Narzędzia, donice, akcesoria - Chcesz miec doniczke? zrob ja sam razem ze mna!!!
kristofer001 - 2007-05-10, 09:57 Temat postu: Chcesz miec doniczke? zrob ja sam razem ze mna!!! Tak wiec wypalanie gliny jest znane od setek lat wiec nie ma tu zadnej tajemnicy a ostatnio bylem na urlopie w Walbrzychu i byla tam wystawa kwiatow ale mniejsza z tym! Tam wlasnie dowiedzialem sie jak sie wypala gline a jest to zupelnie proste! Jak mi sie uda to napisze niedlugo juz bede kombinowal wiec trzymajcie kciuki! aha no i jak to wszysto sie wypali to podziele sie z wiedza dlaczego nie!Pozdrawiam
Anonymous - 2007-05-10, 13:47
No to czekam bo jestem ciekaw co to za sposób.
Anonymous - 2007-05-10, 14:06
Koniecznie pokaż efekty!!! I podziel się wiedzą
Anonymous - 2007-05-15, 07:20
Proste, jesli ma się gdzie wypalać. Dla wielu ludzi, zwłaszcza mieszkających w blokach, jest to problem nie do przejścia. Sam proces jest prosty, znany od tysięcy lat, ale wymaga wysokiej temperatury, jakiej w piekarniku, ani mikrofalówce się nie uzyska
No cóż, czekam niecierpliwie na Twoje wiadomości - głównie ciekaw jestem sposobu, w jaki uzyskujesz temperaturę...
HIR - 2008-01-24, 14:44
Witam!
Temat doniczek męczę już dość długo zrobiłem już kilka doniczek niestety przetrwała tylko jedna. Głównym problemem, była glina początkowo kupowałem glinę w sklepach plastycznych, ale po ulepieniu donicy z takie gliny wyglądała ona ładnie ale po 1 dniu z niewiadomych powodów pojawiały się pęknięcia. Rozmawiałem z osobami, które się w miarę na tym znają i stwierdzili ze glina za bardzo wiąże, na co zaproponowali mi zrobić domieszki kilku procentowe z piasku. 2 czynnikiem wpływającym na popękanie mogła być za mała wilgotność powietrza podczas suszenia po konsultacji próbowałem kilka razy i to samo i mi się odechciało. Dodam ze glinę dokładnie rozdrabniałem wyrabiałem a podczas suszenia często zraszałem i utrzymywałem wysoką wilgotnosć.2 podejście było jak byłem w zakładzie ceramiczny pogadałem z fachowcami dostałem kawał pięknej bardzo plastycznej gliny z domieszka szamotu tu już powyższe problemy nie występowały formuje się rewelacja przesycha bez żadnych zabiegów .Tu musze napisać ze miałem już przeschnięte twarde donice i pojawił się problem wypalania i nie wytrzymałem napięcia i postanowiłem wypalić je w piecu do ogrzewania mieszkania(na węgiel) no niestety proces ten przetrwała tylko 1 doniczka a mogło to być z powodowane rocznica temperatur panujących w piecu. Sam proces wypału niby jest prosty!!!!!W starożytnej Grecji lepiono z gliny naczynia i początkowo wypalano je na słońcu wiele z nich przetrwało do dziśPóźniej wypalano w ogniskach itp. Tak prace stanęły kolejny raz ale rozmawiałem z moim profesorem i zorganizował mi miejsce do wypalania a druga sprawa ze musiał byś się dowiedzieć czy np. gdzieś nie ma pieca u ciebie w mieście z którego mógł byś skorzystać w Poznaniu z tego co wiem to ASP ma piec i Pałac kultury ma jakieś piece i dzieciaki tam coś lepią i ale nie poszedłem zobaczyć bo by mi żyła wyskoczyła ze 6 latki klepią donice a mi nie wychodą hehehe.Ostatecznie jak już nie masz gdzie wypalić to duże ognisko rozpalić.
P.s
Widziałem figurki panienki z ASP i mówiła ze glinę brała z cegielni i ze rewelacja nie korzystałem ale kolor miała piękny po wypaleniu ciemno brazowy taki przypalany.
Jak by ktoś chciał to mogę podać adres do strony z wyżej wymienioną glina szamotowa pozdrawiam
Daniel J. - 2008-01-24, 16:21
a gdzie otwory drenazowe
Anonymous - 2008-01-24, 16:52
delete
Anonymous - 2008-01-24, 18:59
Specjalista w każdej dziedzinie . Może książke napisz.
kristofer001 - 2008-01-27, 22:03 Temat postu: siema Jak chcecie cos wiedziec o wypalaniu gliny nie wiem czy ktos juz to napisal ale wejdzcie na strone Ceramiczne abc jest to fajna stronka dla poczatkujacych ceramikow i duzo mozna sie dowiedziec na temat wypalania gliny! sa tam piece ktore sami mozecie zrobic a takze jak znalezc gline i inne pierdoly wiec korzystajcie. Ja juz to zrobilem! pzdr
Ronin - 2008-02-23, 10:12
No moje gratulacje za to co zrobiłeś, bo sam kiedyś próbowałem utoczyć coś i z marnym efektem. Nie wiem tylko czy się długo nimi nacieszysz, a to z tego względu, że:
1. nasza (europejska) glina ma inne właściwości niż te chińskie i dlatego trzeba je szkliwić niestety, żeby sie nie rozpadły
2. tak jak napisałeś wypalanie na słońcu owszem było kiedyś stosowane i to nie tylko w ceramice - cegły z gliny i trzciny - i przyznam Ci się szczerze, że nie wiem czemu wazy grecki przetrwały taki okres czasu i na pewno postaram się to sprawdzić u mnie na uczelni profesorów z katedry starożytności a oni wszystko wiedzą
Nie mniej jednak napisz co sie z tymi donicami dzieje i jak się zachowują, bo być może, no co prawdę mówiąc liczę , się mylę. Wielki szacunek dla Ciebie, że podjąłeś się takiego zadania.
