Anonymous - 2007-03-20, 16:02 Temat postu: Rozmnarzanie iglaków... Powiedzmy że idę sobie parczkiem i widzę ślicznego jałowca czy cuś w podobie... Jak wziąć jego część dla siebie? Z urwanej gałązki chyba nic nie wychodujemy... Czy każdy gatun rozmnarza się inaczej? Czy jak to jest? Wierzbe mozna wychodować z gałązki z iglakiem raczej tak nie zrobimy co? 
ogrodnik - 2007-03-20, 16:18 A czemu nie 
Bierzesz sadzonkę, ukorzeniacz i w ziemię. Potem może pod jakiś worek lub do mini szklarenki. Chyba nawet teraz jest bardzo dobry okres na takie rzeczy-pobieranie tych sadzonek. Olon - 2007-03-20, 18:00 Jałowiec stanowi jeden z tych nielicznych wyjątków u iglaków, gdzie takie coś może Ci się udać. Albo teraz, albo pod koniec lata odcinasz roczny lub dwuletni pęd i od razu go do ziemi. Musi być żyzna i trzymająca wilgoć. Kapturek foliowy jak najbardziej się przyda, tylko pamiętaj aby wietrzć co jakiś czas. Anonymous - 2007-03-20, 18:06 i na popczatku nie nawozic oraz nie ciąc za bardzo zeby roslina nie doznala za wielkiego szoku Anonymous - 2007-03-20, 18:45 No nawóz pierwszy chyba po 5-6ciu tyg od przesadzenia nie? A właśnie jeszcze jedno - szklarnia musi mieć jakieś odpowietrzenie? Tzn. jakieś otwory? ogrodnik - 2007-03-20, 19:04 Od przesadzenia czy od posadzenia (bo domyslam się, że teraz to drugie miałeś na myśli)
Jeśli od posadzenia to po takim czasie jeszcze może nie być korzonków  Wogóle przez pierwszy rok życia sadzonki, zakładając że powiedzie nam się i wypuści korzenie, lepiej nie nawozić. Roślinka ma dosyć pokarmu w podłożu więc nawożenie jest zbędne. Nie przedabrzajmy tak od razu
Anonymous - 2007-03-20, 19:14 a jak ze szklarnia? ogrodnik - 2007-03-20, 19:21 Mogą być minimalne otworki. Ale lepiej jest po prostu odkrywać szklarenkę codziennie na jakiś czas. Olon chyba jasno napisał "wietrzyć" czyli tak żeby wymienić powietrze. Anonymous - 2007-03-20, 19:31 Jakie jeszcze iglakie można rozmnażać metodą "urwanej gałązki" ? ogrodnik - 2007-03-20, 19:33 Cisy. |
||||||
