpierw o roslinie i dowiedz sie jak sie nia zajmowac
Anonymous - 2007-08-01, 21:15

Ja mam nieco bardziej twórcze podejście od Was chłopaki ;) xD Po pierwsze myślę, że warto by go mocno przyciąć, obciąć czubek wzrostu i nawozić, jednocześnie dalej tnąc go u góry, tak aby wytwarzał nowe pędy jak najniżej. Widzę więc tu styl Chokkan, ale baaardzo długo sobie na niego poczekasz ;) No, albo pójdziesz na łatwiznę i miotełka :P
ogrodnik - 2007-08-01, 21:17

A chokkan budowany od pieńka nie moze być :?:
Jak pieniek nie jest za gruby i ten gatunek łatwo się gnie to może i moyogi z tego być :p

Anarhis - 2007-08-01, 21:57

Jeśli chcesz aby korona była niżej to możesz zrobić odkład powietrzny.
Anonymous - 2007-08-02, 07:28

Ale ściemniacie, panowie... uczciwiej byłoby nie odpowiedzieć w ogóle, jeśli się nie ma pomysłu, niż doradzać strzyżenie...

Po pierwsze: żadnego cięcia, jeśli nie wiesz jeszcze jaką formę dla drzewka wybierzesz. Odciąć bez sensu łatwo, a potem odbudować - już nie. Po co niszczyć? Po przycięciu gałązki się "rozwidlą" jak to u granata, w wtedy to już naprawdę nic nie będzie wart.

Po drugie: jeśli pozwolisz rosnąć dolnym gałązkom, a potem delikatnie odrutujesz (granat jest dość kruchy) i przygniesz je do dołu, to już obniżysz koronę. Z 35 cm po uformowaniu gałązek powinno zrobić się jakieś 20 cm. Drzewko jest ładne, jeśli ROZBUDUJE się teraz koronę (a nie ostrzyże) formując chmurki na końcach porządnych gałazek to będzie naprawdę niezłe. Strzyżenie (powtarzam) spowoduje jedynie rozdrobnienie, rozwidlenie gałązek.

Musisz poczytć na temat formowania korony, po rozbudownaniu trzeba bedzie niektóre gałazki z korony usunąć, teraz można wyciąć te najkrótsze i najcieńsze, powodujące "bałagan" - ale najpierw obejrzeć zdjęcia, poczytać - zeby nie chlastać czegoś, co by się przydało w przyszłości.

Spójrzcie na to zdjęcie, na przykład:
http://www.walter-pall.de/ulme6.htm

To wprawdzie wiąz, ale forma pasuje.

Po trzecie: czy usuwane były odrosty na pniu poniżej korony? Jeśli tak się robiło, aby utworzyć goły pieniek (a widzę tam miejsca po oderwanych gałązkach) to bardzo możliwe że brak tam już śpiących oczek które byłoby łatwo wybudzić, a więc ścięcie i oczekiwanie aż dół coś wypuści może być czekaniem nadaremno.

Panowie, pamiętajcie że bonsai to nie trawnik, nie o strzyżenie tu chodzi, a nie wszystkie gatunki reagują jak fikus, którego można pociąć bezkarnie, a i tak coś wypuści.

Anonymous - 2007-08-02, 12:46

Witam i dziękuje za odpowiedzi. Chyba pójdę za radą Pani Ani,bo faktycznie ta forma jest bardzo ciekawa i chyba - z mojego drzewka - da się zrobić. Pień ma kilka oczek, choć faktycznie najniższe gałazki zostały usunięte albo się odłamały-nie wiem niestety, bo do mnie trafił już z takim pniem. Może coś poniżej obecnej korony wyrośnie i jakoś lepiej zacznie to wyglądać...
Anonymous - 2007-08-03, 12:54

Jesli coś wypuści z pączków śpiących poniżej obecnej korony, to też nie należy tego czegoś przycinać, przeciwnie: zapewnić dużo światła i niech rośnie i grubieje. W przeciwnym przypadku taka gałązka będzie za cienka i za krótka w stosunku do tych wyższych. A w bonsai , tak jak u drzew w naturze, niżej położone gałęzie powinny być grubsze niż te rosnące wyżej.
Dobrze byłoby nie sadzić do płaskiej i małej donicy jeszcze przez przynajmniej rok-dwa, niech pień sobie zgrubnie, bo drzewko o tej wysokości powinno trochę "nabrać ciała".

Co do pielegnacji granatu: ten jest piękny i zdrowy, więc trzeba mu zapewnić dużo światła zeby nie tracił liści, i uważać na mączliki (białe muszki) - niestety lubią te drzewka...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group