Anonymous - 2007-06-29, 20:57 Temat postu: dluuugie pedy (wiaz) witam, dostalem drzewko do przetrzymania przez wakacje. mam male pojecie o drzewkach. jest to wiaz, ma okolo 15 lat. sprawa wyglada z nim tak, ze zostal w okolicach kwietnia "zatruty" nawozem. calkowicie wylysial, i zaczal puszczac nowe pedy i listki na poczatku czerwca. teraz wyglada, ze jest juz w dobrym stanie. ale ma duzo nowych, dlugich pedow, po 5 do 10 cm, ktore maja tylko na koncu kilka listkow. stare galazki nie puszczaja lisci prawie w ogole. co zrobic z tymi dlugimi? jak je przytne, drzewo straci 50% swoich lisci... i co zrobic, by na starszych galazkach zaczelo cos rosnac? nie moge go tak zostawic, bo juz zaczyna wygladac jak krzak... Jacek Grzelak - 2007-06-29, 23:40 Skruć te gałązki , teraz na przełomie czerwca i lipca strata połowy liści nie zabije wiąza , niestety nie da się zmusić rośliny do wypuszczenia z suchych już zapewne starych pędów , jeśli jednak są one jeszcze zdrowe i żywe , to pozostaje tylko czekać , być może redukcja nowych witek zmusi rośline do wypuszczenia ze starszych pendów , jednak warunek , muszą być żywe   
Anonymous - 2007-06-30, 00:29 tzn pedy wyrastaja ze wszystkiego, chodzi o to ze chce zeby na tych galazkach starszych rosly liscie... nie pedy, z ktorych wyrastaja listki gdzies na ich koncu... Jacek Grzelak - 2007-06-30, 12:00 bez fotki rośliny nie umiem Ci nic podpowiedzieć , pozatym Ty bez podstaw wiedzy na ten temat nie będziesz w stanie wyprowadzić rośliny w taki sposób w jaki chcesz , prawdpodobnie będziesz musiał prowadzić całom formę od nowa , niestety musisz zdać sobie sprawę z tego że roślina stara się przetrwać i bije tam gdzie jej wygodniej , łatwiej rosnąć , jeśli stare konary są martwe nigdy już nie obrosną liśćmi , więc musisz budować nowe z tego co już rośnie
Anonymous - 2007-06-30, 12:45 wiec zamieszczam fotki, drzewo jest juz po przycieciu, zostawilem jednak kilka tych dluzszych pedow... widac je na zdjeciu. z boku wyglada znosnie, ale od gory.. to jednak krzaczek
za radzisz? 
Jacek Grzelak - 2007-06-30, 15:27 chej no nie jest aż tak źle jak myślałem , wystarczy skracać te długie przyrosty , to zmusi roslinę do wypuszczenia większej ich ilości , po czym jeszcze skrucisz te dłuższe w taki sposób by mieściły się w ramach tych chmurek , a po pewnym czasie , gdy wszystko się nieco odbuduje i zagęści pousówasz tylko te zupełnie martwe gałązki
Anonymous - 2007-06-30, 19:16 dzieki wielkie za pomoc
odezwe sie za jakis czas...
|
||||||
