Kształtowanie drzewek - W miare dobże to zrobiłem?? (fikus)
Anonymous - 2007-02-25, 20:48 Temat postu: W miare dobże to zrobiłem?? (fikus) No tak jak w temacie prosze o ocene. I wypowiedź na temat tego jaki efekt chce uzyskać.
Anonymous - 2007-02-25, 21:16
Na początek nasuneło mi się stwierdzenie "o kur.."
niezły mętlik drutów i drucików. Ciężko cokolwiek dostrzec w tym bałaganie artystycznym. Przede wszystkim ma za dużo małych pojedynczych gałązek, nie wiadomo które z nich to główne konary i przez to wygląda jak choinka świąteczna.
Anonymous - 2007-02-25, 21:41
On był chodowany tak rósł sam dla siebie miał długie cienkie gsłązki po 20-30 cm. Wiec dlatego są takie cienkie. W efekcie końcowym i tak ma nie być widać pnia. Chce żeby była jednolita masa liści tak jak zaznaczyłem.
Jacek Grzelak - 2007-02-25, 22:06
A cóż chcesz w ten sposób uzyskać Masz choć warunki by tą roślinę utrzymać w takiej wielkości i tak dużym zagęszczeniu Pytam o ogrzewaną szklarnię , czy coś takiego , bo na parapecie się raczej nie zmieści , OK. jeśli masz takie warunki to zacznij od owinięcia rafią pnia w całości by nie twożyły się na nim takie" balony " potem przytnij dość ostro górną część korony (to dla doświetlenia wnętrza i przystopowania wzrostu w górę , co z kolei powinno spowodować przyrost dolnej części rośliny .
Ale zapamiętaj , jeśli nie masz wymienionych powyżej warunków , to nawet nie prubój , bo zimą stracisz tę roślinę , albo przynajmniej większość dolnych gałązek i 90% liści , a wszystko z powodu braku światła
Anonymous - 2007-02-25, 22:20
Acha no to fakt no szklarni nie mam jedynie doświetlany parapet. Doświetlany gdyż żyją sobie na nim rosiczki a one też światła dużo potrzebują. to co zrobić z tym fikusem?? Rozplątać i zostawić żeby rosnoł sobie dla siebie czy coś z nim zrobić mogę
Jacek Grzelak - 2007-02-26, 00:36
Szczerze nie mam pojcia , co masz z nim zrobić , mylę co ja bym zrobił w tej sytuacji , hmmm , albo go rozebrać , przyciąć , by się zagęścił , albo pień zostawić tak jak jest i mocno pociachać koronkę (kilka miesięcy będzie się odbudowywał ) zyskasz poprzez to krutsze i krępe konary , a całość zmniejszy się o ponad połowę , wówczas problem wielkiej rośliny na parapecie zniknie
Anonymous - 2007-02-26, 07:53
Już je bardzo zciachałem. Gdyż byly strasznie długie i cenkie i zaczeły listki spadać. Czyli co jeszcze go zmniejszyć?? W sensie zciąc wierzch?? Ale jak zetne wieżch nie będą zachowane proporcje czyli to też będzie nie dobrze w każdym razie rozunie ze gałązki mam oddrutować?? tak??
Anonymous - 2007-04-07, 15:22
Nic nie podpowiedzieliście mi wiec sam pomyślałem i porobiłem z nim prosze o ocene. Nie zaczynam nowego tematu zeby nie smiecićna forum. Sorki za jakość ale cośsie porobiło z aparatem
Anonymous - 2007-04-07, 16:53
Całkiem całkiem, podoba mi się (wyjściowa forma), co do drutowania to pozostawia wiele do życzenia(chyba wiesz o co chodzi), odrutowałeś całe drzewko drutem o tej samej średnicy?? to niezbyt dobry pomysł zaraz jacyś "fachowcy" cię objadą za to. Ogólnie coś kiedyś powinno z tego wyjść oczywiście jeżeli dużo poprawisz Przynajmniej masz już własną koncepcję.
Anonymous - 2007-04-07, 19:08
Drót jest róznej grubości. a pień musiałem tyle nawinąć bo pień ma już dosć pare cm wiec no cosmusi to trzymać
Anonymous - 2007-04-16, 22:12
Jak dla mnie wygląda to ok -stylowo wygięty konar,ładne gałęzie i własna koncepcja dość interesująca.Jak już zdejmiesz druty itp to koniecznie umieśc zdjątka to będziemy podziwiać twoje dzieło sztuki.
|
|
|