Anonymous - 2008-03-09, 19:40
ładne doniczki zrobiłeś
Anonymous - 2008-11-12, 21:49
HIR czy mółgbyś podać tą stronę z gliną szamotową ...
HIR - 2009-01-09, 13:56
Witam ronin masz racje długo się nimi nie nacieszyłem a to ze względu na chęć wypalenia ich w nie odpowiednim piecu tylko jedna przetrwała wypal poczym w ramach testów ja stłukłem żeby sprawdzić wytrzymałość oraz czy glina się wypaliła w środku. Ogólnie donica stała przez zimę na mrozie polewana woda żadnych wykruszeń, zlasowań itp.Nie zgodzę się s twoim stwierdzeniem ze nasza glinę trzeba szkliwić, bo nie jest to prawda wszystko zaleczy od tego, jaka masz glinę i jak masz wypalona(Zwróć uwagę na trwałość zwykłej cegły bądź cegły klinkierowej).Być może chińskie gliny maja jakieś inne domieszki, ale na pewno nasze sa bardzo podobne a nawet bym powiedział ze nie odróżnisz.
Widziałem wiele elementów wypalonych z gliny, które były trwała i mrozoodporne niestety w domowych warunkach sam tego nie odtworzyłem. Poznałem 2 dziewczyny, co prowadza zajęcia z dzieciakami lepią talerze garnki wstępnie jestem umówiony na zajęcia one mi pomogą, bo to dobre plastyczki wykonują różnego rodzaju rzeźby z gliny większe i mniejsze no i jest piec do wypalenia, ale jakoś nie mogę się wybrać. Co do Greckich waz to nie wiem jak oni to zrobili stawiam na kosmitów. Pozdrawiam
Link do firmy z glina:
http://www.kepka.com.pl/
kristofer001 - 2009-01-09, 16:21
hehe tak kosmici to moze byc prawdopodobne!
Ja tylko dodam, ze Ronin mylisz sie co do gliny euoropejskiej czy chinskiej poniewaz to czy doniczka bedzie mrozoodporna zalezy tylko od jej wypalenia no i oczywiscie gliny! Tak wiec zeby doniczka byla mrozoodporna musi miec nasiakliwosc ponizej 2% aby glina ktora wypalimy nie nasiakala ale zalezy to rowniez od temperatury wypalania ok 1100 st zalezy jaka glina z jakimi skladnikami! Mam fajna strone z glinami na doniczki i chialbym poprobowac z wypalaniem, ale czy starczy mi czasu to wlasnie jest pod znakiem zapytania!
A jesli juz tak piszemy o tym wypalaniu to proponuje zerknac na strone Ceramiczne abc jest tam rowniez fajny piec do raku palony drewnem lub gazowy dosc prosty!
Ronin - 2009-01-09, 16:41
Twoje prawo żeby się ze mną nie zgadzać, ale poczytaj o klinkierze, co to i jak to się robi. Jak przed chwilą napisałem w innym temacie glina glinie nie równa i wszystko zależy od jej składu chemicznego, co w przypadku klinkieru jest dość istotne. Poza tym produkty ceramiczne np. płytki są wypalane w piecach gazowych, co stanowi znaczącą różnicę. Podpowiedzi dla Ciebie, mam nadzieję, że Cię to zachęci do poszperania:
1. Wszystkie pierwsze cywilizacje miały swoje siedlisko przy wielkich rzekach- Tygrys i Eufrat- Mezopotamia; Huanghe, Jangcy, Zhujiang i Heilongjiang - Chiny; Nil-Egipt (Ameryki nie ruszam). Czemu? Wylewy rzek a co za tym idzie naturalny nawóz. Do tego zmiany w glebie jakie powodują te wylewy.
2. Czemu przetrwały tak długi okres czasu? Budownictwo kamienne i ceglaste. Cegła była produkowana z gliny. i słomy lub trzciny.
3. Ceramika. Ilość eksponatów muzealnych mówi sama za siebie o trwałości materiałów. U nas słabiutko z tym pomimo, że o kilka tysięcy lat są młodsze.
To tylko 3 wskazówki, a reszta jest zbyt szczegółowa i musiałbym napisać prace naukową na ten temat żeby wszystkie czynniki uwzględnić. Zatem jak widzisz skład chemiczny gliny ma wielkie znaczenie ( pomijam różnicę ponad 1000 lat w uzyskiwaniu temperatury przy przetapianiu/wypalaniu jaka dzieli naszą cywilizację od chińskiej).
Cytat: | to czy doniczka bedzie mrozoodporna zalezy tylko od jej wypalenia no i oczywiscie gliny! |
Nie widzisz tu jakiegoś zaprzeczenia Twojego argumentu do tego co ja napisałem? Różnica w glebie jest już zauważalna pomiędzy nami a Czechami. W obecnym czasie wypalanie stoi na wyższym poziomie i można uzyskać pożądany efekt z gorszymi substytutami, natomiast ja podkreśliłem różnicę klasową między naszymi glinami a chińskimi.
|
|
|