Kształtowanie drzewek - Grab
Anonymous - 2007-02-19, 19:09 Temat postu: Grab Drzewko jest w gruncie trochę poniżej roku i świetnie rośnie szczególnie na grubość. Niestety nie rośnie proporcjonalnie tzn szybciej "czubek" niż pień. Prawdopodobnie spowodowane jest to tym ze na dole trochę go ogołociłem ze suchych i tragicznie wyrastających gałęzi, a może po prostu popełniłem błąd nie wiem. W każdym razie co teraz można z nim zrobić to raz.
Drugie pytanie to czy czasem go nie skrócić?Question A może macie jakieś całkiem inne pomysły?
Trzy czy moge np w tym roku wykopać go skrócić korzenie i pod pień podłożyć płaski kamień, aby korzenie rosły tylko na boki a nie w dół?Question
Cztery ile jeszcze powinien siedzieć w gruncie??
To chyba wszystko, jak sobie coś przypomnę to jeszcze zapytam.
PS. Trochę spartańskie warunki ale nie chciało mi się nic innego szukać:) Trochę wypaczony kolor pnie w rzeczywistości jest brązowy a nie zielony.
http://www.fotosik.pl/pok...77f3dd1a77.html
http://www.fotosik.pl/pok...b6a967a203.html
http://www.fotosik.pl/pok...ce9870d459.html
http://www.fotosik.pl/pok...57b769e52e.html
http://www.fotosik.pl/pok...e4f1c5a4d2.html
http://www.fotosik.pl/pok...6ae6db188c.html
http://www.fotosik.pl/pok...ff4a237afc.html
Anonymous - 2007-02-19, 23:26
Mi osobiście bardzo się podoba. Pewnie niektórzy napiszą, iż powinien być jeszcze w gróńcie bo to patyś. A ja Ci piszę wykopuj tylko z głową. Grab toleruje bardzo silne przycinanie korzeni więc nie powinno być problemów z pozyskaniem. Oczywiście trzeba to zrobić zanim pojawią się nowe pędy. Zastosował bym mieszankę ziemi uniwersalnej z bardzo drobną frakcją żwiru 1:1. Pojemnik myślę jakieś 60/60/30cm powinien wystarczyć z otworami w dnie. A i jak nie chcesz aby był wyższy to podczas wykopków odetnij stożek wzrostu z głównego pnia. I będzie tak musiał stać u ciebie bez żadnych zabiegów jakieś 2 latka aby zbudować nowy system korzeniowy. A nie nawozić po wykopkach przypadkiem.
Olon - 2007-02-20, 17:52
Rzeczywiście, materiał jest obiecujący.
Sam w sobie jest już ciekawy i niewiele bym na razie w nim zmieniał, a jedynie pewne rzeczy skorygował i odpowiednio zasymulował dalszy rozwój. Lini apnia jest fajna i zachowuje na razie właściwe proporcje (zwęża się stopniowo ku górze)
Spójrz na zdjęcie: stożek wzrostu usunąłbym tam gdzie jest cienka linia czerwona, natomiast gałęzie, które mają tendencje wzrostu w górę, skierowałbym odciągami bardziej ku poziomowi, tak jak to na szybko zaznaczyłem na dwóch przykładach na lewo od pnia.
Osobiście potrzymałbym go jeszcze w podłożu, ponieważ słabym punktem jest obecnie podstawa jego pnia. W ziemi zdecydowanie szybciej nabierze kształtu niż w pojemniku.
Podłożenie płaskiego kamienia jest dobrym pomysłem. Osobiście stosuję nawet dosć płąską misę, tak aby korzenie główne rosły najpierw płasko a później te cienkie zagłębiały się po ścianach misy w grunt, co pozwoli na ustabilizowanie się drzewka w podłożu.
Pamiętaj że ważne jest w takim przypadku odpowiednio głębokie posadzenie , jak i umieszczenie samego kamienia, ponieważ zbyt płytkie może spowodować niestabilność drzewka podczas silnych wiatrów , ulew itp., szczególnie zanim się odpowiednio ukorzeni
Po zrobieniu porządku w podłożu, ułożeniu promienistym korzeni i ich przycięciu oraz podłożeniu kamienia (misy), dobrze wypełnij wszystkie przestrzenie świeżym żyznym podłożem, najlepiej z niewielką dawką (garść) osmocote o przedłużonym działaniu oraz szczyptą ukorzeniacza AB do liściastych. Powinien tak sobie rosnąć ze dwa lata. Potem trzeba ponownie przejrzeć stan i kształt bryły korzeniowej, i sprawdzić czy już nie osiągnął właściwego kształtu korzeni i nebari.
Udanych zabiegów
Anonymous - 2007-02-20, 20:44
Qbik napisał/a: | Pewnie niektórzy napiszą, iż powinien być jeszcze w gróńcie bo to patyś |
Nie tyle co patyś tylko młode drzewko. Większość grabów ma taką oto budowe. Więc nie jest to jakiś super wypas.
Olon napisał/a: | Osobiście potrzymałbym go jeszcze w podłożu, ponieważ słabym punktem jest obecnie podstawa jego pnia. W ziemi zdecydowanie szybciej nabierze kształtu niż w pojemniku. |
I tu sie zgodze z Olonem - zostaw go w gruncie na jakiś jeszcze czas. Obetnij czubek drzewka (w zależności od potrzeb danego stylu) - jak dla mnie będzie to 5-6 gałazka licząć od samego dołu na tej fotce http://www.fotosik.pl/pok...77f3dd1a77.html
I starać sie zagęszczać drzewko jak najbardziej (drzewko łatwo zarasta i ładnie przybiera na masie). Kiedyś wsadziłem ciut większego buka do doniczki i go zakatowałem (zamiast dać mu rosnąć jeszcze 3-4 lata) ...
Co do kamienia - gdyby był to jakiś wypierdek mały (chodzi o drzewko) wtedy taka zabawa ma sens - spore drzewko i kamień - to takie średnie rozwiązanie (wtedy bys musiał radykalniej przycinać drzewko).
Drzewko z nabieraniem wieku łatwo będzie samo rozbudowywać nebari (pewnie widzieliście nie raz wypasione graby w lesie i nebari ciągnące sie po ziemi) - ale napewno pomoże mu doniczka w kształcie misy (bardziej szersza niż wysoka) za te pare lat.
Pamiętajmy że bonsai to cierpliwość a nie wyścig. Tu liczy się roślina i jej kondycja , przetrwanie niż to że chcemy super drzewko (które czesto ginie bo przegieliśmy)
Na koniec Pare nebari Grabów - gdzie na początku marca ruszamy z GohanSem na wykopki
Anonymous - 2007-02-20, 21:26
ok. a więc pewnie zrobię tak jak mówicie, bo też miałem podobny plan.
teraz czas na pytania:
Czy robić to już teraz, a może poczekać jeszcze z 2 tygodnie jak pisze w poradnikach???
Czy od razu tą górną gałązkę pod cięciem odrutować i zrobić przedłużeniem pnia czy poczekać jeszcze?
Dawać w końcu tą misę czy nie???
PS: a i w rzeczywistości drzewko jest grubsze (aparat jakiś słaby dorwałem albo nie umie się posługiwać bo wyszczuplił drzewko i zmienił kolor na bardziej zielony) wcale nie taki patyś:)
|
|
|